Budownictwo? TAK! Kobiety? TAK!
W zasadzie niewiele już pozostało branż czy stanowisk, które zwyczajowo przypisywane są wyłącznie mężczyznom. Budownictwo również nabiera kobiecego oblicza.
Co prawda na placach budów o parytecie możemy zapomnieć, jednak współczesne budownictwo ma wiele innych, również nowych obszarów, w których kobiety znakomicie się sprawdzają, przecząc tezie o "słabszej płci", burzą mury "świata" mężczyzn...
Kobiety robiące kariery w tzw. męskich branżach i na męskich stanowiskach, jak same to podkreślają, musiały i wciąż muszą udowadniać swoją wartość. Na siłę mięśni nie ma się co mierzyć, ale gdy już w grę wchodzi wiedza, fachowość, rzetelność i poczucie obowiązku - kobiety nie mają sobie równych. Stereotypy i przestarzałe wzorce kulturowe są potężną barierą dla równego traktowania kobiet w dziedzinach zarezerwowanych kiedyś wyłącznie dla panów. Na szczęście nie brakuje kobiet, które świadome swojej mocy, przecierają szlaki aż na same szczyty. Ale kobietom nigdy nie jest łatwiej, są przecież słabsze fizycznie, muszą też godzić pracę zawodową z obowiązkami rodzinnymi. Są natomiast bardziej odporne na stres, dobrze sobie radzą w trudnych sytuacjach, podejmują się wyzwań, które mężczyźni uważają za niemożliwe (zostało to potwierdzone m.in. badaniami brytyjskiej badaczki z Uniwersytetu w Exeter). Są to również kobiety o nietuzinkowych osobowościach. Pracują i żyją z pasją, z wdziękiem łączą “babskie” i męskie cechy charakteru. Wiele z tych kobiet, będąc pięknymi przykładami zawodowych karier, wzorami osobowymi pozostaje jednak dla świata anonimowa. Dlatego zwróciliśmy się z prośbą do Czytelników Muratora PLUS o wskazanie nam takich “rodzynków”, które prezentujemy Państwu z okazji 8 marca.
Czytelnikom dziękujemy i nadal prosimy o podpowiadanie nam osób z branży, które warto bądź trzeba poznać...