Przyjęto nowe normy jakości powietrza w Polsce. Na poprawę powietrza mamy 6 lat

2024-10-15 15:24
normy jakości powietrza
Autor: Piotr Mastalerz Nowe normy jakości powietrza w Polsce przyjęto 14 października 2024

Powietrze w Polsce ma być czystsze. 14 października państwa Unii Europejskiej przyjęły nowe normy jakości powietrza. Są one prawie dwukrotnie ostrzejsze od obecnych, przyjętych 20 lat temu, choć daleko im jeszcze do rekomendacji WHO. Na poprawę jakości powietrza w kraju mamy czas do 2030. Trzeba się spieszyć.

Unia chce czystszego powietrza, o czym jednogłośnie zadecydowała 14 października, przyjmując nowe, ostrzejsze normy jakości dla powietrza w poszczególnych krajach. Za przyjęciem nowych regulacji opowiedział się także rząd Polski. Powietrze w Polsce do 2030 roku ma być czystsze, a więc i zdrowsze, a normy zbliżone do tych, które zaleca Światowa Organizacja Zdrowia.

Aktualne normy dla powietrza przyjęto 20 lat temu

Obecnie obowiązujące normy jakości powietrza przyjęto 20 lat temu, a przez ten czas pojawiło się szereg nowych badań nad wpływem zanieczyszczeń na zdrowie i życie. Nikt nie ma już teraz wątpliwości, jak ważna jest dla zdrowia jakość powietrza, którym oddychamy. WHO 3 lata temu podała nowe rekomendacje, które są bliższe aktualnym przepisom, stąd praca komisji Europejskiej nad ich nowelizacją. 

Nowe normy jakości powietrza przyjęte

14 października 2024 przyjęto nowe unijne normy jakości powietrza, które są bliższe wytycznym WHO.  Zmiana oznacza m.in. obniżenie dopuszczalnych wartości zanieczyszczeń: pyły PM 2.5 średniorocznie z 25 ug/m3 do 10 ug/m3, PM10 z 40 na 20 ug/m3 oraz tlenki azotu z 40 na 20 ug/m3. Pojawiły się również - nieobecne wcześniej - dobowe limity stężenia PM2.5: 25 ug/m3.    

Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego, uważa, że to dobra wiadomość dla Polski, która jest w czołówce krajów o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu. W Polsce stężenie PM2.5 mierzone jest w 136 miejscowościach, ale tylko w 6 z nich spełnione są normy.

normy jakości powietrza
Autor: PAS Normy jakości powietrza Link: powiększ grafikę

Wymiana kopciuchów musi przyspieszyć

Na podniesienie standardów jakości powietrza mamy czas do 2030 roku. Oznacza to konieczność przyspieszenia wymiany kopciuchów, a to z kolei rola programów dopłat państwa do takich inwestycji. Mowa tu przede wszystkim o sztandarowym programie Czyste Powietrze, choć są też inne programy, np. gminne.

Trzeba przyznać, że w ostatnich latach w Polsce liczba starych, pozaklasowych pieców zmalała o milion. Stężenia pyłów zawieszonych PM10, PM2.5 i rakotwórczego benzo(a)pirenu też spadają, a smog podczas sezonu grzewczego słabnie.

Niestety - wciąż ponad 2 miliony takich kotłów zanieczyszcza powietrze. Wciąż pali się w pozaklasowych piecach na węgiel węglem słabej jakości, chociażby miałem węglowym. Choć jest on zakazany dla gospodarstw domowych od lipca tego roku i tak można go kupić i wciąż spalany jest w piecach. Kontrole składów i tego, czym pali się w domach nie są wystarczające.

Potrzebne ostrzejsze przepisy ochrony powietrza

Analiza Europejskiego Centrum Czystego Powietrza wykazała, że Polska w założonym czasie może spełnić wymagania nowych przepisów odnośnie jakości powietrza. Nie będzie to jednak możliwe bez dalszego wdrażania uchwał antysmogowych, inwestycji w termomodernizację głównie domów jednorodzinnych. Jednocześnie potrzebne są działania w dużych miastach polegające na ograniczeniu emisji zanieczyszczeń generowanych przez samochody (szybszy rozwój transportu publicznego, strefy czystego transportu, zwiększenie akcyzy na import najbardziej zanieczyszczających aut).

Jak podaje Europejska Agencja Środowiska w 2021 roku w UE pyły zawieszone PM2.5 odpowiedzialne były za 253 000 zgonów (głównie choroby serca), natomiast tlenki azotu, wytwarzane głównie w silnikach spalinowych to przyczyna 52 000 zgonów. W Polsce zanieczyszczenia powietrza zabija ponad 40 tysięcy osób rocznie.

Źródło: Polski Alarm Smogowy

Listen to "Kocioł - na węgiel czy biomasę. MUROWANE STARCIE" on Spreaker.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany