Więcej sufitów podwieszanych Armstronga
Armstrong, producent akustycznych sufitów podwieszanych, uruchomił nową linię produkcyjną w fabryce w Pontarlier, we Francji. To chociażby oznacza, że do Polski sufity podwieszane Armstronga będą docierać szybciej od momentu zamówienia.
W rozbudowę fabryki Armstrong zainwestował 20 mln euro i wielokrotnie powiększył zdolność swoich linii produkcyjnych, do poziomu dziesiątek tysięcy płyt sufitowych dziennie. Została wdrożona m.in. technologia state-of-the-art, dzięki której produkowane sufity podwieszane zyskały na jakości i gładkości. Nowa linia produkcyjna ma automatyczny laminator gwarantujący jeszcze lepszy efekt wykończenia płyt, została wyposażona w technologie pozwalające na jeszcze szersze możliwości pod względem parametrów, wymiarów i estetyki płyt sufitowych.
Nowa linia produkcyjna daje też ogromne możliwości do ponownego przetwarzania płyt (recykling sufitów to sztandarowy program firmy, który na świecie działa od 1999 roku, a od 3 lat także w Polsce). Dotychczas powtórnemu przetworzeniu zostało poddanych ponad 15 mln m2 zużytych płyt. Nowa linia w Pontarlier pozwala na recykling 5 tys. ton rocznie odpadów i surowców używanych do produkcji sufitów podwieszanych.
Sufity podwieszane w Polsce
Armstrong sprzedaje w Polsce od 1,25 do 1,5 mln m2 płyt sufitowych podwieszanych rocznie. I jak ocenia firma, zainteresowanie sufitami podwieszanymi raczej nie spadnie w najbliższej przyszłości. Jak na nie duże zapotrzebowanie co potwierdzają chociażby informacje o coraz to nowych powierzchniach biurowych. Jak podaje JLL, w 2016 roku było to 900 tys. m2, najwięcej w historii polskiego rynku.
– A to tylko część inwestycji, gdzie montowane są sufity podwieszane. Pozostałe to galerie handlowe, hotele, sklepy, urzędy, szkoły i inne budynki użyteczności publicznej – wylicza Maciej Sobolewski, kierownik sprzedaży na Polskę, Kraje Bałtyckie i Skandynawię w firmie Armstrong.