Wysoka dopłata do rachunku za prąd 2023. Jak jej uniknąć?

2023-05-09 11:41
Wysoka dopłata do rachunku za prąd 2023
Autor: getty images Rzeczywiste zużycie prądu może już od połowy roku przekraczać prognozy, dlatego po zakończeniu okresu rozliczeniowego, dopłata do rachunku może być naprawdę wysoka

W 2023 roku ceny za prąd dla użytkowników indywidualnych, a także dla części przedsiębiorstw są zamrożone. Obowiązują stawki z 2022, jednak pod pewnym warunkiem. Ustalone są limity zużycia prądu, do którego utrzymana jest korzystna cena. Niestety, niektórzy odbiorcy energii będą musieli zapłacić znacznie wyższy rachunek, niż w zeszłym roku, bo przekroczą ustalony poziom. W wielu przypadkach klienci zobaczą również na fakturze wysoką niedopłatę. Jak jej uniknąć?

Spis treści

  1. Dlaczego stawki za prąd 2023 będą wysokie?
  2. Jak uniknąć wysokiej dopłaty do rachunku za prąd 2023?
  3. Ile można zużyć prądu, by płacić po cenach z 2022?

Dlaczego stawki za prąd 2023 będą wysokie?

Część konsumentów energii, w tym wiele gospodarstw domowych, nie zmieści się w limitach zużycia prądu, do których stosowane są zamrożone stawki. Niektórzy przekroczą górne limity już w połowie roku, to m.in. osoby, które ogrzewają swoje mieszkania czy domy na prąd. Zużycie będzie wysokie, bo ten sezon grzewczy był wyjątkowo długi i niskie temperatury w nocy utrzymywały się aż do maja.

Dlatego są liczni odbiorcy prądu, którzy już teraz spodziewają się wyższych rachunków. Trzeba je będzie oczywiście zapłacić. Problem może pojawić się wtedy, gdy klienci zobaczą na fakturze bardzo wysoką kwotę niedopłaty po zakończonym okresie rozliczeniowym i jednocześnie krótki termin do uregulowania różnicy. Dlatego warto już teraz sprawdzić stan licznika i to, w jaki sposób elektrownia rozlicza się z nami za zużycie prądu. Pomoże nam to uniknąć przykrej niespodzianki.

Jak uniknąć wysokiej dopłaty do rachunku za prąd 2023?

Firmy energetyczne stosują różne sposoby rozliczania się z klientami za dostawę energii elektrycznej. Jednym z najbardziej korzystnych jest system, w którym odbiorca płaci za rzeczywiste zużycie i dostaje fakturę z sumą, która powstała po spisanym stanie licznika. Jest to system, w którym klient płaci za bieżące zużycie i w ten sposób nie powstają niedopłaty, które po skończonym okresie rozliczeniowym trzeba wyrównać.

Wiele gospodarstw rozlicza się jednak w systemie prognoz półrocznych i rocznych. W tym roku więc może dochodzić do sytuacji, że przez rok odbiorca prądu będzie płacił prognozowaną kwotę, czyli tę korzystną, naliczaną po tzw. zamrożonej stawce. Tymczasem rzeczywiste zużycie może już od połowy roku przekraczać prognozy. Dlatego po zakończeniu okresu rozliczeniowego, dopłata może być naprawdę wysoka.

Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest zmienienie sposobu rozliczania się z dostawcą prądu. Można wybrać system opłat za bieżące zużycie, co sprawi, że choć rachunki będą wysokie, to nie powstaną niedopłaty. Można także wnioskować do dostawcy prądu o podwyższenie prognoz. W ten sposób, po zakończeniu okresu rozliczeniowego, kwota do wyrównania może być niewielka.

Ile można zużyć prądu, by płacić po cenach z 2022?

Ustawodawca wytyczył trzy grupy odbiorców indywidualnych, dla których stosowane są zamrożone stawki za prąd. Przede wszystkim są to gospodarstwa domowe, dla których korzystna stawka liczona jest wtedy, gdy zużycie nie przekracza 2 tys. kWh rocznie. Ponadto wyższy limit wyznaczony jest dla gospodarstw domowych z osobami niepełnosprawnymi – górna granica zużycia wynosi 2,6 tys. kWh rocznie. Natomiast rodziny z Kartą Dużej Rodziny i rolnicy mają wyznaczony limit zużycia prądu do 3 tys. kWh rocznie.

Zarówno przy limicie 2,6 tys. i 3 tys. kWh trzeba zgłosić swojemu dostawcy energii, że spełnia się określone warunku. Rolnicy powinni przedstawić decyzję o wymierzeniu podatku rolnego za 2022 r., z kolei przedstawiciele dużej rodziny – Kartę Dużej Rodziny, a gospodarstwo z osobą niepełnosprawną – orzeczenie lekarskie o niepełnosprawności. Dokumenty powinno się złożyć nie później, niż do 30 czerwca 2023 r.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany