Czynsze pójdą mocno w górę! Jakich podwyżek możemy się spodziewać już niedługo?
Zarządy wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych zapowiadają już swoim członkom znaczące podwyżki opłat czynszowych. Wszystko przez kolejną falę rosnących kosztów: od energii elektrycznej dla części wspólnych budynków, po płace w firmach obsługujących mieszkańców. Podwyżki będą znaczące – z pewnością wyższe niż wynosi obecnie inflacja.
Spis treści
- Podwyżki czynszów 2024: wyższe koszty części wspólnych budynków
- Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe: jakie podwyżki kosztów ogrzewania?
- Wyższe stawki za wodę i kanalizację we wspólnotach i spółdzielniach mieszkaniowych
Nie ma jeszcze wszystkich pełnych danych, a wiele zależy od decyzji rządu dotyczących przedłużenia bądź nie tarcz ochronnych przed podwyżkami cen ciepła i prądu, w takim zakresie jak dotychczas. Skoro już wiadomo, że nie będzie dopłat do węgla opałowego, co publicznie potwierdziła minister klimatu Anna Moskwa, można się spodziewać, że działanie tarcz po zakończeniu 2023 roku ograniczy się do dalszego zamrożenia cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych w ramach przyznanych im limitów, co ma postać uchwalonej już nowelizacji prawa.
Podwyżki czynszów 2024: wyższe koszty części wspólnych budynków
Aktualne są wciąż deklaracje członków rządu, iż gospodarstwa domowe mają być dalej chronione przed zbyt drastycznym wzrostem kosztów utrzymania mieszkań i domów. Minister klimatu Anna Moskwa powtarza, że ma przygotowane projekty ustaw i aktów wykonawczych w wielu wariantach, ale wciąż nie wiadomo jaki ostatecznie będzie ich finał.
Tymczasem jak informują zarządcy nieruchomości, już otrzymują od dostawców energii elektrycznej nowe ceny za prąd wykorzystywany w częściach wspólnych nieruchomości – windy, oświetlenie korytarzy, itp. Stawki są o 20 proc. wyższe od aktualnie obowiązujących do końca 2023 r., w ramach ustalonych przez rząd dla tzw. podmiotów wrażliwych.
Swoje nowe cenniki usług przedstawiają też firmy zajmujące się sprzątaniem czy konserwacją zieleni – w ich kalkulacjach znaczącą pozycję stanowi dla odmiany wzrost kosztów wynagrodzeń, determinowany wysoką podwyżką płacy minimalnej.
Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe: jakie podwyżki kosztów ogrzewania?
Tak zwany system wyrównania dotyczący gospodarstw domowych panoszących koszty ogrzewania w ramach opłat czynszowych obowiązuje do końca 2023 roku, a więc obejmie także początek nowego sezonu grzewczego, który formalnie zaczyna się 1 października 2023 r.
Przypomnijmy, że został on wprowadzony formalnie od 1 lutego br., ale obejmuje opłaty za ciepło ponoszone od 1 października 2022 r.
Wciąż nie wiadomo czy zostanie on przedłużony na 2024 r. I nie będzie wiadomo aż do czasu sformowania się nowego polskiego parlamentu i rządu. Dopiero wtedy bowiem z projektów, które ma przygotowane minister klimatu można będzie zrobić praktyczny użytek. Bowiem wymagają one formy ustawy, kończący swą kadencję Sejm nie zdąży już jej uchwalić przed wyborami.
Bez działania systemu wyrównań w 2024 r. za ogrzewanie od początku nowego roku do końca sezonu grzewczego mieszkańcy bloków i kamienic spółdzielczych oraz należących do wspólnot mieszkaniowych zapłacą rachunki wyższe od kilkunastu do kilkudziesięciu procent wyższe – a konkrety zależą od rodzaju paliwa, z którego korzystają firmy dostarczające im ciepły systemowe.
Wyższe stawki za wodę i kanalizację we wspólnotach i spółdzielniach mieszkaniowych
Kolejna ważna pozycja w rozliczeniu opłat czynszowych dla właścicieli mieszkań w budynkach wielorodzinnych dotyczy opłat za wodę i odprowadzanie ścieków. Tu taryfy są zatwierdzane na trzy lata, ale sam proces ustalania tych taryf jest dość płynny i trwa właściwie nieustannie.
Taryfy cen za dostawę wody i odbiór ścieków zatwierdza Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Zgodnie z przepisami ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, taryfę cen za te usługi przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne, którymi przeważnie są spółki z ograniczoną odpowiedzialnością należące do gmin, muszą zatwierdzać w Wodach Polskich. Są one podobnym regulatorem rynku dla konsumentów jak np. URE w zakresie taryf na energię elektryczną i gaz dla gospodarstw domowych.
Przepisy w wyjątkowych przypadkach pozwalają na skrócenie trzyletniego okresu obowiązywania stałych cen i zgłoszenia nowej taryfy do Wód Polskich – znów na trzy lata, ale liczone od nowa. Z tej możliwości w czasie wysokiej inflacji skorzystała niespełna połowa przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, co oznacza że druga połowa dopiero je planuje korygować.
Choć regulator rynku robi co może by proces zatwierdzania nowych taryf trwał jak najdłużej, a one same były korygowane wyłącznie udokumentowany wzrost kosztów, wyższe opłaty za wodę i kanalizację są nieuchronne.
Wszystko to – prąd, ciepło, usługi zewnętrzne, woda i kanalizacja – składa się na wzrost opłat czynszowych. Nawet jeśli dla poszczególnych rodzin mieszkających w budynkach wielorodzinnych nie wszędzie będzie on dwucyfrowy, to tak czy owak raczej wyższy od bieżącej inflacji.