Dworce z nową twarzą
Galeria, wystawa, studio artystyczne na dworcu? Niewykluczone, że już za kilka lat PKP pokaże pasażerom zupełnie nowe oblicze. W miejsce tradycyjnych nieruchomości kolejowych mają powstawać obiekty łączące funkcje kulturowe, rozrywkowe, biznesowe czy handlowe. Podczas zorganizowanego przez MGG Conferences sympozjum wiele uwagi poświęcono nowej strategii spółki. Efekty nowoczesnego myślenia kolei gdzieniegdzie są już widoczne.
Jednym z podstawowych problemów PKP jest kwestia własności gruntów. Szacuje się, że uregulowany stan prawny ma nieco powyżej 60 proc. z nich, a czekające na rozpatrzenie wnioski w urzędach dotyczą blisko 30 proc. terenów. Trochę mniej korzystnie przedstawiają się statystyki, jeśli chodzi o nieruchomości. W tym przypadku uregulowany stan prawny ma około 50 proc., a ponad 1/3 czeka na rozpatrzenie wniosku w urzędzie. Pozostałe 11 proc. to nieruchomości, których sytuacja jest niejasna i dopiero czekają na złożenie wniosku. PKP zakłada, że do 2009 roku kwestia ta powinna zostać uregulowana. A im szybciej, tym lepiej, bowiem według nowej strategii Polskich Kolei Państwowych część terenów i nieruchomości ma zostać wyselekcjonowanych i zagospodarowanych komercyjnie. Ma się to przejawiać w tym, że ograniczona zostanie działalność zaplecza technicznego, a tereny będą przeznaczane pod budownictwo mieszkaniowe, centra handlowe czy usługi hotelarskie. Plan zagospodarowania zakłada, że budowle i urządzenia służące do załadunku, wyładunku i przeładunku towarów zostaną wyprowadzone z centrów miast. Swoją strategią PKP chce objąć docelowo 100 dworców. Na nowy image mogą liczyć te nieruchomości, które rocznie odprawiają powyżej 300 tys. pasażerów, są ważnym węzłem komunikacyjnym i mieszczą się w centrum miasta. Chodzi bowiem o to, aby obiekt posiadał potencjał inwestycyjny i nadawał się do zabudowy, np. pod kątem biznesu.
Przykładem zrealizowanych już przedsięwzięć jest dworzec kolejowy w Giżycku, wyremontowany wspólnie przez PKP i miasto. Obecnie nieruchomość nie tylko obsługuje podróżnych, ale także zagospodarowywana jest przez władze samorządowe. Innymi udanymi projektami są dworce w Nowej Soli i Będzinie. W tym drugim przypadku obiekt zarządzany jest przez miasto na podstawie 29-letniej umowy dzierżawy. Na nowy wizerunek czeka już dworzec w Katowicach, gdzie najprawdopodobniej za około 1,5 roku rozpoczną się prace. Nowy obiekt ma łączyć w sobie funkcje dworcowe, biznesowe i handlowe. Warto wspomnieć o ciekawej koncepcji rewitalizacji dworca w Zbąszyniu. Projekt zakłada przeniesienie funkcji kolejowych obiektu do innej lokalizacji i przekształcenie nieruchomości na centrum rekreacyjne.
PKP zamierza na swoje cele pozyskać środki z unijnej kasy. W tym przypadku brak tytułu do własności nie okaże się przeszkodą, ponieważ aby ubiegać się o unijne wsparcie wystarczy tytuł do władania, np. dzierżawa. Współpracując z samorządem terytorialnym spółka zamierza się starać o dofinansowanie w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Środki te wykorzystywane byłyby nie tylko na rewitalizację linii kolejowej, ale też dworców. Komercjalizacja dworców to dla PKP szansa na dodatkowe pieniądze, które mogą zostać wykorzystane choćby na pokrycie długów spółki.
Ale nowa strategia PKP zakłada nie tylko nadanie dworcom kolejowym nowych funkcji komercyjnych. Znaczna część, bo aż 2800 obiektów, będzie musiała całkowicie zmienić swoją rolę, np. na mieszkaniową. Rozchodzi się tutaj o obiekty, w których ustał już ruch kolejowy, ale pozostają nadal atrakcyjne - tak jest np. w Połczynie Zdroju lub Rześnicy. Inaczej sytuacja się przedstawia w przypadku nieruchomości, które nie tylko nie obsługują już podróżnych, ale dodatkowo ich stan techniczny zagraża bezpieczeństwu, nie przynoszą zysków i gminy nie są zainteresowane ich użytkowaniem. W najbliższym czasie PKP planuje likwidację około 100 obiektów tego typu (w latach 2005-2006 zlikwidowano 48 obiektów dworcowych).
PKP chciałoby nie tylko poprawić wygląd dworców kolejowych. Za nowym wizerunkiem ma iść wzrost bezpieczeństwa i komfortu podróżnych. Według strategii administrowaniem dworców ma się zająć wyspecjalizowana spółka.