Isover ma hybrydowy piec do produkcji wełny szklanej. Elektryczne pręty ma zasilać zielona energia z wiatraków
Autor: Anna Dziedzic
W gliwickiej fabryce Isover, należącej do Grupy Saint Gobain rozpoczął działanie hybrydowy piec do produkcji wełny szklanej.
W gliwickiej fabryce Isover, należącej do Grupy Saint-Gobain rozpoczął działanie hybrydowy piec do produkcji wełny szklanej. Jest zasilany gazem i dodatkowo elektrodami. Inwestycja za 70 mln zł pozwoliła zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery i zwiększyć moce produkcyjne fabryki. Pręty mają być zasilane prądem z farm wiatrowych w Polsce.
Spis treści
- Hybrydowy piec do wytapiania szklanej wełny działa w Isover
- Zielona energia zasili elektrody w piecu
- Jak powstaje wełna szklana?
- Ceramiczne elementy pieca same się połączyły
- Dzieci pracowników rozpalają piece w Saint-Gobain Isover
Hybrydowy piec do wytapiania szklanej wełny działa w Isover
Gliwicka fabryka Isover, produkująca wełna mineralną, służącą między innymi do ociepleń dachów, ścian korzysta już z nowoczesnego hybrydowego pieca do produkcji wełny szklanej. Grupa Saint-Gobain, do której należy Isover zainwestowała 70 milionów złotych w budowę nowego, hybrydowego pieca do produkcji wełny mineralnej. To pierwszy taki piec w Grupie Saint-Gobain. Wcześniej piec był zasilany jedynie gazem. Nowy został dodatkowo wyposażony w pręty elektryczne.
Dzięki temu, firma mogła o 2000 ton zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery i o około 10 procent zwiększyć moce produkcyjne.
Dotychczas wytapianie odbywało się w piecu zasilanym gazem. Innowacyjność rozwiązania w nowym piecu polega na dodaniu drugiego źródła zasilana. Teraz do wytopu szkła będziemy mogli też wykorzystać energie elektryczną – podkreśla Michał Zakrzewski, zastępca dyrektora generalnego do spraw operacyjnych Saint-Gobain Construction Products Polska oraz dyrektor do spraw zrównoważonego Rozwoju w całej grupie Saint Gobain Polska.
Zielona energia zasili elektrody w piecu
Jak zaznacza emisja wynikająca wyłącznie ze spalania gazu w zakładzie w Gliwicach w ciągu roku wynosi 10 tysięcy ton dwutlenku węgla. Po zastosowaniu elektrod, liczba ta zostanie zmniejszona o około 2 tysiące ton dwutlenku węgla.
- Pomysł naszej grupy jest taki, że całe 100 procent energii elektrycznej, jaką będzie zasilany piec, będzie pochodziło z tzw. zielonej, która ma pochodzić z farm wiatrowych zlokalizowanych na terenie Polski. Po co my to robimy? By zostawić naszą planetę na przyszłych pokoleń, by ograniczyć ocieplanie się klimatu, żeby nam się żyło lepiej, Ale też po to, byśmy mogli zrezygnować w przyszłości całkowicie z paliw kopalnych do procesów produkcyjnych w naszej firmie. Paliwa kopalne kiedyś się skończą – dodaje.
Energia do zasilania nowego pieca będzie od 2025 roku pokryta gwarancjami pochodzenia energii ze źródeł odnawialnych jak już wspomnieliśmy będzie pochodziła z polskich farm wiatrowych. w ramach, zawartego przez grupę Saint-Gobain w Polsce kontraktu VPPA (Virtual Power Purchase Agreement).
Aby zasilić elektrody. Trzeba było także wybudować pokaźną stację transformatorową.
Jak powstaje wełna szklana?
Proces wytapiana stłuczki szklanej na wełnę mineralną jest pozornie prosty.
Podstawowym składnikiem wełny szklanej jest szkło, stłuczka szklana uzyskiwana z recyklingu. Ona stanowi jakieś 80 procent składu wełny. Topienie wełny odbywa się w temperaturze około 1400 stopni Celsjusza. Szkło w takiej postaci jest rozdmuchiwane w specjalnej wirówce, z której wypadają bardzo drobne włókna. One finalnie tworzą wełnę – wyjaśnia Adam Marchacz, dyrektor fabryki Isover w Gliwicach.
Taki produkt jest utwardzany i zostaje mu nadany odpowiedni kształt. Potem jest pakowany.
Ceramiczne elementy pieca same się połączyły
Ciekawostką jest fakt, że piec jest zbudowany z bloków ceramicznych, które w żaden sposób nie są ze sobą cementowane, czy klejone. - Te bloki są po prostu na sobie poukładane. Finalnie, podczas rozgrzewu pieca zasklepiają się na sobie – dodaje.
Stary, wcześniej użytkowany piec, został całkowicie rozebrany. Na jego miejscu został zbudowany zupełnie nowy.
Dzieci pracowników rozpalają piece w Saint-Gobain Isover
W firmie jest taki zwyczaj, że symboliczne rozpalenie pieca jest dokonywane przez młodzież, dzieci najbardziej zaangażowanych pracowników. Wszystkie dotychczasowe rozpalenia są dokumentowane metalowymi tabliczkami z datami i nazwiskami dzieci, które tego dokonały. Tabliczki wiszą na ścianie pieca.
Czytaj też:
