Wskaźnik koniunktury w budownictwie pnie się w górę
Wskaźnik koniunktury w budownictwie to wypadkowa pomiędzy optymistycznymi i negatywnymi opiniami firm budowlanych co do ich sytuacji w kontekście różnych składowych rynku. Póki co, od stycznia 2018 do tej pory wśród firm budowlanych przeważa optymizm, a liczony nim wskaźnik koniunktury w budownictwie idzie w górę, chociaż trudno tu mówić o spektakularnym wzroście.
W kwietniu 2018 wskaźnik koniunktury w budownictwie osiągnął wartość plus 6,9, w marcu wyniósł on 5,1. To oznacza, że poprawę koniunktury w budownictwie deklarowało 18% przebadanych przez GUS firm budowlanych, zaś pesymizm 11,1%. Dla porównania, miesiąc wcześniej było to odpowiednio 17,4 i 12,3%. Ubywa pesymistów, przybywa optymistów, zaś pozostałe przedsiębiorstwa twierdzą, że ich sytuacja nie ulega zmianie.
Jak podaje GUS, po raz pierwszy od października 2017 firmy budowlane pozytywnie oceniają swoje bieżące portfele zamówień oraz produkcję budowlano-montażową. Jak widać na wykresach poniżej, ocena sytuacji finansowej już taka optymistyczna nie jest, a co ciekawe w wyrażanych opiniach widać optymizm co do zatorów płatniczych, które od kilku lat dręczą firmy związane z budownictwem (oprócz firm budowlanych są to również producenci materiałów budowlanych, ich dystrybutorzy oraz różnego rodzaju usługi).
Zgodnie ze składanymi deklaracjami w firmach budowlanych zapowiada się wzrost zatrudnienia oraz wzrost cen robót budowlano-montażowych. Na dosyć wysokim poziomie utrzymują się plany prowadzenia prac budowlano-montażowych za granicą, o ile nadarzy się taka okazja - 32,8%, rok temu w kwietniu było to 30,4%.