Elektronarzędzia akumulatorowe i inny sprzęt Milwaukee w kraju Wikingów
W dniach 21–22.01.2018 r. firma Milwaukee, mająca w swoim portfolio m.in. elektronarzędzia akumulatorowe, zorganizowała spotkanie branżowe Nordik Thunder dla dystrybutorów oraz przedstawicieli prasy. Odbyło się ono w stolicy Danii – Kopenhadze, gdzie zaproszeni goście mogli zapoznać się osiągnięciami firmy, planami jej rozwoju, ale przede wszystkim z całą gamą produktów Milwaukee, zarówno dostępnych już na rynku, jak i tych, które firma ma zamiar dostarczyć w najbliższym czasie.
Poznaj Kopenhagę oraz Milwaukee
Stosunkowo krótki, półtoragodzinny lot, pozwolił mi pokonać 700 km i wprost z centrum Polski przenieść się do Danii. Transport z lotniska nie zajął nawet 10 minut i zanim się obejrzałem podziwiałem już panoramę Kopenhagi z 18. piętra Marriot AC Hotel Bella Sky Copenhagen, w którym firma Milwaukee zakwaterowała uczestników spotkania. Widok miasta robi wrażenie, podobnie jak i sam hotel. Otwarty w 2011 roku obiekt, zaprojektowany przez architektów 3XN, jest słynny z powodu dwóch 75-metrowych wież nachylonych pod kątem 15 stopni.
W międzyczasie do hotelu docierają kolejni goście zaproszeni przez Milwaukee – z Krakowa, Gdańska, Poznania oraz Czech, łącznie ponad 150 osób. Krótki odpoczynek w pokoju, lunch i wszyscy wyruszamy autokarem na zwiedzanie Kopenhagi. Przewodnik – Zouso Juan Wahlund i Pani Hania w roli tłumacza, pozwalają nam poznać historię tego pięknego miasta. Kołujemy po wąskich uliczkach, zatrzymując się w newralgicznych punktach, odwiedzamy pieszo m.in. Małą Syrenkę, a także wspaniały pałac Amaliaborg, który zamieszkuje królowa Małgorzata II wraz z rodziną królewską.
Wieczorem zaproszono nas na część bardziej oficjalną – prezentację firmy Milwaukee, a także wykwintną kolację, oraz mniej – do strefy minikasyna, w której wygrane przeznaczono na cele charytatywne. Prezentacja odbyła się w dużej sali konferencyjnej, a rozpoczął ją mocny, energetyczny film o marce Milwaukee. Następnie wiceprezes ds. marketingu i kluczowych klientów – Jason Chiswell, wraz z dyrektorem marki – Nickiem Cookiem – oraz szefem zespołu ds. zarządzania produktem dla jednostek Milwaukee znajdujących się w Europie – Olivierem Lerchem, przedstawili najciekawsze konferencje z poprzednich lat (m.in. w Rzymie, Lizbonie czy Amsterdamie), historię marki, jej dynamiczny rozwój oraz technologie, dzięki którym był on możliwy, m.in. akumulatory litowo-jonowe Red Lihium-ion czy systemy elektronarzędzi akumulatorowych M12 i M18.
Jason Chiswell powiedział kilka ważnych zdań o firmie:
„10 lat temu, w 2008 roku, Milwaukee było stosunkowo niewielką firmą o wartości ok. 400 mln dolarów, która skupiała się głównie na przewodowych produktach AC... nie zmieniała się przez wiele lat i miała w rzeczywistości tą samą wartość przez poprzednie 10 lat. [...] W przeszłości nasze DNA nie skupiało się na użytkowniku, marka była napędzana wewnętrznie i nie rozumieliśmy, czym była przełomowa innowacja. Cofnęliśmy się i zmieniliśmy nastawienie: musieliśmy stać się dostawcą rozwiązań dla użytkownika. [...] Mieliśmy też jedną, wyraźną opcję. 10 lat temu posiadaliśmy patenty na technologię jonowo-litową, które pozwoliły nam działać w zupełnie inny sposób. Należało skupić się na użytkownikach, a naszym priorytetem było określenie – na których oraz dążenie do wydajności w tych grupach”.
Podkreślił także, że wartość firmy w 2018 przekroczy 3 mld dolarów z wizją osiągnięcia 5 mld dolarów w 2020. Firma zainwestowała również na szeroką skalę w promocję marki Milwaukee:
„Mamy więcej reklam za pośrednictwem piłki nożnej, sponsorujemy Aprilię WorldSBK i wydarzenia związane z samochodami ciężarowymi, dokonaliśmy też cyfrowej aktywacji naszej strony internetowej, w połączeniu z agresywną reklamą typu PPC w celu podnoszenia świadomości naszej marki i technologii. Mieliśmy więcej wyświetleń na YouTube niż kiedykolwiek wcześniej” – mówił Jason Chiswell, wspominając, że – „[...] to dało kolejny imponujący rok, w którym zanotowaliśmy wzrost, co dowodzi, że naprawdę jesteśmy ambitną marką: osiągnęliśmy wzrost 24% w porównaniu z zeszłym rokiem: wzrost dotyczący elektronarzędzi akumulatorowych wyniósł 31%, a narzędzi M18 – 35%. Wzrost dotyczący narzędzi ręcznych wyniósł 91%, a dzięki naszemu programowi dotyczącemu poziomic i miarek, osiągnęły one wzrost o 38%. Wzrost dotyczący akcesoriów wyniósł 21% w porównaniu z zeszłym rokiem, a wzrost dotyczący brzeszczotów z węglikiem wyniósł 20%”.
Podczas prezentacji można było również dowiedzieć się o atrakcyjnej promocji dla klientów końcowych – przy zakupie jednego z zestawów energetycznych M18, można otrzymać bezpłatnie akumulator M12. Każdy z takich zestawów jest wyposażony w podwójną ładowarkę, dzięki czemu użytkownik ma dostęp zarówno do sytemu M12 (ponad 70 produktów), jak i M18 (ponad 120 produktów), a co za tym idzie, ma większy wybór.
Opuszczając salę konferencyjną, miało się przeświadczenie, że firma Milwaukee kilka lat temu obrała zdecydowany innowacyjny kierunek działania, oparty przede wszystkim na rozwiązaniach w technologii akumulatorowej, trzymała się go, co przyniosło wymierne korzyści i pewnym krokiem podąża dalej w tę samą stronę, czego niejako dowodem miał okazać się kolejny dzień.
Elektronarzędzia akumulatorowe i inny sprzęt Milwaukee – słuchaj, patrz i sam przetestuj
Drugi dzień Nordik Thunder został poświęcony w całości produktom oferowanym przez Milwaukee. Narzędzia i akcesoria firmy zostały podzielone na 12 stacji roboczych w zależności od rodzaju/przeznaczenia lub odbiorcy końcowego:
- narzędzia ręczne,
- oświetlenie,
- drewno,
- akcesoria,
- młotki,
- elektryka/elektroenergetyka,
- motoryzacja,
- hydraulika,
- M18,
- M12,
- One-Key,
- odzież robocza.
Autor: Sławomir Markowski
Stacja robocza - narzędzia ręczne
Podczas wizyty na każdej z nich wykwalifikowani pracownicy specjalizujący się w danej grupie produktów przedstawiali poszczególne wyroby, skupiając się na danych technicznych i zastosowaniu oraz, co nawet bardziej istotne, na prezentacji ich działania/użycia. Ponadto każdy z uczestników miał możliwość własnoręcznego sprawdzenia produktów. Każda stacja była bogato wyposażona w odpowiedni asortyment narzędziowy oraz inne wyroby pozwalające go wnikliwie przetestować, czego ja i inni uczestnicy nie omieszkaliśmy wykorzystać – wiercąc, wkręcając i piłując, co się dało. Do naszej dyspozycji były zarówno znane już rozwiązania, jak i nowości produktowe, które stosunkowo niedawno trafiły na rynek lub pojawią się w sprzedaży w najbliższym czasie. Z uwagi na ich mnogość, poniżej przedstawiam jedynie wybrane:
- wkrętaki z certyfikatem VDE przeznaczone do pracy przy napięciu do 1000 V;
- poziomice REDSTICK BACKBONE o wytrzymałej konstrukcji, wyposażone w silny magnes, gumowe zabezpieczenia przed upadkiem i przesuwaniem, bardziej widoczną rurkę z większym pęcherzykiem ułatwiającym poziomowanie oraz frezowane krawędzie zapewniające precyzyjny pomiar (0,5 mm/1 m);
- taśmy PREMIUM MAGNETIC o długości 5, 8 i 10 m, charakteryzujące się wytrzymałością, dzięki wzmocnieniu pięcioma wkrętami konstrukcyjnymi, wyposażone w magnes, opatentowaną funkcję zatrzymania palcem, zapobiegającą jego uszkodzeniu, a także podwójną powłokę nylonową zapewniającą wysoką odporność na ścieranie;
- lampy ONERSAL M18, które dzięki ruchomym, regulowanym nogom sprawdzą się na nierównym podłożu; umożliwiają zdalne sterowanie, mają strumień świetlny na poziomie 5400 lm oraz stopień ochrony IP67;
- brzeszczoty z węglikiem wolframu Carbide Torch™, zawierające o 25% więcej węglika na ząb w porównaniu z konkurencyjnymi rozwiązaniami, przeznaczone do ekstremalnych zastosowań (cięcia bardzo wymagających materiałów), wyposażone w gruby korpus, który nie odkształca się przy zginaniu, zapewniając proste cięcia i mniejsze wibracje;
- akumulatorowe młoty udarowe SDS-Max M18 CHM przeznaczone do dłutowania i wiercenia otworów o średnicy do 40 mm, które dzięki swojej poręczności oraz akumulatorowemu zasilaniu pozwalają skrócić czas pracy potrzebny do wykonania poprawek na budowie (nie ma konieczności prowadzenia kabli zasilających do urządzenia), np. powiększenia otworów na rury czy kable;
- nożyce M18 HCC75R służące do cięcia kabli energetycznych prowadzonych w ziemi, umożliwiające zdalne sterowanie ich pracą;
- akumulatorowe lutownice M12 rozgrzewające się w 18 sekund i utrzymujące temperaturę do 400°C przez cały czas lutowania;
- udrażniacz odpływów M18 z automatycznym posuwem sprężyny;
- system przechowywania narzędzi PACK OUT składający się z kilku elementów (które można łączyć ze sobą w bardzo prosty sposób – na klik):
– pudełka głównego z kółkami wysuniętymi poza krawędź, co ułatwia wjazd systemu po schodach,
– szeregu mniejszych pudełek,
– toreb ręcznych i naramiennych. - wiertarkowkrętarka udarowa 2. generacji serii M12 (system ponad 70 elektronarzędzi akumulatorowych zaprojektowanych przede wszystkim w celu zastąpienia tradycyjnych narzędzi ręcznych, stosowanych głównie do zadań, w których kompaktowa wielkość, szybkość i wydajność mają kluczowe znaczenie) o momencie obrotowym 44 Nm i prędkości obrotowej 1700 obr/min, wyposażona w 3 wymienne głowice, dzięki czemu stanowi urządzenie 6 w 1;
- piła ukosowa z serii M18 (system ponad 120 elektronarzędzi akumulatorowych przeznaczonych głównie do trudnych prac o dużym obciążeniu urządzeń) o średnicy tarczy 190 mm i prędkości obrotowej 5000 obr/min, pozwalająca na ukosowanie zarówno w lewą, jak i prawą stronę w zakresie 0–48º;
- system One-Key umożliwiający bezprzewodowe zarządzanie narzędziami za pomocą aplikacji mobilnej lub przeglądarki internetowej. Oferowane opcje:
– indywidualna konfiguracja – oprócz możliwości ustawienia poszczególnych parametrów pracy, takich jak np. prędkość obrotowa, system pozwala także na wybieranie trybów zdefiniowanych, dostosowanych specjalnie do wykonywania konkretnych zadań, np. cięcia rur PVC.
– zarządzanie – system umożliwia rejestrowanie posiadanych narzędzi, a także ich lokalizację. Wykorzystuje do tego celu technologię Bluetooth, która w momencie nawiązania połączenia pomiędzy smarfonem/tabletem a narzędziem przesyła informację o dokładnym jego położeniu. Wszystkie informacje przechowywane są w chmurze, dzięki czemu, użytkownik ma do nich stały dostęp z dowolnego miejsca na świecie.
Nowością, która niebawem zostanie wdrożona, jest funkcja Place management, umożliwiająca przypisanie poszczególnych urządzeń do konkretnych lokalizacji, w jakich powinny się one znajdować, a także wyznaczanie granic, których nie powinny opuszczać. Ponadto istnieje możliwość blokowania narzędzi, a tym samym zapobieganie ich nieautoryzowanemu użyciu oraz zabezpieczająca przed kradzieżą.
Podsumowanie
Zmierzając w kierunku Warszawy przyszło mi do głowy, że spotkanie Nordik Thunder, z którego właśnie wracam, było niejako odzwierciedleniem działań firmy na rynku. Znakomita organizacja całej imprezy, prawdziwy profesjonalizm i zaangażowanie pracowników na stacjach roboczych to kwestie, obok których trudno przejść obojętnie. Można postawić tezę, że podobnie musi być również przy projektowaniu, produkcji czy wdrażaniu i promocji rozwiązań, ponieważ w innym przypadku osiągnięcie podobnego efektu nie byłoby możliwe. Nie mogę stwierdzić, że marka Milwaukee jest najlepsza na rynku i oferuje najlepsze rozwiązania, ponieważ o takich kwestiach decyduje branża i użytkownicy korzystający z rozwiązań amerykańskiej firmy, co przekłada się na osiągane wyniki finansowe, a te w przypadku Milwaukee są świetne. Mogę natomiast przyznać, że to spotkanie wywarło na mnie duże wrażenie, podobnie jak i proponowane innowacyjne rozwiązania w praktycznie każdym segmencie narzędziowym, które stawiają wysoko poprzeczkę konkurencyjnym markom.
