Kary za brak świadectwa energetycznego 2023 - jak będą egzekwowane? Jaka wysokość grzywny? Czy trzeba się bać?

2023-05-17 18:45
Świadectwo energetyczne przy najmie. Kara za brak certyfikatu?
Autor: Pixabay.com Świadectwo energetyczne obowiązkowe przy najmie i sprzedaży. Czy zapłacimy karę za brak certyfikatu?

Przepisy wprowadzające obowiązek przekazywania świadectwa energetycznego budynku lub lokalu przy jego sprzedaży oraz najmie obowiązują od kwietnia br. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi kara grzywny. W przepisach zabrakło jednak doprecyzowania, jak sankcje mają być egzekwowane. Czy zapłacimy zatem karę za brak świadectwa energetycznego?

28 kwietnia 2023 r. weszły w życie przepisy wprowadzające obowiązek przekazywania świadectwa energetycznego budynku lub lokalu przy jego sprzedaży oraz najmie.

W pierwotnej wersji przepisów niedostarczenie świadectwa energetycznego przez sprzedającego czy wynajmującego lokal miało skutkować niemożnością sfinalizowania transakcji. Na notariuszy miał bowiem zostać nałożony obowiązek odmowy dokonania czynności notarialnej, jeżeli zbywca nie dysponowałby świadectwem charakterystyki energetycznej.

Czy notariusz odmówi podpisania umowy przy braku świadectwa energetycznego?

Finalna treść projektu, jaki trafił pod obrady sejmu na wniosek Krajowej Rady Notarialnej, uległ jednak zasadniczej zmianie. Zamiast odmowy dokonania czynności notarialnej do projektu wprowadzono jedynie obowiązek notariusza o pouczeniu zbywcy o konieczności przekazania świadectwa i grożącej za to grzywny. Niewykonanie tego obowiązku uznano za wykroczenie ścigane w trybie Ustawy o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.

W teorii sankcja może wydawać się dotkliwa, gdyż maksymalna kara grzywny to 5 000 zł, podczas gdy koszt sporządzenia świadectwa to kilkaset złotych. W praktyce nietrudno oprzeć się wrażeniu, że przedmiotowa sankcja pozostanie martwa.

Czy zapłacimy karę za brak świadectwa energetycznego?

Każdy kto kiedykolwiek miał okazję zgłaszać na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wie, że wiąże się to z niemalże całodziennym oczekiwaniem na przyjęcie przez dyżurującego policjanta. Nabywca musiałby być więc bardzo zdeterminowany, żeby złożyć takie zawiadomienie. Oczywiście można zawiadomienie przesłać pocztą, ale w takiej sytuacji trzeba je dość składnie napisać, co dla osób nieobeznanych może być przeszkodą trudną do pokonania.

W teorii również organy nadzoru budowlanego mogłyby występować z wnioskiem o ukaranie. Doprowadzenie jednak do złożenia takiego wniosku przez PINB w sytuacji, gdy nie jest to sprawa rutynowa, a ponadto wątpliwa w kontekście rzeczywistych uprawnień tego organu, wydaje się wręcz niemożliwe do osiągnięcia.

Czytaj też:

Wszystko to sprawia, że sankcja będzie bardzo trudna do wyegzekwowania, a co więcej całkowicie nieprzydatna dla kupującego.

Problem z uzyskaniem świadectwa charakterystyki energetycznej

Nowe przepisy niekorzystnie wpłyną na sytuację kupujących lub wynajmujących nieruchomości. Ściganie i karanie zbywcy grzywną nie spowoduje, że nabywca uzyska wymagane przez prawo świadectwo charakterystyki energetycznej, gdyż nie taki jest cel nałożenia sankcji. Co więcej, sporządzenie świadectwa i przekazanie go nabywcy po terminie, nie spowoduje automatycznego umorzenia postępowania oraz odstąpienia od wymierzenia kary. Dla zbywców może nie być to opłacalne, skoro i tak mogą być obciążeni grzywną. Zatem w sytuacji, kiedy nabywca sam będzie chciał zbyć budynek albo lokal, bądź też je wynająć, sam będzie musiał ponieść koszt sporządzenia świadectwa.

Potencjalna grzywna może nie być bowiem wystarczającą zachętą do sporządzenia i przekazania świadectwa energetycznego kupującym lub wynajmującym. Tym bardziej, że ryzyko sankcji będzie prawdopodobnie mało realne. Nie do końca wiadomo, który organ miałby je nakładać, a pozostawienie takiej sprawy policji wydaje się całkowicie niezasadne.

Jednocześnie rezygnacja z dotychczasowej regulacji, zgodnie z którą nabywca mógł wyznaczyć termin zbywcy na przekazanie świadectwa, a po jego bezskutecznym upływie mógł samodzielnie sporządzić świadectwo na koszt zbywcy, również nie wydaje się fortunna.

Wątpliwą będzie także możliwość sporządzenia świadectwa przez nabywcę od razu po transakcji i próba obciążenia zbywcy kosztami. Co do zasady bowiem posiadanie budynku lub lokalu nie powoduje obowiązku sporządzenia świadectwa, który to obowiązek aktualizuje się po stronie nabywcy dopiero w przypadku zamiaru zbycia lub wynajmu nieruchomości.

Wprowadzona na wniosek środowiska notarialnego sankcja za brak świadectwa w postaci kary grzywny nie wydaje się być rozwiązaniem, które należycie spełni swoją funkcję i zmotywuje zbywających do sporządzania świadectw w każdym przypadku, więc powinno być jak najszybciej zmienione bądź uzupełnione.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany