Razem łatwiej, czyli integrator rynku nieruchomości
Według prognoz boom w budownictwie potrwa jeszcze około 5 lat. Już teraz jednak trzeba myśleć perspektywicznie i przygotować się do czasów, kiedy rynek się ustabilizuje. Jak twierdzi Marek Tarchalski, prezes zarządu CF Plus, za kilka lat przedsiębiorstwa w Polsce będą musiały konkurować o to, co pozostało. Te, które były elastyczne i planowały przyszłościowo, zaczną działać na zagranicznych rynkach. Bardziej kompleksową, ale i konkurencyjną, realizację przedsięwzięć budowlanych ma zapewnić tzw. integrator rynku nieruchomości.
Chodzi o to, że w poszczególne projekty będzie się angażowała szeroka grupa inwestorów, deweloperów, funduszy i firm wykonawczych. W ramach współpracy z firmą CF Plus mają oni realizować "od A do Z" różnorodne inwestycje, zarówno w sektorze biur, mieszkań, hoteli czy hal produkcyjno-magazynowych. Integrator pozwoli na całościowe wykonanie projektu, począwszy od identyfikacji lokalizacji, poprzez zakup gruntów, przygotowanie procesu inwestycyjnego, po nadzór. - Nasza działalność to szansa na rozwój dla wielu polskich firm w branży budowlanej. Dlatego też podejmujemy współpracę ze spółdzielniami, inwestorami indywidualnymi i deweloperami - tłumaczy Marek Tarchalski. - Tego typu podejście daje nam większe możliwości w pozyskiwaniu z jednej strony kapitału, z drugiej - profesjonalnych partnerów i wykonawców.
W praktyce wygląda to następująco. Dla przykładu, inwestor indywidualny będzie mógł się włączyć do realizowanego przedsięwzięcia na dwa sposoby. Jeżeli nie dysponuje wystarczającymi funduszami, a ma pomysł na inwestycję czy też posiada grunt, który chciałby pod nią przeznaczyć, wówczas może się zgłosić do CF Plus i przedstawić swój projekt. Następnie zostanie on przeanalizowany przez firmowych ekspertów, a jeśli wszystko dobrze pójdzie - zrealizowany. Przedsięwzięcie jest wspólnie przeprowadzane przez inwestora i firmę, którzy zawiązują spółkę celową.
Istnieje jeszcze inna możliwość uczestnictwa. Ta jednak przeznaczona jest dla inwestorów indywidualnych, posiadających większy kapitał. Kiedy projekt, nad którym czuwał CF Plus, jest już ukończony, mogą oni w niego zainwestować i kupić gotowy produkt. Takim produktem może być np. zarządzanie konkretną nieruchomością. Wtedy inwestorzy stają się partnerami inwestycyjnymi.
Dla integratora rynku charakterystyczne jest to, że przedsięwzięcia przeprowadzane są wspólnie z wyspecjalizowanymi partnerami, którzy mają tzw. "know-how", a do każdego projektu powoływana jest spółka celowa. Od początku do końca nadzoruje go CF Plus. Jak zapewnia Piotr Tutak, przewodniczący rady nadzorczej w firmie, taki sposób działania, przy połączonych siłach profesjonalnych podmiotów, dywersyfikuje nie tylko portfel zamówień, ale i ryzyko.
Wspólnie z grupą partnerów CF Plus zamierza realizować projekty zarówno na rynku mieszkań, hoteli czy magazynów. Do 2009 roku łączna wartość inwestycji ma wynieść pomad 700 mln zł. W ciągu trzech lat firma zamierza wybudować około 950 mieszkań i apartamentów, nie tylko w Warszawie. Ponadto ma już podpisane kontrakty na realizację 100 oddziałów bankowych w całej Polsce. Oprócz projektów krajowych, realizuje ona również przedsięwzięcia za granicą, np. w Chorwacji i Rumunii, na Słowacji. W ciągu trzech lat ma tam oddać około 200 luksusowych apartamentów.
CF Plus to firma założona w Polsce, której udziałowcem w połowie są Anglicy. Jej nazwa to skrót od angielskiego "cash flow", czyli przepływ finansów. Ma ona ilustrować najważniejsze cele podmiotu, czyli obracanie nieruchomościami zamiast tworzenia własnego majątku. Firma nie jest deweloperem, pośrednikiem czy inwestorem zastępczym. Jak mówią jej przedstawiciele, ten model biznesowy ma łączyć poszczególne podmioty rynku nieruchomości - stąd najlepszą nazwą wydaje się właśnie integrator.