W co zainwestować pieniądze w 2022 kiedy inflacja szaleje? Jak chronić oszczędności?
Jak i w co zainwestować pieniądze w warunkach szybko rosnącej inflacji? Przypomnijmy, że w czerwcu 2022 inflacja w Polsce sięgnęła poziomu 15,6%, tym samym jest najwyższa od 25 lat. W tym niepewnym czasie ochrona oszczędności staje się coraz trudniejsza. Zatem, w co zainwestować pieniądze? Jak chronić nasze oszczędności? Ekonomista, dr Aleksander Łaszek, doradza co robić, aby nie stracić realnej wartości naszych oszczędności.
Spis treści
- W czasach wysokiej inflacji trudniej ocenić w co zainwestować pieniądze
- Jak inwestować? Myśl czy zwrot będzie wyższy czy niższy niż inflacja
- Jak wartość oszczędności w inflacji spada przez podatki?
- Zarządzanie podatkami kluczowe w przypadku inwestycji
- Jak i w co inwestować? Dywersyfikacja pozwala uniknąć dużych strat
- Pomyśl o walutach jeśli chcesz inwestować w inflacji
- Nie inwestuj w akcje branży w której pracujesz aby chronić oszczędności
- Jak inwestować w inflacji - licz wszystko dwa razy!
- W co inwestować pieniądze w inflacji? - podsumowanie
W czasach wysokiej inflacji trudniej ocenić w co zainwestować pieniądze
Ekonomiści nie lubią wysokiej i zmiennej inflacji, ponieważ zaburza ona sygnały cenowe - mówi dr Aleksander Łaszek z Deloitte. Firmom i gospodarstwom domowym coraz trudniej ocenić na jakie dobra i usługi autentycznie rośnie popyt, a gdzie mają do czynienia tylko z szumem informacyjnym związanym z ogólną inflacją. Firmom coraz trudniej jest podpisywać długookresowe kontrakty, a indywidualnym inwestorom lokować oszczędności. Efektem jest obniżona efektywność alokacji zasobów (inwestycje i pracownicy), co prowadzi do wolniejszego tempa wzrostu gospodarczego.
Z praktycznego punktu widzenia chodzi o to, że indywidualnym inwestorom coraz trudniej jest ocenić relatywną opłacalność różnych instrumentów finansowych.
Dobrze widać to na prostym przykładzie. W marcowej ankiecie makroekonomicznej NBP najwięksi optymiści prognozują, że inflacja w przyszłym roku spadnie do 4,5%, podczas gdy pesymiści zakładają, że wyniesie 11,1%. I teraz wyobraźmy sobie inwestora, który ma do wyboru dwa produkty inwestycyjne - jeden ze stałą stopą 6% i drugi z oprocentowaniem równym inflacji powiększonej o 0,5 pp. Jeśli rację mają optymiści to pierwszy produkt jest znacznie bardziej opłacalny (6% vs. 5%), natomiast jeśli rację mają pesymiści, to zdecydowanie wygra drugi produkt (11,6% vs 6%). Różnica jest więc ogromna, a przecież to bardzo uproszczony przykład, nie uwzględniający realnego zwrotu czy kwestii podatkowych.
Jak inwestować? Myśl czy zwrot będzie wyższy czy niższy niż inflacja
Przy wysokiej inflacji kluczowe staje się rozróżnienie zmian nominalnych i realnych. Inwestujemy po to, by wartość naszego majątku rosła, a w efekcie abyśmy mogli kupić więcej towarów i usług. W czasie wysokiej inflacji wzrost nominalny wcale nie musi znaczyć, że jesteśmy bogatsi.
Co z tego, że z zainwestowanych 100 tys. zł zrobiło się 105 tys. zł, gdy w tym czasie inflacja wynosiła 10%? W takiej sytuacji okazuje się, że pomimo nominalnego wzrostu realnie możemy kupić towary o wartości o prawie 5 tys. zł mniejszej niż rok wcześniej. Dlatego oceniając różne opcje inwestycyjne trzeba myśleć czy zwrot z nich będzie wyższy, czy niższy niż inflacja. Oczywiście biorąc pod uwagę jak duże są różnice w prognozach dotyczących inflacji, nie jest to proste.
Jak wartość oszczędności w inflacji spada przez podatki?
W czasie wysokiej inflacji bardziej doskwierają również podatki. Podatek od zysków kapitałowych (19%) jest odliczany od wartości nominalnych, co w praktyce niestety oznacza, że płacimy też podatek od inflacji. Dobrze widać to na przykładzie instrumentu finansowego, którego oprocentowanie jest równe inflacji. W świecie bez podatków oznaczałoby to, że taki instrument zabezpiecza nas przed inflacją. Niestety w naszej rzeczywistości taki instrument przynosi realne straty.
