O jeden stopień za wysoko

Zbyt wysokie krawężniki, brak podjazdów, wind czy miejsc parkingowych - to tylko nieliczne problemy, na które każdego dnia natrafiają osoby niepełnosprawne. Dostosowanie obiektu do ich potrzeb czasami okazuje się żmudne i skomplikowane, choćby ze względu na obowiązującą procedurę. Tak jest m.in. w przypadku obiektów zabytkowych. Często jednak rozchodzi się o najprostsze rozwiązania.

Zeszłoroczny laureat - Urząd Dzielnicy Praga Północ

Już po raz kolejny ruszył konkurs Warszawa Bez Barier. Jego celem jest wyróżnienie stołecznych obiektów, najlepiej dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jak opowiadał, podczas inaugurującej konkurs konferencji prasowej, Piotr Pawłowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, początki akcji, choć jeszcze nie w takiej formie jak dzisiaj, miały miejsce dużo wcześniej, w roku 1996. Wtedy to zaczęto mówić o potrzebach osób niepełnosprawnych. A klimat do rozważań na ten temat był sprzyjający. Dwa lata wcześniej uchwalone bowiem zostało prawo budowlane, które stanowiło, że obiekty powinny być budowane z myślą o niepełnosprawnych użytkownikach. I chociaż plany były wielkie, to efekty już niestety raczej skromne, przynajmniej jesli chodzi o przestrzeń publiczną. Wreszcie przyszedł czas na Warszawę Bez Barier, konkurs, w którym nagradza się budynki spełniające kryteria dostosowania do potrzeb nie tylko osób niepełnosprawnych, ale i innych mieszkańców miasta - ludzi starszych, matek z dziećmi. Budynki, które z punktu widzenia prawa budowlanego, powinny być normą, a ciągle okazują się wyjątkiem.

- Organizując konkurs Warszawa Bez Barier, chcemy doprowadzić do sytuacji, w której wejście do sklepu czy urzędu dla nikogo nie będzie problemem - mówi Piotr Pawłowski. A czasami chodzi o rozwiązania naprawdę proste i nieingerujące w elewację obiektu, jak chociażby usunięcie schodka przed wejściem. Trzeba jednak pamiętać, że budynek powinien być zawsze traktowany indywidualnie - nie każde rozwiązanie można wszędzie zastosować, nie każde też jest dobre dla wszystkich użytkowników.

Najgorzej chyba przedstawia się sytuacja, jeśli chodzi o obiekty zabytkowe. Aby wprowadzić nowe urządzenia do budynku, konieczna jest bowiem zgoda konserwatora zabytków. I faktycznie, jeżeli się spojrzy na kulturową mapę Warszawy, to dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych muzeów jest jak na lekarstwo. Podobnie z kościołami. W przypadku teatrów sytuacja już jest lepsza. Problemem, na który zwraca uwagę Piotr Pawłowski, jest brak umiejętności uczenia się na błędach i ignorowanie wcześniejszych doświadczeń. Przykład? Ostatni remont Krakowskiego Przedmieścia. Niemal w ostatniej chwili, oczywiście już wtedy - w miarę możliwości, wprowadzono zmiany, dostosowujące ulicę do potrzeb osób mniej sprawnych. Po części powtórzyła się zatem historia renowacji Nowego Światu.

Miasto stara się jednak nie pozostawać obojętne na potrzeby osób niepełnosprawnych. W marcu 2007 roku w Ratuszu powstało Biuro Polityki Społecznej. Efekty jego działalności widoczne są już dzisiaj. Dzięki niemu sześć niepełnosprawnych osób znalazło pracę w Urzędzie Stanu Cywilnego, a liczba urzędników znających język migowy zwiększyła się do około 160. Biuro współpracuje z organizacjami na rzecz osób niepełnosprawnych,  a także stara się o lepsze oznakowanie pociągów warszawskiego metra. - Warszawa powinna być miastem dostępnym dla wszystkich - mówi Włodzimierz Paszyński, zastępca Prezydenta m.st. Warszawy. - Zależy nam, by do walki z problemem barier architektonicznych zaangażować również mieszkańców stolicy. Na co dzień wielu z nas nie uświadamia sobie, jak dużym problem może być pojedynczy schodek.

Wkrótce również w Biurze Architektury i Planowania Przestrzennego ma zostać powołany specjalny konsultant, który będzie oceniał nowe, duże projekty miejskie pod względem ich dostępności dla osób niepełnosprawnych. Urząd Miasta nie chciał jeszcze podać nazwisk kandydatów na to stanowisko. Wiadomo jednak, że jest zgoda prezydent Warszawy i że konsultant rozpocznie pracę w tym roku.

W konkursie Warszawa Bez Barier zostaną przyznane nagrody w trzech kategoriach: obiekt użyteczności publicznej, obiekt mieszkalny, obiekt zabytkowy. Najlepsze budynki zostaną szeroko zaprezentowane w mediach, a ich właściciele przez cały rok będą mogli posługiwać się logo "Warszawa Bez Barier" w materiałach promocyjnych. Ponadto, trzy osoby, które nadeślą najlepiej przygotowane zgłoszenia, otrzymają nagrody pieniężne w wysokości 3 tys. zł. Zgłoszenia zawierające nazwę i adres obiektu, opis i fotografie zastosowanego w nim rozwiązania dla niepełnosprawnych oraz dane zgłaszającej osoby czy instytucji (imię i nazwisko lub nazwa instytucji oraz telefon kontaktowy) można przesyłać do 31 października 2007 roku na adres:

Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji
ul. Sapieżyńska 10 a
00-215 Warszawa
z dopiskiem "Konkurs architektoniczny"

Zwycięzcy konkursu tradycyjnie zostaną ogłoszeni 1 grudnia 2007 roku podczas dorocznej Wielkiej Gali Integracji.

Zobacz wyniki poprzedniej edycji >>