W wyższym czy niższym bloku?
Wyższe budynki znowu stają się coraz bardziej popularne. Potencjalni nabywcy nowych mieszkań deklarują również chęć kupienia lokalu w budynkach z większą liczbą mieszkań na piętrze niż to było jeszcze kilka lat temu. Nie zmieniło się jedno - niechęć do budownictwa wysokiego.
Kilka pięter nad ziemią
Prawie połowa badanych osób preferuje budynki kilkupiętrowe (4-7 pięter). Warunkiem oczywiście jest posiadanie przez nie windy. W porównaniu do poprzednich lat zmalała natomiast popularność budynków niższych - do trzech pięter. Budynki te, pozbawione windy, preferuje wyraźnie mniejszy odsetek badanych niż w latach ubiegłych. W tym przypadku odnotowano znaczny spadek z 23 do 14 proc., a w odniesieniu do budynku o trzech piętrach jest to spadek o 6 punktów procentowych (z 23 na 17 proc.). Co się nie zmieniło, to zdecydowana awersja do budownictwa wysokiego. Jego akceptacja wynosi obecnie 8 proc.
Budynki kilkupiętrowe cieszą się największym zainteresowaniem wśród ludzi młodych w wieku 26-35 lat, rezydujących aktualnie w małych mieszkaniach. Budownictwo niskie preferują osoby dojrzałe i starsze w wieku powyżej 46 lat, częściej rdzenni mieszkańcy Warszawy i posiadający obecnie mieszkania własnościowe. Akceptację dla zakupu mieszkania w wysokim budynku wyrażają głównie ludzie młodzi (18-25 lat), niezwiązani, w większości będący nowymi mieszkańcami stolicy. Jest to segment klientów poszukujących raczej taniej oferty mieszkaniowej.
Coraz mniejszy popyt na kameralne klatki
Nabywcy skłonni są także zaakceptować większą liczbę sąsiadów korzystających z jednej klatki schodowej na tym samym piętrze. 40 proc. badanych wyraża zgodę na zakup lokalu w sąsiedztwie 4-5 mieszkań. Największy wzrost akceptacji odnotowano w przypadku klatek sześciomieszkaniowych i wynosił on z kilku procent w latach ubiegłych do dwudziestu proc. w roku 2006.
Jednocześnie o około 16 punktów procentowych zmalała liczba osób czekających na mieszkanie w zlokalizowane w klatce liczącej trzy lokale lub mniej. Sytuacja ta najprawdopodobniej związana jest z atrakcyjnością cenową tego typu mieszkań. Większa ilość lokali na piętrze to jednocześnie mniejsza kameralność i prywatność.
Warto dostrzec jeszcze jedną prawidłowość. Akceptacja liczby mieszkań na piętrze wzrasta wraz z preferencją budynku wysokiego. Jednocześnie zmniejsza się wraz z wiekiem (młodzi ludzie częściej akceptują mniejszą prywatność w ramach zamieszkiwanego piętra) i zamożnością (potencjalni nabywcy komfortowych mieszkań w niskim budownictwie preferują większą kameralność).