Ranking samochodów 2021: dostawczak dla przedsiębiorcy budowlanego
W 2021 roku zarejestrowano w Polsce 73 tys. 895 nowych samochodów dostawczych, tj. o 23,9% więcej w porównaniu z rokiem poprzednim – podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. Prognoza zakłada, że w 2022 roku zarejestrowanych zostanie 73,5 tys. nowych samochodów dostawczych. Które dostawczaki przedsiębiorcy, w tym budowlani, kupują najchętniej?
– Przypuszczam, że w przypadku samochodów dostawczych o ładowności do 3,5 t są to Fiat Ducato, Renault Master, Ford Transit i Peugeot Boxer – zgaduje właściciel firmy Servo Jarosław Kamiński, który jest pasjonatem motoryzacji. I niewiele się pomylił się, bo w rankingu samochodów dostawczych firmy Samar wszystkie wymienione przez niego modele dostawczaków znalazły się w pierwszej 10 najczęściej w ubiegłym roku rejestrowanych aut dostawczych.
W 2021 roku sytuacja na rynku motoryzacyjnym była dość trudna. Produkcja niektórych modeli samochodów została znacznie ograniczona lub wręcz zastopowana pod koniec ubiegłego roku. Niemniej jednak pozytywny wynik roczny daje dobrą perspektywę na rok 2022, choć problemów nadal nie brakuje, komentuje Samar.
Do pogorszenia sytuacji na rynku przyczyniły się m.in. zaburzenia w łańcuchu dostaw, wzrost kosztów utrzymania oraz kosztów prowadzonej działalności gospodarczej. Podwyżki cen samochodów mogą wyhamować zakupy lub przekierować klienta indywidualnego na rynek aut używanych. Do tego dochodzą wysokie koszty eksploatacji związane z rosnącymi cenami paliw oraz energii.
Na rynku samochodów dostawczych w 2021 roku w porównaniu do 2020 r., największy wzrost rejestracji zanotowała Toyota (o 69,81%), a największy spadek Dacia (o 37,39%). Tytuł lidera rynku w 2021 roku uzyskało Renault. Klienci kupili i zarejestrowali 14 tys. 115 samochodów tej marki, o 58,20% więcej niż w 2020 roku. Udział Renault w polskim rynku aut dostawczych wyniósł 19,10%.
Ranking marek samochodów dostawczych w 2021 r.
- Renault - klienci kupili i zarejestrowali 14 115 samochodów tej marki, o 58,20% więcej niż w 2020 roku. Udział Renault w polskim rynku aut dostawczych wyniósł 19,10%.
- Ford - liczba zarejestrowanych dostawczaków wyniosła 9 952 szt., o 25,69% więcej niż w 2020 r. Udział marki w rynku wyniósł 13,47%.
- Fiat - klienci tego producenta zarejestrowali 8 989 pojazdów dostawczych, o 11,94% więcej niż przed rokiem. Udział marki w polskim rynku wyniósł 12,16%.
- Iveco - liczba zarejestrowanych samochodów dostawczych tej marki wyniosła 6 673 szt., o 55,66% więcej niż w 2020 r. Udział marki w polskim rynku wyniósł 9,03%.
- Mercedes - zarejestrowano 6 375 aut dostawczych tej marki, o 10,93% mniej niż w analogicznym okresie 2020. Udział marki wyniósł 8,63%.
Ranking najczęściej kupowanych nowych modeli samochodów dostawczych w 2021
| Marka | Liczba sprzedanych samochodów 2021 | Liczba sprzedanych samochodów 2020 | |
| 1 | Renault Master | 10 785 szt.; +44,75% r/r | 7 467 |
| 2 | Iveco Daily | 6 673 szt.; +55,66% r/r | 4 356 |
| 3 | Fiat Ducato | 5 252 szt.; -14,60% r/r | 6 155 |
| 4 | Mercedes Sprinter | 5 178 szt.; -11,95% r/r | 6 521 |
| 5 | Ford Tranzit | 3 341 szt.;+8,12% r/r | 3 514 |
Dostawczaki małe i duże
W miastach popularne są samochody dostawcze, które można zaparkować w podziemnym garażu. Przedsiębiorca przyznaje, że w sytuacji, gdy trzeba dostarczyć np. materiały wykończeniowe na budowę lub remont biurowca w centrum miasta, tego typu auta sprawdzają się doskonale.
– Wybór konkretnego modelu, to już wyłącznie kwestia zaufania do danej marki oraz polityki cenowej koncernów samochodowych – tłumaczy przedsiębiorca Jarosław Kamiński. Według niego, wśród dostawczaków trochę niedoceniony jest Ford Transit, który w rankingu zajął piąte miejsce.
– To jest bardzo dobry i bezawaryjny samochód. Eksploatuję go w mojej firmie trzeci rok i nic się nie dzieje – zapewnia nasz ekspert. Twierdzi, że zasłużona jest pierwsza pozycja Renault Master, choć za tym dostawczakiem ciągnęła się niezasłużenie zła opinia auta awaryjnego. Natomiast zaskakująca jest dla Kamińskiego druga pozycja Mercedesa Sprintera.
– Rzecz jasna, jest to samochód lepszy od Fiata, ale równocześnie dużo droższy. Raczej nie kupią go małe czy nawet średnie firmy budowlane – ocenia Jarosław Kamiński.
Poszerza się oferta dostawczaków elektrycznych
Warto wspomnieć o coraz bogatszej ofercie dostawczych samochodów elektrycznych. Właściwie większość producentów zaczęła je wprowadzać lub za chwilę będzie. Najlepszym tego przykładem jest Renault, które oferuje już elektryczne Renault Kongoo Z.E., a w planach ma kolejne, chociażby elektrycznego Mastera. Nissan ma eNV200, Volkswagen eCraftera, a MAN model eTGE. Mercedes ma elektryczną wersję Sprintera, Citroen Jumpera, Peugeot model Boxer, a Fiat Ducato. To tylko niektóre. Elektromobilność to niejako naturalny kierunek rozwoju. Elektryki są coraz tańsze, a przez to dostępniejsze, zarówno dla klientów indywidualnych, jak i przedsiębiorców. Wiele też może na tym polu zdziałać rządowa ustawa o elektromobilności i zapowiadane dopłaty do samochodów elektrycznych.
