Barometr zdrowych domów. Alarmujące wyniki raportu!
To już V edycja „Barometru zdrowych domów”, której inicjatorem jest Grupy VELUX. Tym razem raport skupia się na wpływie budynków na zdrowie dzieci. Okazuje się, że 1,5 mln dzieci w Polsce mieszka w domach, których stan techniczny ma negatywny wpływ na ich zdrowie.
Z najnowszego raportu wynika, że 26 z 79 milionów żyjących w Europie dzieci (w tym 1,5 mln polskich dzieci) mieszka w niezdrowych domach, a to przekłada się na ich stan zdrowia, obecność w szkole oraz dezorganizację życia rodziny. Barometr zwraca uwagę na niezwykle istotny dla Polski problem zanieczyszczonego powietrza, powodowany w dużym stopniu przez budynki. Smog ma ogromny wpływ na zdrowie dzieci, dlatego raport wskazuje na znaczenie skutecznego wdrażania programów naprawczych oraz znowelizowanej dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD – ang. Energy Performance Buildings Directive).
Życie w chorych budynkach ma wpływ zdrowie dzieci
Najnowszy Barometr zwraca uwagę na cztery czynniki ryzyka dla dzieci, występujące w wielu polskich i europejskich domach, jak: wilgoć, brak światła, niska temperatura, nadmierny hałas, które mają wpływ na ich stan zdrowia. U dzieci mieszkających w domach dotkniętych jednym z tych czterech czynników ryzyka, prawdopodobieństwo wystąpienia problemów zdrowotnych jest o 1,7 razy wyższe. Dzieci narażone na wszystkie cztery czynniki ryzyka zmagają się z problemami zdrowotnymi ponad 4 razy częściej.
Dzieci mieszkające w niesprzyjających zdrowiu warunkach o wiele częściej cierpią na atopowe zapalenie skóry, kaszel, świszczący oddech, astmę, alergię i inne choroby układu oddechowego. Tego typu problemy często nie ustępują po okresie dzieciństwa i utrzymują się również w dorosłym życiu.
Liczba mieszkających w Europie dzieci, które chorują na astmę rośnie od kilku dekad, stając się coraz poważniejszym problemem. W niektórych krajach europejskich cierpi na nią ponad 20% dzieci. W Polsce problem ten dotyka prawie 26% dzieci.
Polecany artykuł:
Raport pokazuje również, że takie czynniki, jak rodzaj domu (jednorodzinny lub wielorodzinny), oraz jego lokalizacja (miasto, tereny podmiejskie lub wiejskie) mają duży wpływ na to, jak poważne będą następstwa złych warunków mieszkaniowych i jak bardzo wpłyną one na zdrowie dzieci. Okazuje się, że dzieci mieszkające w domach jednorodzinnych na obszarach podmiejskich są bardziej narażone na niewielkie lub poważne problemy zdrowotne (w porównaniu do ich rówieśników mieszkających w blokach), jeżeli ich domy nie są odpowiednio doświetlone lub ogrzane.
Złe warunki mieszkaniowe, w tym panująca wilgoć, zwiększają ryzyko wystąpienia chorób wieku dziecięcego, w tym także chorób w późniejszych latach. Ryzyko zachorowań zwiększa się aż o 25 proc. w dzieciństwie i na początku wieku dorosłego. Dla prawidłowego rozwoju dziecka niezbędne jest odpowiednie środowisko. Dlatego tak ważne jest uświadomienie sobie wpływu budynków na nasze zdrowie, a szczególnie zdrowie dzieci i podejmowanie profilaktycznych działań, aby uchronić się przed poważnymi skutkami tej sytuacji – mówi dr n. med. Alicja Karney, Kierownik Oddziału Hospitalizacji Jednego Dnia w Instytucie Matki i Dziecka.
Zanieczyszczone powietrze a zdrowie dzieci
Barometr zwraca również uwagę na wpływ zanieczyszczonego powietrza na zdrowie i jakość życia dzieci. W większości polskich miast jakość powietrza nie spełnia wymaganych standardów, stanowiąc zagrożenie zarówno dla środowiska, jak i dla zdrowia ludzi. Na liście 50 najbardziej zanieczyszczonych miast Unii Europejskiej, według WHO, aż 36 to miasta w Polsce.
Jednym z głównych problemów współczesnego świata jest zanieczyszczone powietrze, które stanowi olbrzymie wyzwanie dla Polaków i szczególnie dotyka najmłodszych. Aby uchronić obecne i przyszłe pokolenia od poważnych skutków zdrowotnych, powinniśmy konsekwentnie monitorować sytuację i skutecznie wdrażać programy naprawcze. Dużą rolę odgrywają w tym procesie budynki, które są ważnym elementem tworzenia zrównoważonych miast – Kamil Wyszkowski Representative/President of the Board Global Compact Network Poland.
Badania potwierdziły, że u więcej niż 1 na 4 dzieci, które umierają przed ukończeniem 5 roku życia, zgon spowodowany był pośrednio lub bezpośrednio przez skażone środowisko, w którym żyły. Jakość powietrza ma tutaj duże znaczenie, a negatywny wpływ zanieczyszczeń powietrza odbywa się już na etapie życia płodowego. Jak pokazują badania, narażenie ciężarnej kobiety na zanieczyszczenia powietrza może być jednym z czynników zwiększających ryzyko wewnątrzmacicznego obumarcia płodu, jak również stwarza wzrost ryzyka wcześniactwa i niskiej wagi urodzeniowej noworodków, co może rzutować na zdrowie człowieka w ciągu całego życia.
Nowelizacja dyrektywy EPBD
Ważnym zagadnieniem, na które raport zwraca również uwagę jest potrzeba zadbania o zdrowie obecnych i przyszłych pokoleń przez skuteczne wdrażanie programów naprawczych takich, jak choćby rządowy program Czyste Powietrze. Ważna jest również implementacja w Polsce unijnej dyrektywy, w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD), której celem jest pełna dekarbonizacja europejskich zasobów budowlanych do 2050 roku.
To olbrzymie wyzwanie dla Polski, gdzie 70% budynków jednorodzinnych jest ogrzewanych przy użyciu węgla, a tylko 1% można uznać za energooszczędne. Jeśli chcemy osiągnąć ten cel i poprawić efektywność energetyczną budynków w Polsce, musimy zwiększyć tempo ich modernizacji – dr inż. Szymon Firląg z Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej, przedstawiciel na Polskę „Buildings Performance Institute Europe.
Znowelizowana dyrektywa po raz pierwszy zwraca uwagę na powiązanie efektywności energetycznej ze zdrowym klimatem wewnętrznym w budynku. To ważna zmiana, gdyż budynki powinny przede wszystkim służyć ludziom i ich zdrowiu. Zatem należy wdrażać takie rozwiązania technologiczne i regulacje prawne obejmujące zarówno budynki nowe, jak i te poddawane renowacji, które będą gwarantowały mieszkańcom zdrowy klimat wewnętrzny.