Wielkie możliwości w stolicy Wielkopolski

2006-08-07 18:02

Poznań jest czwartą w Polsce (po Warszawie, Krakowie i Trójmieście) aglomeracją pod względem liczby oddawanych mieszkań. Duże jest również procentowe zapotrzebowanie na nowe mieszkania - donosi raport Reas Consulting. Zapotrzebowanie to nie zostanie zaspokojone przez najbliższych 10 lat.

Te dwa czynniki czynią z Poznania bardzo atrakcyjny rynek dla deweloperów. Analitycy Reas Consulting wskazują, że dla mieszkańców stolicy Wielkopolski najważniejszym kryterium okazuje się rozkład mieszkania rozumiany jako funkcjonalność pomieszczeń. Większość pośredników to właśnie tej kategorii przypisała najwyższą notę. Kolejną pod względem istotności była cena jednostkowa za metr kwadratowy mieszkania, a dopiero później dzielnica.

Nowoczesna architektura - niekoniecznie

Dalsze czynniki, które wpływają na decyzję o zakupie, związane są z obecnością w pobliżu obiektów użyteczności publicznej, estetyką otoczenia budynku, obecnością terenów zielonych, architekturą budynku czy dostępnością komunikacji publicznej. Do najbardziej popularnych dzielnic w Poznaniu należy zaliczyć Grunwald, Stare Miasto oraz Jeżyce. Nowe Miasto mieszkańcy stolicy Wielkopolski postrzegają raczej neutralnie, a najniższe noty otrzymała w ogólnej klasyfikacji Wilda.

Największym zainteresowaniem potencjalnych nabywców cieszą się mieszkania średniej wielkości - 46-60 m kw. Wykazuje nimi zainteresowanie blisko połowa kupujących. Lokale mniejsze o powierzchni do 45 m kw. przykuwają uwagę co trzeciej osoby szukającej własnego M. Łącznie nabywcy zainteresowani mieszkaniami do 60 m kw. stanowią 78 proc. potencjalnych kupujących. Zaledwie jedna dziesiąta klientów deklaruje chęć kupna mieszkania o powierzchni 61-80 m kw. Podobny udział stanowią zainteresowani mieszkaniami o powierzchni powyżej 80 m kw. Zdecydowana większość (66 proc.) potencjalnych nabywców poszukuje mieszkania w budynkach niskich - do 3 pięter. Zamieszkać w  budynku kilkupiętrowym, od 4 do 7 pięter chciałaby zaledwie jedna czwarta nabywców, a wielopiętrowym - do kilkunastu pięter - tylko 9 proc. klientów.

Rozkład preferencji wg liczby pokoi w mieszkaniu

Tanie mieszkania, wysokie zarobki

W Poznaniu można zaobserwować znaczny udział osób, które zainteresowane są bardzo tanimi lub niedrogimi mieszkaniami. W stosunku do dzisiejszych warunków rynkowych za takie przyjmuje się mieszkania w cenie do 200 tys. zł. Prawie trzy czwarte potencjalnych nabywców to osoby poszukujące mieszkań, których cena nie przekracza 3,5 tys. zł za m kw. Jedna czwarta kupujących jest gotowa zapłacić od 3,5 do 4,5 tys. zł za m kw. Można więc stwierdzić, że rynek poznański jest niemal wyłącznie zdominowany przez mieszkania do 4,5 tys. zł za m kw., a zainteresowanie mieszkaniami droższymi występuje śladowo. Wyniki te są bardzo ciekawe, jeśli weźmie się pod uwagę zarobki poznaniaków, kształtujące się na względnie wysokim poziomie (wyższym niż np. w Krakowie czy Wrocławiu).

Porównując Poznań z innymi miastami, trzeba wziąć pod uwagę również to, że w 2005 roku w mieście tym nie wystąpiło zjawisko malejącej dostępności mieszkań, obserwowane w innych miastach, a związane ze znacznym wzrostem cen mieszkań przy małym wzroście płac. W Poznaniu nie nastąpił gwałtowny wzrost cen mieszkań. Z punktu widzenia lokalnego rynku deweloperskiego można stwierdzić nikłą skalę zainteresowania mieszkaniami droższymi, a w szczególności luksusowymi. Mieszkaniami w cenie powyżej 250 tys. zł zainteresowanych jest zaledwie 12 proc. potencjalnych nabywców. W grupie tej jednak mieszczą się zarówno ceny za mieszkania duże - w średnim standardzie, ceny za mieszkania małe, luksusowo wyposażone lub ze znakomitą lokalizacja, a także ceny za, nieliczne jeszcze na rynku, mieszkania nowe, ale wykończone "pod klucz".

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej

Materiał sponsorowany