Inżynierowie chcą zarabiać w Polsce...

Przyszli inżynierowie chcą pracować w kraju i tylko 2% z nich chce wyjechać z Polski na stałe - to wnioski z II edycji badania PROinżynier, które przeprowadzono wśród studentów pięciu polskich uczelni technicznych. Przy wyborze przyszłego pracodawcy, najważniejsze okazały się: wynagrodzenie, możliwość rozwoju zawodowego i branża, w której działa firma.

Celem ogólnopolskiej kampanii PROinżynier, organizowanej przez firmę inżynierską PROCHEM SA we współpracy ze Stowarzyszeniem Studentów BEST, jest poznanie planów i oczekiwań zawodowych młodych inżynierów. Jesienią 2007 roku przeprowadzono drugą edycję badania, w którym podobnie jak w roku ubiegłym, wzięli udział studenci Politechnik: Warszawskiej, Śląskiej, Łódzkiej, Gdańskiej i krakowskiej AGH (w ankiecie wzięło udział 1780 osób - blisko dwa razy więcej niż poprzednio).

Inżynierowie wybierają Polskę

Wyniki II edycji badania PROinżynier potwierdziły, że zdecydowana większość studentów uczelni technicznych chciałaby pracować w Polsce. Co trzeci badany odrzucił możliwość pracy za granicą (33%), względem poprzedniej edycji liczba ta wzrosła aż o 8 punktów procentowych (z 25%). Zaś niewiele ponad połowa (55%) wolałaby pracować w Polsce, jednak być może zdecyduje się na czasową pracę poza granicami kraju, w zeszłym roku takich osób było ponad 60%. Jedynie niecałe 2% (w zeszłym roku 4%), zadeklarowało, że chce wyjechać za granicę na stałe.

.

Podobnie jak w zeszłym roku, w znaczący sposób z każdym rokiem studiów rośnie odsetek osób deklarujących chęć pozostania po studiach w kraju i podjęcia tu pracy. Nieco ponad 30% studentów I roku twierdzi, że chce pracować w Polsce, ale wśród studentów V roku chęć pozostania deklaruje już prawie 40% osób.

Najważniejsze zarobki i rozwój

Z II edycji kampanii PROinżynier wynika, że przyszły inżynier wybierając pracodawcę najbardziej zwraca uwagę na trzy czynniki: oferowane wynagrodzenie, możliwości rozwoju zawodowego i osobistego oraz branżę, w której działa firma (między 62 a 71% studentów). Następne w kolejności: lokalizację miejsca pracy oraz elastyczny czas pracy wskazało odpowiednio 23% i 22% respondentów.

Duże znaczenie tych samych trzech czynników potwierdziły odpowiedzi na pytanie o powody wyjazdu do pracy za granicę - w czołówce znalazły się: niskie wynagrodzenie za pracę w kraju, brak perspektyw rozwoju zawodowego oraz trudności w znalezieniu pracy w zawodzie.

Drogi inżynierze.

Oczekiwania finansowe młodych inżynierów lokują się na stosunkowo wysokim poziomie. Respondenci zostali spytani o satysfakcjonujące wynagrodzenie zaraz po studiach, czyli w większości przypadków jeszcze bez doświadczenia zawodowego. Niecałe 2% osób zgodziłoby się na pensję poniżej 1 500 netto, ok. 27% wskazało przedział między 1 500 a 2 000 zł, najwięcej osób, bo 45% byłoby zadowolone z pensji na poziomie 2000 - 3000 zł, niewiele mniej bo 22% wybrało przedział 3000 - 5000 zł. Co ciekawe, ilość osób oczekujących wynagrodzenia powyżej 5 000 zł spadła z ponad 8% w zeszłym roku do 3,71% w tegorocznej edycji.

II edycja badania pokazała też oczekiwania finansowe przyszłych inżynierów po 3-5 latach pracy. Niemal połowa respondentów wskazała przedział 3000-5000 zł netto, czyli oczekiwania finansowe przyszłych inżynierów są zbliżone do obecnej sytuacji na rynku pracy (średnie wynagrodzenie inżyniera w 2007 roku wynosiło 4,1 tys. zł). Ponad 37% osób chciałoby zarabiać ponad 5000 zł, a ok. 1% respondentów zgodziłoby się na wynagrodzenie poniżej 2000 netto.

