Czy drewno to stuprocentowe OZE?
Fundacja na rzecz Zrównoważonego Rozwoju Człowiek-Środowisko-Ekonomia stoi na stanowisku, że energia pozyskiwana z drewna, jest w porównaniu do wszystkich innych OZE, najbardziej ekonomicznie opłacalna, a przy okazji eliminuje wady, którymi obarczona jest energetyka odnawialna. Trzeba jednak zapoczątkować proces wprowadzania stosownych zmian legislacyjnych, by wzrosło znaczenie drewna jako OZE, szczególnie w domowych instalacjach energetyki rozproszonej, jak piece czy kominki. Na ten temat rozmawiamy z przedstawicielami Fundacji, Mateuszem Szubelem – prezesem zarządu oraz Jackiem Ręką – członkiem Rady Fundatorów.
Przecież wszyscy wiedzą, że trzeba chronić drzewa w lesie, walczymy o wstrzymanie nawet pojedynczych drzew w miastach, bo to długo odnawiający się "surowiec". Czy promowanie drewna jako OZE, czyli energię w naszym rozumieniu łatwo dostępną i szybko odnawialną, nie jest hasłem pod prąd współczesnym trendom?
Energetyczne wykorzystanie drewna powinno być realizowane w myśl idei zrównoważonego rozwoju, uwzględniającego aspekty ekonomiczne, środowiskowe i społeczne. Nikt rozsądny nie wycina drzew w mieście pod kątem ich spalania. W przypadku działań służb miejskich to raczej zabiegi związane z bezpieczeństwem i inwestycjami budowlanymi. Z drugiej strony, wiele sortymentów drewna dziś będących odpadem, przy zapewnieniu odpowiednich regulacji prawnych i poziomu technologicznego urządzeń, można wykorzystać w celach energetycznych w małych jednostkach grzewczych. Współczesne trendy, te rozsądne, wiążą się z efektywnym wykorzystaniem zasobów naturalnych. Mądra gospodarka zasobami drewna pozostaje z tym dążeniem w całkowitej zgodzie.
O jakim drewnie mówimy, które powinno zostać uznane za OZE? Mają to być już istniejące zasoby, czy chodzi o jakieś nowe, specjalne hodowle?
Drewno to jedna z wielu form biomasy, której definicje określa wiele dokumentów, jak m.in. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/28/WE, Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady WE nr 1099/2008, czy Rozporządzenie Ministra Gospodarki z 14 sierpnia 2008. Warto podkreślić, iż z punktu widzenia definicji i podejścia krajów zachodnich, drewno jest równorzędnym źródłem energii z bardziej rozpoznawalnymi, jak wiatr czy energia słoneczna. Obecnie tzw. lesistość w Polsce wzrasta z roku na rok, dzięki czemu pokrycie popytu na surowiec energetyczny dla niewielkich, domowych urządzeń grzewczych nie jest problemem. Oczywiście, dynamiczny rozwój danej technologii zawsze niesie za sobą pewne zmiany i otwiera możliwości wzrostu gospodarczego, zatem z pewnością zwiększenie udziału drewna jako OZE w energetyce rozproszonej może pociągnąć za sobą rozwój w obszarze upraw energetycznych.
Czy w innych krajach drewno jest traktowane jako OZE? A gdzie polityka wobec drewna jest najbardziej restrykcyjna w obszarach eksploatacji?
Przykład mądrego gospodarowania zasobami drewna na cele energetyczne można znaleźć choćby w Austrii czy Niemczech, gdzie domowe systemy ogrzewania zasilane drewnem są niezwykle popularne. Rozwój technologii niewielkich urządzeń grzewczych zasilanych biomasą idzie tam w parze z zaostrzaniem norm dotyczących emisji zanieczyszczeń, dzięki czemu wspomniane kraje są dziś europejskimi liderami w dziedzinie czystego spalania drewna w paleniskach piecowych i kominkowych.
Warto przytoczyć przypadek austriackiego Grazu, gdzie od 1 stycznia 2012 weszły w życie bardzo restrykcyjne ograniczenia w zakresie ogrzewaniach domów paliwami stałymi. Piece akumulacyjne opalane drewnem zostały określone jako nieszkodliwe dla środowiska naturalnego i do dziś służą mieszkańcom miasta.
Przecież nawet przemysł meblowy opierający się na drewnie posiłkuje się importem, odpadami z lasów i innej produkcji, a my mamy go palić?
Żadne ścinane drzewo nie jest wykorzystywane tylko jako opał – w zależności od struktury zasila różne gałęzie przemysłu. Miejmy na uwadze ogromne ilości biomasy bezmyślnie sprowadzanej do zasilania naszej (niedostosowanej z resztą do tego typu paliwa) energetyki zawodowej. Zdecydowanie rozsądniej byłoby przenieść ciężar zużycia biomasy na cele energetyczne (wynikający z konieczności zapewnienia odpowiednio wysokiego wykorzystania OZE) do obszaru energetyki rozproszonej, a marnotrawione środki finansowe przeznaczyć na wsparcie wielu branż, dla których drewno jest podstawowym surowcem.
W Państwa przedsięwzięciu zaangażowani są producenci kominków, zduni i naukowcy. Czy w tej sytuacji kampania ta nie będzie odczytywana jako lobbing określonej grupy dla zapewnienia sobie egzystencji na rynku? Czy nie lepiej podjąć wysiłki, wspólnie ze światem nauki właśnie, by przejść na jakieś paliwa alternatywne?
Wydarzeniem skoncentrowanym na danym źródle energii zawsze towarzyszy zainteresowanie producentów i instalatorów związanych z tym tematem. Z analogiczną sytuacją mielibyśmy do czynienia w przypadku konferencji skoncentrowanej na technologiach fotowoltaiki i kolektorów słonecznych, wiatru, pomp ciepła itp. Jaki sens ma konferencja naukowa bez praktyków? Kluczem do wzrostu gospodarczego i mądrej polityki energetycznej jest współpraca na styku nauki i przemysłu, możliwość wymiany międzyśrodowiskowych doświadczeń i komercjalizacji osiągnięć naukowców. Wierzymy, iż nasza konferencja przyczyni się do intensyfikacji wymienionych czynników.
Biomasa pod każdym względem może być uznana za paliwo alternatywne, skoro takowe przeciwstawiamy kopalnym surowcom energetycznym. Nie należy sądzić, iż drewno jest w tym kontekście rozwiązanie problemów energetycznych Polski, jednak istotna jest dywersyfikacja źródeł energii i równowaga w strukturze ich wykorzystania. Z tego względu energetyczne wykorzystanie drewna jest dziś przedmiotem prac tak wielu ośrodków naukowych w Polsce i na świecie.
Jakie cele ma Fundacja? Co planuje osiągnąć?
Fundacja na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Człowiek-Środowisko-Ekonomia została założona przez środowisko rzemiosła zduńskiego oraz pracowników naukowych i prawnych, przede wszystkim w celu obrony, promocji i wsparcia możliwości spalania drewna w piecach i kominkach. Na jej powstanie wpłynęły krakowskie doświadczenia przeciwdziałania zakazom i ograniczeniom spalania drewna. Fundacja dąży do wprowadzenia w naszym prawodawstwie wzorowanych na doświadczeniach zachodnich i opartych na ustawie OZE systemów wsparcia budowy instalacji spalających drewno w domach mieszkalnych (kominków, pieców pokojowych i kotłów c.o.), na wzór mechanizmów wsparcia udzielanych instalacjom wykorzystującym energię wiatru czy promieniowania słonecznego.
Ma przeciwdziałać próbom wprowadzania lokalnych ograniczeń spalania drewna m.in. w piecach i kominkach, które mogą prowadzić do wykluczenia kolejnych grup społecznych z korzystania z najtańszych źródeł ciepła, a także dóbr kultury życia i dziedzictwa narodowego (burzenie zabytkowych pieców kaflowych). Dzięki merytorycznym uzasadnieniom na poziomie naukowym i prawnym ma promować rozwój produkcji i wykorzystania urządzeń umożliwiających czyste, skuteczne, tanie i piękne ogrzewanie domów drewnem.