Za potrzebą do Europy...

Prawie każdy miał szansę kiedyś przekonać się, że stan szaletów publicznych pozostawia wiele do życzenia. Jest jednak firma, która postanowiła zwrócić uwagę na ten problem i podnieść standard toalet publicznych w Polsce. Inicjatorem akcji "Za potrzebą do Europy" jest międzynarodowy producent technologii sanitarnych.

Dawniej...

Najstarszą toaletę odkryto w Egipcie (1350 r. p.n.e.) i to właśnie Egipcjanom zawdzięczamy podłączenie toalet do kanalizacji. Chińczycy dali nam spłuczkę. Starożytni Grecy, ceniący łaźnie jako miejsce spotkań i pogawędek zadbali o wygodne wymiary miejsca kąpieli. Rzymianie natomiast udoskonalili technikę budowania sieci kanalizacyjnej - zbudowali kolektor Cloaca Maxima (kanał ten był w całości przykryty, co eliminowało nieprzyjemny zapach, który w upalne lato był szczególnie ciężki do zniesienia). Galowie, gustujący w sprzętach bogato zdobionych, wyłożyli łazienki kunsztownymi  mozaikami. Pogorszyło się   w Średniowieczu, gdzie w warownych zamkach funkcję toalet pełniły...otwory w podłodze prowadzące do podziemi. W najlepszym wypadku instalowano kanał, który kończył się otworem w murzeNieczystości spadały do rzeki lub fosy. W zamkach krzyżackich, takich jak w Malborku czy Kwidzyniu, wznoszono specjalną wieżę sanitarną, zwaną gdaniskiem.

Kiedy w Europie pojawił się pierwszy sedes wyposażony w spłuczkę? Tego dokładnie nie sprawdzono. Wiadomo, że wynalazcą tego typu urządzenia był dworzanin John Harington, który wykorzystał technikę spłukiwania nieczystości strumieniem wody pod ciśnieniem. Podobno pierwszy sedes miał w swoim pałacu chrześniak brytyjskiej królowej Elżbiety I.

Dziś...

Mimo wielu przemian, standard toalet publicznych w Polsce wciąż jest daleki od pożądanego. Wygląd znacznej części miejskich szaletów w większości nie spełnia oczekiwań turystów oraz mieszkańców naszego kraju, a przecież toalety publiczne także są wizytówką miejsc, w których się znajdują. To właśnie standard toalety w miejscach atrakcyjnych turystycznie może zatrzeć lub też utrwalić wrażenie na temat odwiedzanego miejsca.
Jednak najwyższy czas podnieść standard higieny publicznej w Polsce. Pierwszy krok w tym kierunku wykonał Geberit - producent technologii sanitarnej i twórca programu "Za potrzebą do Europy" - firma podejmuje współpracę ze społecznościami lokalnymi, instytucjami użyteczności publicznej i urzędami, w zakresie remontu publicznych toalet w różnych regionach w Polsce. Wybierane są obiekty chętnie odwiedzane przez turystów, które wymagają natychmiastowego remontu. Zazwyczaj są to miejsca, ważne z punktu widzenia tworzenia wizerunku Polski, pokazywania jej historii oraz dziedzictwa narodowego. Program "Za potrzebą do Europy" rozpoczął się w 2003 roku. Wtedy też przeprowadzono renowację łazienek w Pałacu w Wilanowie, w Narodowej Galerii Sztuki Zachęta (na zdjęciu) oraz przy promenadzie nadmorskiego parku spacerowego w Ustce. W następnych latach wyremontowano toalety Muzeum Miasta Stołecznego Warszawy, a także zadbano o toalety w Łebie. Już wkrótce kolejne wyremontowane obiekty zostaną oddane do użytku publicznego. Może przemiany następowałyby szybciej gdyby do Geberit dołączyliby inni producenci wyrobów sanitarnych, z misją...?