Bariery? Do usunięcia!
Mamy rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka, który jest życzliwy dla przedsiębiorczości i dołoży starań, by usunąć przeszkody blokujące przedsiębiorczość, byśmy mogli rozwijać się w tempie 7, a może więcej procent i sprowadzić bezrobocie w nowym roku do jednocyfrowego wyniku. W budownictwie zaś oczekujemy jeszcze większego ożywienia na placach budów i usunięcia wszelkich barier, utrudniających działalność tej branży - na nowy rok życzy Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich
Największy w 2007 roku sukces Konfederacji Pracodawców Polskich?
Konfederacja skutecznie zaangażowała się prace nad zmianą ustawy o partnerstwie publiczno - prywatnym i aktami wykonawczymi. W efekcie, Ministerstwo Gospodarki przygotowało nowy projekt ustawy, w którym oparło się na naszych założeniach. Zgłaszaliśmy propozycje rozwiązań, które pozwolą na szerokie korzystanie z instytucji partnerstwa. Opowiedzieliśmy się za tym, aby decyzja o realizacji przedsięwzięcia w ramach partnerstwa mogła być podejmowana w oparciu o szacunkowe wartości ekonomiczne, przy jednoczesnym spełnieniu warunku transparentności procesu podejmowania decyzji. KPP proponowała, aby procedura przygotowawcza była uproszczona w stosunku do przedsięwzięć, w które zaangażowane są mniejsze środki finansowe. I chociaż ten projekt nie trafił do Sejmu to nasz sposób podejścia do partnerstwa znajdzie się w projekcie nowego rządu.
Podjęliśmy partnerskie działania z ukraińskimi pracodawcami na rzecz realizacji EURO 2012 i wspomagamy przygotowania do mistrzostw w naszych krajach. Wobec niepowodzenia, jakim zakończyła się próba ściągnięcia pracowników ze Wschodu do pracy w budownictwie, przekonaliśmy rząd, aby zgodził się na wydłużenie ich pobytu do 6 miesięcy. W obszarze budownictwa sukcesem jest też przyjęcie zmiany ustawy o VAT. W tej sprawie przekonaliśmy rząd do przyjęcia szerokiej definicji budownictwa społecznego i wskazaliśmy konsekwencje społeczne i gospodarcze takiego działania.
Największa porażka?
Bez wątpienia było nią zawieszenie - choć z winy rządu - dialogu społecznego w ramach Trójstronnej Komisji, mimo naszych prób jego podtrzymania. Mam nadzieję, że nowy rząd szybko doprowadzi do wznowienia tego dialogu.
Czego można życzyć polskiemu budownictwu w roku 2008?
Mamy rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka, który jest życzliwy dla przedsiębiorczości i dołoży starań, by usunąć przeszkody blokujące przedsiębiorczość, byśmy mogli rozwijać się w tempie 7, a może więcej procent i sprowadzić bezrobocie w nowym roku do jednocyfrowego wyniku.
W budownictwie zaś oczekujemy jeszcze większego ożywienia na placach budów i usunięcia barier, jakie są w Prawie budowlanym, w planowaniu przestrzennym i przeszkadzają deweloperom - budować, a inwestorom - szybciej i taniej realizować swoje plany.
A nam Wszystkim życzę długotrwałego i wysokiego tempa rozwoju gospodarczego.