Praca zdalna a wypadek przy pracy. Czy za wypadek w domu przysługuje odszkodowanie?

2023-06-09 16:41
Praca zdalna a wypadek przy pracy
Autor: Getty Images/Antonio Diaz Praca zdalna również wiąże się z pewnym ryzykiem i może przy niej nastąpić wypadek przy pracy

Praca zdalna zwykle wykonywana jest w domowym zaciszu, ale i w takim miejscu może się zdarzyć wypadek przy pracy. Od kwietnia 2023 obowiązują nowe przepisy kodeksu pracy, który jasno określa, jak postępować w takiej sytuacji. Wyjaśniamy, kiedy wypadek w domu może zostać uznany za wypadek przy pracy.

Spis treści

  1. Czy wypadek przy pracy zdalnej to wypadek przy pracy?
  2. Kogo zawiadomić o wypadku przy pracy zdalnej i co dzieje się później?
  3. Wypadek w domu. Jak ocenić takie zdarzenie w świetle prawa?
  4. Praca zdalna a wyjście z domu. Jak ocenić wypadek, do którego doszło poza domem?
  5. Wypadek przy pracy zdalnej za granicą – czy obowiązują te same zasady?

Czy wypadek przy pracy zdalnej to wypadek przy pracy?

Zasady dotyczące pracy zdalnej zmieniły się od kwietnia 2023 r., kiedy to weszła w życie ważna nowelizacja kodeksu pracy. Określono w niej m.in., że praca zdalna może być wykonywana całkowicie lub częściowo poza siedzibą pracodawcy. Ustalono też, że pracownik musi uzgodnić z pracodawcą każde miejsce wykonywania pracy zdalnej – pracodawca może więc nie zgodzić się np. na wykonywanie pracy w kawiarni albo na plaży.

Nowe przepisy jasno wskazują, że wypadek przy pracy zdalnej również może zostać uznany za wypadek przy pracy, jednak nie każdy. Podobnie jak w przypadku pracy wykonywanej w biurze czy zakładzie, za wypadek przy pracy uznaje się tylko takie zdarzenie, które:

  • jest nagłe,
  • jest spowodowane przyczyną zewnętrzną,
  • powoduje uraz lub śmierć pracownika,
  • nastąpiło w związku z pracą.

Najwięcej wątpliwości budzi zwykle ostatnia z tych kwestii. Co bowiem znaczy „w związku z pracą”? Jak wyjaśniono w przepisach, chodzi o wypadek, który nastąpił:

  • podczas wykonywania przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych (albo w związku z nimi),
  • podczas wykonywania przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, także bez polecenia (albo w związku z tymi czynnościami),
  • w czasie, gdy pracownik pozostający do dyspozycji pracodawcy przemieszczał się między siedzibą pracodawcy a innym miejscem wykonywania obowiązków.
Ważne

To, czy dany wypadek na home office to wypadek w pracy, ocenia za każdym razem zespół powypadkowy powołany przez pracodawcę. Zespół bada okoliczności wypadku i na podstawie dokonanych ustaleń kwalifikuje zdarzenie jako wypadek przy pracy lub nie. Jeśli zapadnie decyzja pozytywna, poszkodowanemu pracownikowi przysługuje pełnia praw, czyli m.in. możliwość ubiegania się o odszkodowanie.

Kogo zawiadomić o wypadku przy pracy zdalnej i co dzieje się później?

Jeśli nastąpił wypadek przy pracy, to pracownik ma obowiązek niezwłocznie zgłosić to pracodawcy. Jeżeli stan pracownika na to nie pozwala, zgłoszenia może dokonać domownik, np. współmałżonek, rodzic itp. Z kolei nie trzeba zgłaszać zdarzenia Państwowej Inspekcji Pracy – zrobi to sam pracodawca na zasadach określonych w prawie.

Po otrzymaniu zgłoszenia pracodawca musi wykonać pewne czynności określone w kodeksie pracy. Obowiązki pracodawcy po wypadku pracownika to m.in.:

  • udzielić pierwszej pomocy,
  • zabezpieczyć miejsce zdarzenia,
  • zawiadomić odpowiednie organy,
  • powołać zespół powypadkowy,
  • ustalić okoliczności i przyczyny wypadku,
  • sporządzić i zatwierdzić protokół powypadkowy oraz doręczyć go pracownikowi,
  • określić i zastosować środki zapobiegające podobnym zdarzeniom w przyszłości.

Kodeks pracy wskazuje, że w razie wypadku przy pracy zdalnej ogólne przepisy stosuje się „odpowiednio”, a więc niektóre z powyższych zasad nie będą mieć zastosowania. Trudno bowiem oczekiwać np., że pracodawca udzieli pierwszej pomocy osobie znajdującej się w miejscu oddalonym o dziesiątki czy setki kilometrów.

Osobno opisano w przepisach kwestię oględzin miejsca wypadku. Zespół powypadkowy ma obowiązek ich dokonać, jednak z uwagi na specyfikę pracy zdalnej musi uzgodnić termin oględzin z pracownikiem (lub jego domownikiem, jeśli stan pracownika na to nie pozwala). Jeśli okoliczności wypadku nie budzą wątpliwości, z oględzin można także zrezygnować.

Do badania wypadku przy pracy zdalnej będą stosowane odpowiednio przepisy o wypadkach przy pracy – z uwzględnieniem konstytucyjnego prawa pracownika do ochrony prywatności oraz niezakłócania miru domowego – podaje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.

Wypadek w domu. Jak ocenić takie zdarzenie w świetle prawa?

Praca zdalna często wykonywana jest w domu czy mieszkaniu pracownika. Jeśli przy pracy zdalnej taka osoba dozna wypadku w domu, rodzi się pytanie, czy zostanie on uznany za wypadek przy pracy. Tutaj najważniejsze będzie ustalenie, czy zdarzenie nastąpiło w związku z pracą. Przykładowo:

  • porażenie prądem podczas podłączania służbowego laptopa do gniazdka ma związek z pracą,
  • porażenie prądem podczas podgrzewania wody na kawę nie ma związku z pracą.

Widać zatem, że nie każdy wypadek na home office będzie wypadkiem przy pracy. Każdy przypadek jest oczywiście oceniany indywidualnie, jednak można się spodziewać, że zespół powypadkowy będzie przede wszystkim próbował ustalić, na ile dana czynność była konieczna do wykonywania obowiązków zawodowych.

Praca zdalna a wyjście z domu. Jak ocenić wypadek, do którego doszło poza domem?

Z punktu widzenia przepisów nie ma znaczenia, czy do wypadku doszło w domu, czy po wyjściu z domu. Liczy się jedynie to, czy są spełnione ustawowe warunki pozwalające uznać dane zdarzenie za wypadek przy pracy – przede wszystkim to, czy do zdarzenia doszło w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych. Oceny dokonuje zespół powypadkowy powołany przez pracodawcę.

Przykład pierwszy. Fotoreporter pracuje zdalnie z domu. Pracodawca każe mu wykonać zdjęcia powstającego osiedla. Fotoreporter opuszcza dom i w drodze na plac budowy ulega wypadkowi. W tym przypadku nie ma wątpliwości, że zdarzenie miało związek z wykonywaniem obowiązków.

Przykład drugi. Fotoreporter pracuje zdalnie z domu. W pewnym momencie wychodzi na obiad do pobliskiej restauracji i tam ulega wypadkowi. W tym przypadku wydaje się oczywiste, że wyjście z domu nie wiązało się z wykonywaniem pracy.

Trzeba pamiętać, że pracownik każdorazowo uzgadnia miejsce wykonywania pracy z pracodawcą. Pracownik nie może więc bez konsultacji z pracodawcą np. przenieść się z komputerem z domu do kawiarni. Jeśli podczas takiej samowolnej zmiany miejsca dojdzie do wypadku, najprawdopodobniej nie zostanie on uznany za wypadek przy pracy.

Wypadek przy pracy zdalnej za granicą – czy obowiązują te same zasady?

Praca zdalna może być – po uzgodnieniu z pracodawcą – wykonywana nawet poza granicami kraju (czasem określa się taką sytuację mianem „workation”). Kodeks pracy wprost wskazuje, że jeśli dojdzie do wypadku przy pracy zdalnej za granicą, obowiązują takie same zasady, jak przy wypadkach w Polsce. Identyczne są wówczas obowiązki pracodawcy (m.in. ustalenie przyczyn zdarzenia) i pracownika (m.in. powiadomienie o wypadku), a także sposób oceny zdarzenia przez zespół powypadkowy.

Jednocześnie oczywiste jest, że w przypadku pracy za granicą pewne czynności mogą się okazać trudne lub wręcz niemożliwe, np. oględziny miejsca wypadku.

W przypadku gdy zespół powypadkowy uzna, że nie jest konieczne przeprowadzanie oględzin miejsca wypadku, gdyż np. przedstawiona przez pracownika dokumentacja medyczna, wyjaśnienia czy inne dowody, są wystarczające do ustalenia okoliczności i przyczyn tego wypadku, będzie mógł odstąpić od przeprowadzania oględzin – informuje MRiPS.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany