Na razie bez nowych projektów

2009-05-13 14:00

Przychody ze sprzedaży w wysokości 190,6 mln zł oraz zysk netto na poziomie 41,6 mln zł wypracował Dom Development w I kwartale 2009 r. Sprzedano 106 mieszkań, a do użytku oddano 398.

- Wyniki za I kwartał są odzwierciedleniem ogólnej sytuacji na rynku mieszkaniowym oraz trudniejszego dostępu klientów do kredytów hipotecznych - stwierdził na konferencji prasowej Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development. Mówił również o tym, że bez poprawy na rynku kredytów hipotecznych oraz przy rosnącym bezrobociu, trudno będzie o istotny wzrost rynku mieszkaniowego.

Deweloper konsekwentnie realizuje przyjętą na czas kryzysu strategię, czyli dostosowuje skale swoich operacji i strukturę oferty do panującej koniunktury rynkowej. Polega to przede wszystkim na ograniczeniu wydatków na zakup gruntów, zawieszeniu realizacji nowych inwestycji, jak również restrukturyzacji zatrudnienia. Jednocześnie zachowuje wysoki stan gotówki oraz bardzo korzystną strukturę wymagalności długu. Spółka prowadzi także aktywną politykę sprzedaży mieszkań nadal koncentruje się na działalności na terenie Warszawy – najbardziej płynnym w Polsce rynku, oraz na segmencie mieszkań popularnych, w którym widzi naturalny, fundamentalny popyt.

- Bardzo uważnie obserwujemy rynek mieszkaniowy i jesteśmy gotowi do wprowadzenia do sprzedaży nowych inwestycji, jak tylko pojawią się symptomy znacznego ożywienia. Obecnie jednak wciąż stwierdzamy znaczącą podaż mieszkań na rynku tzw. pierwotno-wtórnym, które oferowane są w cenach z 2006 i 2007 roku, co nie sprzyja rozpoczynaniu nowych projektów. Koncentrujemy się więc obecnie na finalizacji inwestycji już wprowadzonych do sprzedaży - dodał Jarosław Szanajca.

W I kwartale 2009 przekazano klientom 398 mieszkań wobec 674 w tym samym okresie ubiegłego roku. Spółka kontynuuje działania, mające na celu zdynamizowanie sprzedaży w obecnych trudnych warunkach rynkowych. Na początku 2009 roku wprowadzono, we współpracy z Bankiem Ochrony Środowiska, Program Wsparcia Kredytowego, będący odpowiedzią na trudną obecnie dostępność kredytów hipotecznych. Poprzez udział w Programie, otrzymanie kredytu hipotecznego przez klienta jest mniej skomplikowane, a raty znacząco niższe niż w przypadku innych kredytów o porównywalnej wartości oferowanych na polskim rynku. Około 50% oferty Dom Development spełnia kryteria rządowego programu „Rodzina na swoim”, polegającego na sfinansowaniu przez Państwo 50% odsetek od kredytu udzielonego na zakup mieszkania w ciągu pierwszych 8 lat od zakupu. Spółka współpracuje z Bankiem PKO BP oraz Bankiem Pocztowym, które udzielają kredyty z rządową dopłatą.

Spółka obserwuje od lutego 2009  większą aktywność na rynku mieszkaniowym, a wyniki sprzedaży w I kwartale są lepsze niż w IV kwartale 2008 roku. Wciąż obserwowany jest jednak wpływ na wyniki finansowe trudnej sytuacji makroekonomicznej jak i ekonomicznej gospodarstw domowych, w tym rosnącego bezrobocia, a przede wszystkim trudnej dostępności kredytów hipotecznych. Firma utrzymuje wysoką płynność oraz korzystną strukturę wymagalności długu - na dzień 31 marca 2009 roku Dom Development dysponował gotówką na poziomie 197 mln zł, przy wymagalnym w 2009 roku zadłużeniu nie przekraczającym 40 mln zł. Spółka już w drugim półroczu 2008 podjęła działania istotnie zmniejące skalę operacji i wielkość oferty. W ciągu ostatnich trzech kwartałów Dom Development nie rozpoczął budowy żadnego nowego projektu, koncentrując się na budowie i sprzedaży projektów rozpoczętych we wcześniejszych okresach. Nowe inwestycje będą uruchamiane jedynie w sytuacji, gdy staranna analiza rynkowa potwierdzi zasadność ich realizacji. Spółka kontynuowała w I kwartale tego roku rozpoczęte w 2008 roku działania mające na celu obniżenie kosztów ogólnych, w tym dalszą redukcję zatrudnienia. Jednorazowe koszty restrukturyzacji wyniosły 2,4 mln zł, a uzyskane oszczędności będą wynosiły 7,2 mln zł rocznie.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany