Trasa S7 - rozpoczęto drążenie tunelu na Zakopiance
Na trasie S7, pod górą Mały Luboń, powstaje ponad dwukilometrowy tunel. Ta inwestycja drogowa usprawni ruch na wiecznie zakorkowanej Zakopiance. Budowa tego odcinka drogi została powierzona firmie Astaldi, która w walce o ten kontrakt pokonała m.in. czeską firmę Metrostav.
Obu firmom nie można odmówić doświadczenia w budowie dróg i tuneli. Np. Astaldi jest członkiem konsorcjum, które jest wykonawcą najdłuższego tunelu kolejowego na świecie, z Mezzaselva (Fortezza) we Włoszech do granicy z Austrią. Tunel na trasie S7 będzie miał 69 kilometrów długości, a jego budowa ma się zakończyć w 2025 r. Pochłonie aż 8,8 mld euro (40% tej kwoty sfinansuje UE).
Przebudowę trasy S7 wykona czeska firma
Z kolei Metrostav ma na koncie wiele mniejszych tuneli drogowych i kolejowych, m.in. najdłuższy w Europie miejski tunel w Pradze, a także w Słowacji, Szwecji, Finlandii czy na Islandii. Czesi pochwalili się właśnie, że ukończyli drążenie ponad 1,5-kilometrowego tunelu między wioską Veitastrond a miejscowością Hafslo w środkowej Norwegii (wartość kontraktu to 17,6 mln euro). Prace tunelowe w Norwegii były wielkim wyzwaniem ze względu na bardzo nieregularną rzeźbę terenu oraz liczne lodowce i fiordy. Jednak dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych urządzeń i technologii, prace udało się ukończyć w dwa lata, z uwzględnieniem siedmiomiesięcznej przerwy zimowej spowodowanej specyficznym klimatem - opowiada Radim Čáp, dyrektor Metrostav Polska. Czeska firma buduje obecnie w naszym kraju odcinek trasy S7: Koszwały - Nowy Dwór Gdański oraz przebudowuje ulice Marsa i Żołnierską w Warszawie. Przypomnijmy, że Metrostaw solidnie wywiązał się z harmonogramu robót przy zakończonej jesienią 2015 r. przebudowie Trasy AK i mostu Grota-Roweckiego w Warszawie. W walce o ten kontrakt pokonał m.in. Astaldi.
Tunel na trasie S7
Dodajmy, że na odcinku ok. 16,7 km budowanej trasy S7 (pomiędzy Lubniem a Chabówką) dwukomorowy tunel długości 2,06 km stanowił będzie 12,3% całej trasy. W ramach inwestycji powstaną dwa równoległe tunele, w których będzie się odbywał ruch tylko w jednym kierunku, czyli wydrążyć trzeba ponad 4 km otworów w górze Mały Luboń. Obydwie nitki tunelu będą wyposażone w wentylację oraz wszystkie niezbędne dla bezpieczeństwa ruchu urządzenia, włącznie z wyjściami awaryjnymi. Zakończenie drążenia tunelu planowane jest pod koniec 2019 r. Na wszystkich trzech odcinkach trasy S7 od Lubnia do Rabki Zdroju trwają prace ziemne przy wykopach i zakładaniu gwoździ gruntowych na skarpach (w celu zabezpieczenia zboczy skarp), deskowanie, zbrojenie i betonowanie obiektów mostowych. Betonowane są fundamenty i podpory obiektów inżynierskich.
Trudne warunki budowy trasy S7
Budujący tunel na Zakopiance też nie mają łatwego zadania. W Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa zwracają uwagę na trudne warunki geologiczne i hydrologiczne fliszu karpackiego (naprzemianlegle ułożonych warstw skał osadowych morskiego pochodzenia). Ze względu na budowę geologiczną drążenie nie będzie wykonywane całym przekrojem tunelu, aby nie osłabić górotworu. W zależności od twardości skał zastosowane zostaną: młoty hydrauliczne, dziobaki, wiertła, materiały wybuchowe i głowice skrawające. Na bieżąco będzie też dopasowany typ zabezpieczeń drążonego otworu: wstępna obudowa z betonu zbrojonego, natryskowy (torket), a w przypadku słabszej części górotworu dodatkowo obudowa wzmacniana za pomocą gwoździ i kotew. Resort informuje, że ze względów technologicznych i bezpieczeństwa roboty będą prowadzone przez 24 godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu. - Większość prac wykonujemy własnymi siłami. W niewielkim stopniu korzystamy z podwykonawców - informuje w rozmowie z naszym serwisem Mateusz Witczyński z Astaldi. Wyjaśnia, że firma wykorzystuje technologię, która nigdy wcześniej nie była stosowana w naszym kraju. Włosi przetestowali ją zaś u siebie przy budowie tunelu kolejowego, w bardzo podobnych warunkach fliszu.
Zainteresowanie firm wykonawczych tym kontraktem było bardzo duże. Z wnioskami na budowę tego odcinka trasy S7 zgłosiło się 20, głównie konsorcja, najwięcej z Włoch i Hiszpanii. Do drugiego etapu zaproszono 10 wykonawców, a oferty złożyło sześciu (trzy z Włoch). Ostatecznie przetarg wygrała włoska Astaldi, bo zaproponowała najniższą cenę (niespełna 969 mln zł). Czeski Metrostav zażyczył sobie za wykonanie robót najwięcej, bo ponad 1,7 mld zł. Wszystkie firmy, które przystąpiły do przetargu zadeklarowały, że wykonają inwestycję w 54 miesiące. Czy ten termin będzie dotrzymany? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zawarła umowę z Astaldi pod koniec czerwca 2016 r. Był przy tym obecny minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, dla którego ta inwestycja jest oczkiem w głowie. Adamczyk jest bowiem posłem reprezentującym Małopolskę. - trasa S7 to szlak prowadzący do portów Trójmiasta, z którym łączy się via Baltica, to ożywczy szlak dla Małopolski – podkreślał minister Adamczyk w czasie podpisywania kontraktu.