Marek Michałowski, prezes PZPB: Optymizmu na trudne czasy

2012-12-20 13:47
Marek Michałowski
Autor: PZPB Marek Michałowski, prezes zarządu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa

Rok 2012 dla firm budowlanych był trudny, ujawniło się wiele patologii rynku budowlanego, które dobrze by było wyeliminować w roku 2013, przed kolejnym okresem koniunktury budowlanej - to jedno z życzeń Marka Michałowskiego, prezesa zarządu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa...

Nadchodzące Święta Bożego Narodzenia i koniec roku skłaniają do podsumowania wyników i oceny realizacji zadań na odcinku zawodowym, a także w życiu prywatnym. Dokonując tego, nie można pominąć uwarunkowań, które w mijającym roku spowodowały, że branża budowlana znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Wszyscy zastanawiają się jak to jest możliwe, że przy tak dużych dotacjach unijnych na infrastrukturę na lata 2007-2013, branża budowlana zamiast urosnąć w siłę poniosła dotkliwe straty, a wiele firm budowlanych stanęło na granicy upadłości.

Nie wykorzystaliśmy swojej szansy. Niemal wszystkie realizowane kontrakty, zwłaszcza te w latach 2010-2012 przyniosły straty, a przyczyną tego było nagromadzenie ogłaszanych kontraktów w jednym czasie, niedokładne przygotowanie zamówień przez inwestora, co w późniejszym czasie miało fatalny efekt na realizację zadań przez firmy budowlane. Złożyło się na to wiele przyczyn, takich jak: długie procedury przetargowe, brak w umowach klauzul umożliwiających waloryzację cen i przerzucenie wszystkich ryzyk na wykonawcę.

Aktualnie kończą się inwestycje realizowane według wcześniej zawartych kontraktów i trudno przewidzieć kiedy pojawią się następne. Jest to najlepsza pora, aby wypracować bardziej precyzyjne zasady współpracy inwestora z wykonawcą. Wykorzystując ten czas, PZPB przygotowuje obecnie wzór umowy, który będzie oparty na żółtym FIDIC dostosowanym do prawa polskiego bez ingerencji w zapisy merytoryczne. Wprowadzenie jednolitego wzoru umowy pozwoli na unikniecie wielu problemów podczas realizacji kontraktów w ramach zamówień publicznych.

W nadchodzącym Nowym 2013 Roku należałoby sobie szczególnie życzyć, aby wszystkie zgłaszane przez środowisko budowlane postulaty, a zwłaszcza dotyczące zmian w Prawie zamówień publicznych zostały uwzględnione, a szczególnie sprawa prekwalifikacji, waloryzacji i podziału ryzyk między inwestora i wykonawcę, a także by przetargi na nowe inwestycje były ogłaszane systematycznie, a nie wszystkie w jednym czasie. To na pewno ułatwi zarówno inwestorom jak i wykonawcom porządne przygotowanie i przeprowadzenie całej procedury przetargowej oraz realizację kontraktów.

Życzeń jest jeszcze wiele, ale te powyżej są chyba dla branży budowlanej najistotniejsze i ich spełnienie daje nadzieję na szybkie wyjście z obecnego kryzysu.

W nadchodzącym Nowym Roku 2013 życzę optymizmu niezbędnego w trudnych czasach, siły do pokonywania przeciwności, a także wszelkiej pomyślności w życiu prywatnym i zawodowym.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany