Dom Development bez nowych inwestycji
- Bardzo uważnie obserwujemy rynek mieszkaniowy i w przypadku znaczącego ożywienia rynku jesteśmy gotowi do niemal natychmiastowego wprowadzenia do sprzedaży ponad 800 nowych mieszkań w czterech inwestycjach, dla których mamy już zapewnione finansowanie - zapowiedział Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development przy okazji prezentacji wyników spółki za I półrocze 2009.
Deweloper wypracował przez 6 te miesięcy przychody ze sprzedaży w wysokości 382,6 mln zł (zmiana o -23,5%) oraz zysk netto na poziomie 64,2 mln zł (to -52%). Spółka sprzedała netto w I półroczu 262 mieszkania (po uwzględnieniu rezygnacji) oraz oddała do użytku 868 lokali mieszkalnych. W samym drugim kwartale 2009 roku sprzedaż netto wyniosła natomiast 156 mieszkań, a sprzedaż brutto – 215 mieszkań. Wynik ten, istotnie wyższy od zakładanego przez Spółkę, jest odzwierciedleniem ożywienia na rynku, obserwowanego od lutego tego roku. Ale trzeba też przypomnieć, że wynik ten w porównaniu z tym samym okresem roku 2008 oznacza spadek o 61% - wtedy firma sprzedała 680 mieszkań.
W I półroczu 2009 roku Dom Development oddał do użytku przekazał klientom 868 mieszkań wobec 1020 w tym samym okresie poprzedniego roku. W samym drugim kwartale przekazanych zostało 470 mieszkań, wobec 346 rok wcześniej.
Jakby ożywienie...
Spółka obserwuje od lutego pewne ożywienie na rynku mieszkaniowym, dlatego też wyniki sprzedaży w II kwartale 2009 r. są lepsze niż w poprzednich dwóch kwartałach. Wciąż obserwowany jest jednak wpływ na wyniki finansowe trudnej sytuacji makroekonomicznej jak i ekonomicznej gospodarstw domowych, a przede wszystkim trudnej dostępności kredytów hipotecznych.
Dom Development utrzymuje wysoką płynność oraz korzystną strukturę wymagalności długu: na 30 czerwca 2009 dysponował gotówką wynoszącą 149 mln zł, przy wymagalnym w ciągu najbliższego roku zadłużeniu wynoszącym 85 mln zł. Spółka przewiduje także wypracowanie w IV kwartale 2009 i 2010 roku dodatniego cash flow operacyjnego.
Pierwsze półrocze 2009 było dla Dom Development okresem konsekwentnie realizowanej strategii na czas kryzysu. W efekcie znacząco zmniejszono wydatki na ziemię i budowę – w całym pierwszym półroczu wyniosły one zaledwie 2,2 mln zł. W ostatnich 12 miesiącach nie została rozpoczęta budowa żadnego nowego projektu mieszkaniowego. Dzięki temu, nowe projekty, które zostaną wprowadzone do sprzedaży, będą realizowane po niższych kosztach.
Spółka znacząco zmniejszyła też koszty ogólne. Koszty ogólnego zarządu spadły z 16,9 mln zł rok wcześniej do 11,2 mln zł (czyli o ok. 34%).
- Podsumowując wyniki pierwszego półrocza możemy potwierdzić, że przyjęta przez nas strategia na czas kryzysu przynosi założone efekty. Wysoki stan gotówki i bardzo bezpieczna struktura spłaty długu, umożliwiające nam elastyczność działania, dają nam bardzo silną pozycję na rynku, na którym obecnie dostęp do kredytów dla branży jest trudniejszy. Mając w ręku tak ważne atuty, obecną sytuację rynkową zamierzamy wykorzystać do zwiększenia naszych udziałów rynkowych - zapowiada Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development SA.