Dom Development zmienia strategię. Deweloper chce się uniezależnić od zewnętrznych firm budowlanych

2018-05-23 14:11
Artystyczny Żoliborz - inwestycja Dom Development
Autor: Dom Development Artystyczny Żoliborz. Generalnym wykonawcą drugiego etapu tej inwestycji ma być nowa spółka Dom Development Construction

Prezes Dom Development Jarosław Szanajca powiedział kiedyś: „Generalnie są dwie szkoły - niektórzy deweloperzy mają swoje siły wykonawcze i jest ich mniejszość, pozostali wynajmują generalnych wykonawców lub podwykonawców”. Dom Development był dotychczas wyznawcą tej drugiej szkoły przez ponad 20 lat działalności. Co się stało, że zmienia się dotychczasowa strategia firmy i powstaje nowa spółka Dom Development Construction?

Dom Development Construction będzie generalnym wykonawcą części inwestycji mieszkaniowych Dom Development prowadzonych w Warszawie. Pozostałe inwestycje będą jak dotychczas realizowane przez zewnętrzne firmy budowlane.

– Rozwijamy własne generalne wykonawstwo w odpowiedzi na obserwowane na rynku problemy branży budowlanej między innymi z siłą roboczą czy płynnością – mówi dzisiaj prezes Jarosław Szanajca, który również poinformował, że prezesem zarządu nowej spółki został Marcin Drobek.

Nie pierwszy raz w ciągu ostatnich 20 lat załamuje się rynek wykonawców. Prezesa Marcina Drobka zapytaliśmy, jak obecne problemy firm budowlanych przekładają się na inwestycje deweloperów. Musi się robić chyba niebezpiecznie, skoro Dom Development zdecydował się na własną firmę wykonawczą...

– Zadaniem generalnego wykonawcy jest wykonanie umowy w terminie i oczekiwanej jakości, przy utrzymaniu ceny budżetowej, czyli kontraktowej. Obecna sytuacja rynkowa pokazuje, że generalnym wykonawcom  jest coraz trudniej zagwarantować utrzymanie cen czy terminów – mówi Marcin Drobek. - Wpływ na to ma kilka czynników, jednym z głównych jest strukturalny brak siły roboczej przy rekordowo niskiej stopie bezrobocia w Polsce i problemy z płynnością. 

 

Autor: Dom Development

Marcin Drobek (na zdjęciu) jest absolwentem Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska Politechniki Białostockiej. Pracował jako majster, potem był kierownikiem budowy, wreszcie zaczął zajmować stanowiska kierownicze, menedżerskie i zarządcze. W latach 2004-2018 związany był z firmą Unibep SA, od 2014 jako wiceprezes zarządu i dyrektor budownictwa.

Czy Dom Development Construction będzie tworzone od zera, czy powstanie na bazie istniejącej już firmy budowlanej, która zostanie bądź już została kupiona? Jak duża to będzie firma?
– Dom Development Construction jest firmą tworzoną od początku w oparciu o moje doświadczenie w zakresie budownictwa kubaturowego oraz o doświadczenie z Euro Stylu (firma przejęta przez Dom Development w czerwcu 2017 – red.), który ma własną firmę wykonawczą. Spółka rozpoczyna działalność, chcemy, by była to spółka będąca miejscem rozwoju dla kadry inżynierskiej, którą przede wszystkim będziemy zatrudniać. Naszymi partnerami będą firmy podwykonawcze. Współpraca z dużym graczem takim jak my, liderem rynku mieszkaniowego, o bardzo dobrej sytuacji finansowej, to także szansa na rozwój dla mniejszych firm podwykonawczych. Know-how Dom Development zdobyte po przejęciu Euro Stylu, który działa w takim modelu wykonawczym oraz moje doświadczenie w prowadzenia biznesu pozwolą na odejście od transakcyjnego kierunku współpracy jako jedynej opcji w Dom Development. Dom Development Construction da nam komfort precyzyjnego planowania i optymalizacji wykonawstwa. Ta forma działania oparta jest na współpracy Dom Development SA i Dom Development Construction oraz zewnętrznych podwykonawców i dostawców. Dzięki możliwości budowania relacji z partnerami, szukaniu wspólnych rozwiązań problemów chcemy dodatkowo zwiększać efektywność biznesu.

Dlaczego Dom Development Construction będzie obsługiwać tylko rynek warszawski? Przecież firma prowadzi także inwestycje w innych polskich miastach...
– Jesteśmy na początku drogi, obecnie naszym priorytetem jest realizacja projektów na rynku warszawskim, na którym realizowana jest zdecydowana większość projektów Grupy Dom Development. Taki model sprawdził się na rynku trójmiejskim, na którym działa nasza spółka Euro Styl – tłumaczy Marcin Drobek. – Spółka Dom Development Construction została powołana by umożliwić Dom Development dywersyfikację sposobu realizacji inwestycji. Oznacza to, że część inwestycji będzie realizowana przez nas, a część przez zewnętrznych generalnych wykonawców. To daje większy komfort działania w trudnym otoczeniu rynkowym i ułatwia zabezpieczanie marż. Projekty realizowane własnymi siłami będą wprowadzane stopniowo. Pierwszym z nich będzie druga odsłona Żoliborza Artystycznego u zbiegu ul. Powązkowskiej i Rydygiera w Warszawie.

A sięgając raz jeszcze do „historycznych” wypowiedzi prezesa Dom Development Jarosława Szanajcy [tu rozmowa z prezesem w całości >> ], pojawił się w nich również wątek z rynku pracy: „Pojawia się jeszcze problem braku zatrudnienia. Wykonawcy narzekają, że muszą coraz więcej płacić, żeby zatrzymać ludzi. Ale skoro najlepsi fachowcy nam uciekają - to niech uciekają, a my powinniśmy otworzyć sobie rynek pracy, a tego nie robimy. A przydadzą się i firmy i ludzie. Są przecież nasi partnerzy, którzy budują w warunkach ekstremalnych - cały Bliski Wschód, są firmy z Pakistanu, Indii, z Chin też. Wydaje się, jakby firmy wykonawcze nie były zainteresowane ściąganiem takich pracowników, bo za nimi przyjdzie firma i pojawi im się konkurencja”. Ciekawe jest w obliczu takich rozważań, w jaki sposób Dom Development Construction będzie tworzył obecnie swoje zasoby kadrowe? Czy zastosuje rady prezesa Dom Development kierowane do firm budowlanych?

A sięgając raz jeszcze do „historycznych” wypowiedzi prezesa Dom Development Józefa Szanajcy [tu rozmowa z prezesem w całości >> ], pojawił się w nich również wątek z rynku pracy: „Pojawia się jeszcze problem braku zatrudnienia. Wykonawcy narzekają, że muszą coraz więcej płacić, żeby zatrzymać ludzi. Ale skoro najlepsi fachowcy nam uciekają - to niech uciekają, a my powinniśmy otworzyć sobie rynek pracy, a tego nie robimy. A przydadzą się i firmy i ludzie. Są przecież nasi partnerzy, którzy budują w warunkach ekstremalnych - cały Bliski Wschód, są firmy z Pakistanu, Indii, z Chin też. Wydaje się, jakby firmy wykonawcze nie były zainteresowane ściąganiem takich pracowników, bo za nimi przyjdzie firma i pojawi im się konkurencja”. Ciekawe jest w obliczu takich rozważań, w jaki sposób Dom Development Construction będzie tworzył obecnie swoje zasoby kadrowe? Czy zastosuje rady prezesa Dom Development kierowane do firm budowlanych?

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany