Biopaliwo z Barlinka
Na początku czerwca br. w zakładach Barlinka SA ruszyła budowa nowoczesnej fabryki produkującej biopaliwo stałe, w postaci tzw. pelet, z poprodukcyjnych odpadów drzewnych. To już kolejna inwestycja Barlinka mająca na celu racjonalizację produkcji ze szczególnym uwzględnieniem wymogów ochrony środowiska.
Po zakończonej w grudniu 2002 roku blisko trzyletniej modernizacji zakładów, w marcu 2003 roku podjęto decyzję o kolejnej inwestycji: jeszcze w tym roku powstanie fabryka do produkcji granulatu paliwowego - pelet - z odpadów biomasy.
-Jednym z priorytetów naszej działalności jest dbałość o środowisko naturalne - mówi Paweł Wrona, prezes firmy Barlinek SA - Temu właśnie w dużej mierze służyła zakończona modernizacja zakładu, w tym miedzy innymi budowa nowoczesnej lakierni i kotłowni. Obecna inwestycja ma na celu rozwiązanie problemów składowania odpadów poprodukcyjnych. Wiąże się z nią również stworzenie nowych miejsc pracy, co nas zawsze bardzo cieszy.
W Barlinku postanowiono wykorzystać fakt, że więcej niż jedna trzecia przerabianego drewna jest odrzucana w procesie przetwórczym jako trociny, ścinki, wióry i itp. Odpady te to zarazem najcenniejszy surowiec do produkcji pelet. Biorąc pod uwagę technologię granulacji biomasy, jest to taki sam rodzaj drewna jak grubizna, ale dzięki swojej formie i budowie schnie dużo szybciej i daje się łatwiej rozdrabniać. Wysuszony i rozdrobniony do postaci zrębków materiał, poddawany jest następnie zabiegowi kondycjonowania, który jest główną tajemnicą produkcji pelet. Proces polega na podgrzewaniu trocin, w wyniku którego lignina - jeden z podstawowych składników drewna - zaczyna wykazywać właściwości kleju. Powstała w ten sposób gorąca masa cząsteczek ligniny i celulozy, kierowana jest do granulatora, gdzie w wyniku przeciskania przez kanały wypustowe, ulega trwałemu sprężeniu i wychodzi w postaci gotowych pelet.
Pelety są najczystszym ze wszystkich znanych paliw. Dzięki optymalnemu procesowi spalania w urządzeniach grzewczych poziom szkodliwości CO2 jest taki sam, jak przy naturalnym butwieniu drewna. Podczas spalania nie uwalnia się siarka, a powstały popiół może być wykorzystany jako nawóz. Produkt jest wolny od pyłów i nie zawiera substancji toksycznych. Pelety są ponadto jednym z najtańszych paliw - ponad dwa razy tańszym od oleju opałowego i prawie dwa razy tańszym od gazu. Mają wysoką gęstość własną dzięki czemu zajmują niewielką powierzchnią składową.
Fabryka pelet w zakładach Barlinka SA rozpocznie produkcję z końcem lipca br. Jej moce produkcyjne będą wynosiły 25 tysięcy ton rocznie. Głównymi odbiorcami pelet będą Niemcy i Szwedzi, nie wykluczone jest jednak, iż przy rosnącej popularności tej metody pozyskiwania energii, już wkrótce będą one dostarczane także rodzimym odbiorcom.