Emigracja po angielsku i na 3,5 roku

W kampanii PROinżynier zbadano, jaką perspektywę czasową biorą pod uwagę studenci planujący wyjazd do pracy za granicą. Więcej niż co czwarty respondent (28%) rozważałby wyjazd na 2 do 5 lat, niecałe 10% wyjechałoby na rok, a 6% sezonowo, na prace wakacyjne.

Studenci uczelni technicznych deklarują głównie bardzo dobrą znajomość języka angielskiego (ponad 42% badanych). Drugi w kolejności jest język niemiecki, ale do jego doskonałej znajomości przyznaje się tylko co pięćdziesiąty student(!). W zasadzie więc znajomość języków obcych wśród studentów uczelni technicznych ogranicza się głównie do języka angielskiego.

Pracujący studiujący

Kampania PROinżynier II pokazała, że prawie 36% studentów stara się łączyć naukę z pracą. Interesujące okazało się podzielenie studentów na pracujących w sposób zgodny/niezgodny z kierunkiem studiów. Na II roku zatrudnienie w branży deklaruje 5,5% studentów, ale na IV już 21%, a na ostatnim ponad 37%, wśród tegorocznych absolwentów, osób pracujących w zawodzie jest blisko 2 razy więcej niż pracujących w inny sposób. Oznacza to, że studenci V roku w największym stopniu zdają sobie sprawę z tego, że warto zdobywać doświadczenie w swoim przyszłym zawodzie.

Szukanie przez klikanie

Studenci nadal przy poszukiwaniu pracy najchętniej korzystają z Internetu. Zdecydowanie największym powodzeniem cieszą się portale rekrutacyjne (27%) oraz strony internetowe konkretnych firm (26%). Popularność tych źródeł informacji o dostępnych ofertach pracy wzrosła wśród przyszłych inżynierów w stosunku do roku ubiegłego odpowiednio o 3,5 i 4,6 punktu procentowego.

Biorąc pod uwagę zmiany na rynku pracy oraz utrzymujące się na wysokim poziomie zapotrzebowanie na pracowników z wykształceniem technicznym, zapytano studentów o to, ile czasu zakładają, że będą szukać zatrudnienia. Ponad połowa respondentów oceniła, że znalezienie pracy zajmie im więcej niż tydzień, ale mniej niż miesiąc czasu. Niemal 1/3 szacuje, że będzie to więcej niż miesiąc ale mniej niż kwartał. Co ciekawe, ponad 8% osób ocenia, że znajdzie pracę w ciągu tygodnia, a tylko 1% uważa, że zajmie im to więcej niż pół roku.

- Kampania PROinżynier cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród studentów, w tym roku ankietę wypełniło niemal 1 800 osób, prawie dwa razy więcej niż rok temu, a stronę http://www.proinzynier.pl/ odwiedziło 10 000 osób! Mamy nadzieję, że wyniki ankiety okażą się istotnym źródłem wiedzy dla pracodawców. Z II edycji badania PROinżynier wynika, że studentów interesuje przede wszystkim praca zgodna z ich kwalifikacjami i ambicjami, w której mogliby się rozwijać i dobrze zarabiać. Dla nas, jako firmy inżynierskiej, najbardziej cenna okazała się wskazówka o potrzebie rozwoju. Właśnie dlatego postanowiliśmy dać przyszłym inżynierom możliwość nauki, i poznawania nowoczesnych narzędzi projektowania komputerowego już w czasie studiów. W tym celu nawiązaliśmy współpracę z kołami naukowymi na wybranych wydziałach Politechniki Warszawskiej - komentuje wyniki badania Marek Kiersznicki, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w PROCHEM SA. Partnerami kampanii są: 4system Polska (fundator szkoleń) oraz portal Pracuj.pl.

PROCHEM SA powstał w 1947 r. i jest obecnie jedną z największych firm inżynierskich w Polsce. W ciągu prawie 60 lat swojej działalności zaprojektował i nadzorował realizację ponad 3000 zakładów, instalacji przemysłowych i obiektów użyteczności publicznej, w tym zrealizował ponad 100 inwestycji "pod klucz". W 1994r. PROCHEM zadebiutował na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, w 1996r. spółka rozpoczęła budowę grupy kapitałowej.
Board of European Students of Technology, w skrócie BEST, jest niedochodową i apolityczną organizacja studencką o zasięgu europejskim zrzeszającą studentów uczelni technicznych.