PIP: Upadki z wysokości - analiza przyczyn wypadków

2009-07-02 17:42
Ponad 70% wypadków śmiertelnych przy pracy, do jakich dochodzi na budowach stanowią upadki z wysokości
Autor: Archiwum PIP Ponad 70% wypadków śmiertelnych przy pracy, do jakich dochodzi na budowach stanowią upadki z wysokości.

Ponad 70% wypadków śmiertelnych przy pracy, do jakich dochodzi na budowach stanowią upadki z wysokości. W roku ubiegłym wskutek upadku z wysokości poszkodowanych zostało 6355 osób, w tym w budownictwie – 1127 osób.

Poszkodowani najczęściej przebywali na rusztowaniach, dachach, stropach, oknach, drabinach i schodach. Wykonywali prace związane ze wnoszeniem nowych, jak i remontami i rozbiórkami istniejących budynków i obiektów budowlanych. Prace te obejmowały głównie: murowanie i wyburzanie ścian, montaż i demontaż szalunków, zbrojenie i wylewanie ław fundamentowych, ścian, stropów, wykonywanie izolacji termicznych ścian zewnętrznych, tynkowanie, montaż i demontaż elementów konstrukcji dachów (więźba dachowa), wykonywanie pokrycia dachowego i obróbek blacharskich, roboty malarskie.

Przyczyny techniczne wypadków: brak lub niewłaściwe urządzenia zabezpieczające, niewłaściwe środki ochrony zbiorowej, niewłaściwe wykonanie zabezpieczeń przed upadkami z dachów i stropów (krawędzie, otwory technologiczne, świetliki dachowe), ciągów komunikacyjnych, pomostów rusztowań. Do wypadków prowadził często nieodpowiedni stan wykonanych zabezpieczeń - konstrukcja, wytrzymałość i usytuowanie względem stref niebezpiecznych, brak wypełnienia przestrzeni lub poprzeczki w połowie wysokości między poziomem krawędzi stropu a poręczą, zapewnienie balustrad tylko na części obwodu pomostu roboczego, nieodpowiednia wytrzymałość balustrad, pokryw i innych zabezpieczeń otworów technologicznych, świetlików dachowych itp., zastosowanie materiałów o nieodpowiedniej wytrzymałości (odpadów), niewłaściwe wykonanie połączeń, usytuowanie zabezpieczeń bezpośrednio przy krawędzi powierzchni, z których może nastąpić upadek.

Zwracał uwagę nieprawidłowy stan pomostów roboczych – luźno ułożone, przypadkowo dobrane deski, o różnej grubości i długości, często wystające poza obrys rusztowania oraz nieodpowiedni stan zabezpieczenia rusztowań i drabin.

Wśród przyczyn organizacyjnych powtarzał się brak nadzoru, tolerowanie przez osoby sprawujące nadzór odstępstw od przepisów i zasad bhp, tolerowanie przez nadzór stosowania niewłaściwej technologii.

Wśród przyczyn ludzkich dominowały nieużywanie przez pracowników środków ochrony indywidualnej, urządzeń zabezpieczających i środków ochrony zbiorowej, zaskoczenie niespodziewanym zdarzeniem, lekceważenie zagrożenia – brawura, ryzykanctwo i lekceważenie poleceń przełożonych, niedostateczna koncentracja uwagi na wykonywanej czynności, nieznajomość zagrożenia, spożycie alkoholu, środków odurzających, przechodzenie, przejeżdżanie lub przebywanie w miejscach niedozwolonych, wejście na obszar zagrożony bez upewnienia się, że nie ma niebezpieczeństwa.

Upadki z wysokości - przykładowe wypadki z 2009 roku

  • 29-letni pracownik podczas malowania elewacji, chcąc się dostać do trudnodostępnych miejsc pod daszkiem, wszedł - niczym niezabezpieczony - na barierki ochronne balkonu, stracił równowagę i spadł z wysokości ok. 20 m, ponosząc śmierć na miejscu. 
  • 53-letni mężczyzna wykonywał prace elewacyjne na rusztowaniu budowlanym typu Warszawa. Rusztowanie nie spełniało wymagań technicznych (m.in. z powodu niepełnego obarierowania). Poszkodowany spadł z wys. 10 metrów. Zmarł na miejscu wypadku! · 39-letni mężczyzna podczas wykonywania prac naprawczych spadł z drabiny z wysokości ok. 150 cm, doznając obrażeń głowy! Poniósł śmierć na miejscu.
  • 41-letni pracownik podawał brakujące dachówki koledze, stojąc w odległości niespełna 1 m od krawędzi dachu, bez żadnych zabezpieczeń. Po kilku godzinach pracy, stracił równowagę i z wysokości 10-12 m runął na betonowe podłoże. Poniósł śmierć na miejscu. 
  • 26-letni mężczyzna, podczas wykonywania robót ciesielskich w nowobudowanym budynku, wychylił się poza strefę niebezpieczną, stracił równowagę i spadł do szybu instalacyjnego z wysokości 10 piętra na pomost znajdujący się na 3 piętrze, ponosząc śmierć na miejscu. 
  • 22-letni mężczyzna, podczas wykonywania prac remontowych na daszku tarasu budynku jednorodzinnego, nieposiadający żadnych zabezpieczeń przed upadkiem z wysokości, cofając się , stracił równowagę, i upadł z wysokości ponad 4 m. Odniósł ciężkie obrażenia ciała. 
  • 44-letni pracownik, kładąc płytę szalunkową na obrzeżach stropu I piętra budowanego obiektu, poślizgnął się i spadł z wysokości ponad 2 m, doznając urazu głowy i wstrząśnienia mózgu (wypadek ciężki). 
  • 26-letni pracownik wykonywał prace związane z demontażem starych oraz montażem nowych rynien. W momencie schodzenia z drabiny, nie będąc przypięty linką bezpieczeństwa, na wysokości 1 metra, z nieustalonych przyczyn spadł z drabiny i uderzył głową o betonowe płyty chodnikowe – wypadek ciężki. 
  • Podczas przemieszczania się po belce, 51-letni pracownik wraz z tą belką spadł z wysokości ok. 6 m. W trakcie przemieszczania się, nie był w żaden sposób chroniony przed upadkiem z wysokości. 
  • 34-letni mężczyzna, podczas wchodzenia po drabinie przystawnej, utracił równowagę i spadł, ze skutkiem śmiertelnym, na podłoże betonowe. 
  • 55-letni pracownik stał na drabinie o dł. 3 m, opartej o ścianę budynku i wraz z kolegą przygotowywał stemple do układanego stropu. Spadł z wysokości 1 m na wznak, doznając pęknięcia czaszki. Potem ustalono, że poszkodowany był pod wpływem alkoholu.

Praca na wysokości - praca wykonywana na powierzchni co najmniej 1 metra nad poziomem podłogi lub ziemi, jeśli ta powierzchnia nie jest osłonięta ścianami lub nie jest wyposażona w inne stałe konstrukcje lub urządzenia chroniące pracownika przed upadkiem.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany