Giełda - kolejny pomysł na rozwój
Modułowe kotłownie gazowe, łączenie termomodernizacji i usług HVAC, produkcja energii cieplnej z biomasy, wykonawstwo obiektów sektora przemysłowo-usługowego - pomysły na rozwój mogą być różne. Dla Energy Investors kolejnym będzie wejście na giełdę, dzięki czemu firma ma szansę pozyskać 15 mln zł. Firmy rynku instalacji budowlanych oferują coraz bardziej wyspecjalizowane usługi, by przetrwać - będą musiały się łączyć.Rozmowa z Tomaszem Galińskim, dyrektorem handlowym Energy Investors.
Wraz z pozyskaniem środków z giełdy chcą Państwo uruchomić w Polsce trzy nowe oddziały. Gdzie będą zlokalizowane te ośrodki?
Mamy wstępną koncepcję na ten temat, ale ze względu na wczesną fazę zamierzenia wolę nie zdradzać szczegółów. Mogę tylko powiedzieć, że myślimy o największych aglomeracjach, w których jeszcze nie funkcjonujemy. Chcielibyśmy objąć zasięgiem cały kraj. Na razie działamy w Polsce centralnej i południowo-zachodniej.
Roboty związane z instalacjami budowlanymi to domena Energy Investors. Pierwsze kotłownie gazowe montowaliście w 2001 roku w spółdzielni mieszkaniowej w Tomaszowie Lubelskim. Czy można mówić o jakimś przepisie na tego typu inwestycje?
Złotym środkiem wydaje się łączenie dwóch rodzajów prac, tj. usług HVAC i termomodernizacji. Dobrym tego przykładem jest Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Ostrzeszowie. Pracami objęty był szpital. W zakresie termomodernizacji dociepliliśmy dach, ściany i wymieniliśmy stolarkę. W ramach HVAC zmodernizowaliśmy instalacje centralnego ogrzewania, wykonaliśmy nową kotłownię gazową (o mocy 440 kW - przyp. red.), skonstruowaliśmy i zainstalowaliśmy kolektory słoneczne. Efekt? Niższe koszty eksploatacji oraz większe oszczędności cieplne. Te drugie przekroczyły już 30 proc.
Instalują Państwo kolektory słoneczne, a więc dbają o środowisko naturalne. Co jeszcze robią Państwo w celu zmniejszenia uciążliwości dla środowiska?
Stosujemy rozwiązania, wykorzystujące energię odnawialną oraz dbamy o jak najwyższą sprawność urządzeń, które przetwarzają tradycyjne paliwo. Należą do nich tzw. modułowe kotłownie gazowe. Wyższe średnioroczne sprawności osiągają dzięki istnieniu kilku lub kilkunastu pojedynczych modułów kotłowych, wyposażonych w palniki modulowane. Taki moduł pracuje z minimalną mocą, gdy temperatura na zewnątrz jest dodatnia. Pracą kotłowni sterują programatory cyfrowe, dostosowujące chwilową moc cieplną do aktualnego zapotrzebowania na energię i okresowo dołączające moduł wiodący. Odnawialne źródła ciepła, z których korzystamy, to biomasa oraz energia słoneczna.
Słyszałam, że nowatorskie rozwiązanie zastosowali Państwo w fabryce mebli "Kler" w Dobrodzieniu.
Gdy w 2003 roku modernizowaliśmy tam system ciepłowniczy, zbudowaliśmy kotłownię, która jest przystosowana do spalania odpadów drzewnych, powstających w trakcie produkcji mebli. Dzięki takiemu sposobowi pozyskiwania energii fabryka może zaoszczędzić na kosztach, związanych z wywozem odpadów. Tańsza jest też sama energia. Jej część, na cele grzewcze, fabryka odstępuje (przesyła - przyp. red.) pobliskiej szkole i przedszkolu. Jak mówią przedstawiciele służb technicznych fabryki, system się sprawdza i jest bardzo efektywny.
Prace przy centrum logistycznym dla Cargoforte w Warszawie to - zdaje się - jedna z pierwszych inwestycji, w których jesteście generalnym wykonawcą. To kolejny sposób, by rozszerzyć wachlarz usług?!
Tak. Nasze usługi rozszerzyliśmy o generalne wykonawstwo w 2006 roku. Dotyczy to obiektów sektora przemysłowo-usługowego. W przypadku tej realizacji wykonana jest już konstrukcja hali i trzypiętrowego budynku biurowego oraz zewnętrzne sieci - sanitarne i elektryczne - na terenie objętym budową. Rozpoczęliśmy prace przy budowie dachu i obudowie hal oraz instalacji wewnętrznych. Obiekt będzie gotowy na przełomie lipca i sierpnia 2007 roku. W istocie generalnym wykonawcą jest konsorcjum dwóch firm: Energy Investors i Probis.