Wyobraźmy sobie, że mamy 10% inflacji i takie same oprocentowanie naszych oszczędności. Czyli każde 100 zł daje 10 zł odsetek, od których jednak musimy zapłacić podatek (1,9 zł). Po odliczeniu podatku nasze oszczędności urosną więc tylko o 8,1%, co przy inflacji wynoszącej 10% oznacza, że ich realna wartość spadła.
Zarządzanie podatkami kluczowe w przypadku inwestycji
Podatki są koniecznością, ale odpowiednie zarządzanie pozwoli odsunąć je w czasie. W przypadku inwestycji takie przesunięcie jest kluczowe, bo sprawia, że zainwestowane przez nas środki pracują przynajmniej do momentu wypłaty. Jest to szczególnie istotne przy długim horyzoncie inwestycji, takim jak np. oszczędności emerytalne. Produkty takie jak IKE, IKZE czy PPK łączą się z preferencjami podatkowymi, choć ich zakres różni się między poszczególnymi produktami.
Jak i w co inwestować? Dywersyfikacja pozwala uniknąć dużych strat
Łatwo jest wskazać problemy powodowane przez inflację - niepewność dotyczącą rentowności inwestycji oraz dodatkowe komplikacje podatkowe. Znacznie trudniej jest znaleźć uniwersalny sposób rozwiązania tego problemu. Jednak generalne zasady inwestowania takie jak dywersyfikacja, czyli rozszerzenie strefy działania oraz umiejętne wykorzystanie dostępnych ulg i preferencji, pozostają aktualne.
W sytuacji, gdy trudno przewidzieć przyszłość, stawianie wszystkiego na jedną kartę, czyli inwestowanie tylko na jednym rynku może doprowadzić do dużych strat, gdy nasze przewidywania okażą się błędne. Gdy inwestujemy w kilka różnych instrumentów, to nigdy nie wygramy w 100%, ale unikniemy dużych strat.
Pomyśl o walutach jeśli chcesz inwestować w inflacji
W czasach rosnącej inflacji warto trzymać część oszczędności w walutach zagranicznych. Co prawda, jeśli inflacja w Polsce szybko spadnie, a wzrost gospodarczy będzie silny i złoty się umocni to trochę stracimy. Ale z drugiej strony, przy wysokiej inflacji i słabym kursie, gdy nasze oszczędności w złotych będą tracić na wartości, rosnąca wartość walutowych oszczędności częściowo nam to wynagrodzi.
Nie inwestuj w akcje branży w której pracujesz aby chronić oszczędności
Jeśli próbujesz aktywnie inwestować pieniądze w inflacji, to dodatkowo warto myśleć o aspekcie branżowym. Chodzi o to, że np. osoba pracująca w branży lotniczej nie powinna inwestować swoich oszczędności w akcje linii lotniczych. Oczywiście, gdy sektor szybko rośnie jest to korzystne, ale w sytuacji problemów branżowych nie dość, że może się obawiać o swoje miejsce pracy, to jeszcze jego oszczędności będą się kurczyć.
Jak inwestować w inflacji - licz wszystko dwa razy!
Niezależnie od wysokości inflacji zawsze najlepiej jest kupić tanio i sprzedać drogo, ale to rzadko udaje się nawet profesjonalnym inwestorom. Tym bardziej trudno to robić drobnemu inwestorowi, a jeśli zatrudnia do tego profesjonalistów, to często wysokie opłaty zjadają istotną część potencjalnych dodatkowych zysków. Dlatego czasem lepszą, choć mniej spektakularną opcją jest inwestowanie pasywne, które w praktyce oznacza wybór funduszy, które zamiast próbować osiągnąć wyniki lepsze niż reszta rynku, po prostu go naśladują. Jest to tańsze i nie wymaga wysokich opłat.
W co inwestować pieniądze w inflacji? - podsumowanie
Czas wysokiej inflacji to czas niepewności, co sprawia, że zyskowne inwestowanie staje się dużym wyzwaniem. Nie zmienia to jednak uniwersalnej zasady dywersyfikacji. Ponadto wtedy, gdy nominalne wartości szybko się zmieniają, warto szukać produktów, które pozwolą uniknąć sytuacji, w której płacimy podatek nie od realnych zysków, a od inflacji.
Autor: dr Aleksander Łaszek, menedżer w zespole ds. analiz ekonomicznych, Deloitte