Chciejcie budować domy, my będziemy rozwiązywać problemy
Jednym z większych problemów był dla nas brak wykwalifikowanych dekarzy. Dlatego od 2008 roku rozpoczniemy cykl profesjonalnych szkoleń dla osób, chętnych do wykonywania tego zawodu. Poza tym, patrząc na wyniki finansowe, nie możemy narzekać - mówi Lidia Mikołajczyk-Gmur, dyrektor generalny VELUX Polska Sp. z o.o.
W tym roku wielu producentów materiałów budowlanych miało problemy, by sprostać rosnącemu popytowi. Myślę, że dużym sukcesem VELUX było zachowanie pełnej dostępności produktów przez cały rok. Na wysokości zadania stanęły nasze fabryki - zwiększając moce produkcyjne, a także dział logistyki. W szczycie sezonu budowlanego nasze okna do poddaszy i inne produkty dojeżdżały na budowy oraz do składów budowlanych zaledwie w ciągu 48 godzin od złożenia zamówienia. Nie mogę również nie wspomnieć o rewelacyjnych wzrostach sprzedaży na poziomie ponad 50 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Ostateczne wyniki finansowe opublikujemy jednak dopiero po podsumowaniu roku 2007. Jednym z większych problemów dla nas i naszych klientów był brak wykwalifikowanych dekarzy, którzy zamontowaliby nasze okna. Produkty leżały na budowie, a klienci długie tygodnie czekali na wykonanie dachu, instalację okien oraz pokrycia. Dużo dekarzy wyjechało za granicę, a firmy dekarskie zatrudniały nowych niewyszkolonych pracowników. Aby temu zaradzić, w przyszłym roku rozpoczniemy cykl profesjonalnych szkoleń. W całej Polsce planujemy przeszkolić ponad 900 osób. Mamy nadzieję, że pomoże to rozwiązać problem. W nadchodzącym roku życzylibyśmy sobie tak wspaniałych wyników finansowych jak w roku bieżącym. I aby inwestorzy nadal z optymizmem patrzyli na swoją sytuację finansową, i chętnie rozpoczynali budowę nowych domów.
