Łódź - nadchodzą lepsze czasy

2006-09-07 18:23

Drugie co do liczby mieszkańców miasto w Polsce znajduje się poza czołówką pod względem wielkości i wartości rynku budownictwa mieszkaniowego - podaje raport Reas Consulting. Od połowy lat dziewięćdziesiątych zwiększa się dystans Łodzi do czołowych liderów mieszkaniowych. W 2005 roku w Warszawie oddano ponad siedmiokrotnie więcej mieszkań, a rok później już dwadzieścia razy więcej.

Jeśli porównamy wskaźniki mieszkań wybudowanych na 1 000 mieszkańców, Łódź jest miastem jeszcze bardziej pozostającym w tyle. Wystarczy spojrzeć na statystyki. Jak podaje Reas, w 2005 roku w Łodzi oddano do użytku 682 mieszkania, co stanowi około połowy produkcji mieszkań z roku 2004, w którym oddano 1 384 jednostki. W latach 2000-2004 liczba oddawanych lokali przekraczała corocznie 1 200. Rekordowym pod tym względem okazał się rok 2001, kiedy oddano do użytku 1 652 mieszkania. Istotny wpływ na poziom budownictwa w Łodzi miały lokale wybudowane przez inwestorów indywidualnych. Ich udział sięgał nawet 75% ogółu budownictwa mieszkaniowego (w 2003 roku) i ciągle utrzymuje się na wysokim poziomie.

Deweloperzy i spółdzielnie oddały w latach 2000-2005 razem około 3 tys. mieszkań na sprzedaż, co oznacza około 500 mieszkań budowanych rocznie. W latach 2006-2007 przewidywany jest jednak większy postęp budownictwa deweloperskiego. Analitycy oczekują tutaj kilkukrotnego wzrostu.

Dużo lepiej jednak nie będzie. W przypadku Łodzi należy wziąć pod uwagę wysokie bezrobocie, niski poziom wynagrodzeń, odpływ ludności i spadek przyrostu naturalnego. W tej sytuacji trudno liczyć na lawinowy wzrost popytu mieszkaniowego. Wydaje się jednak, że okres stagnacji rynek łódzki ma już za sobą. Władze lokalne robią, co mogą, by przyciągnąć nowych inwestorów i zmienić wizerunek miasta. Dlatego wydaje się, że systematyczny popyt jest całkiem wyraźny ze strony 25-35-latków, zakładających nowe rodziny czy osób w wieku 36-45 lat chcących poprawić warunki mieszkaniowe.

Według szacunków Reas w roku 2006 nastąpi znaczny  przyrost wartości rynkowej budownictwa deweloperskiego. Będzie to wynikiem wzrostu liczby mieszkań budowanych przez deweloperów przy zachowaniu tej samej powierzchni przeciętnego lokalu oraz znaczącego wzrostu cen. Prognozuje się, że wartość rynkowa budownictwa deweloperskiego wyniesie około 130 mln zł. Jest to sześciokrotnie mniej w porównaniu z szacowaną wartością rynku mieszkań oddawanych przez deweloperów w Krakowie w 2006 roku. Wzrost wartości budownictwa deweloperskiego w 2007 roku będzie się natomiast wiązał ze wzrostem cen i realizacją kilku większych projektów. Według szacunków REAS wartość tego rynku może w najbliższym roku osiągnąć w Łodzi po raz pierwszy poziom 250 mln zł.

.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany