Zmowa cenowa trudniejsza do ukrycia – UOKiK zaczął korzystać z „informacji obywatelskich”
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) uruchomił pilotażowy program pozyskiwania informacji o zmowach cenowych od tzw. sygnalistów. Tym, którzy zgłoszą zmowę cenową UOKiK gwarantuje anonimowość.
- Zwiększenie wykrywalności zmów cenowych to jedno z najważniejszych zadań urzędu. Dlatego chcemy wprowadzać nowe narzędzia poprawiające naszą skuteczność. Jedną z nich jest instytucja sygnalistów - mówi prezes UOKiK Marek Niechciał. I wyjaśnia, że chodzi o anonimowe informacje od osób, które posiadają wiedzę o niedozwolonych działaniach. UOKiK uruchomił w tym celu numer telefonu (22 55 60 500) i adres meblowy ([email protected]), pod którymi można przekazać dowody na praktyki ograniczające konkurencję.Dodajmy, że sygnalistą może być każdy kto wie o niedozwolonym porozumieniu.
- Często osoby, które są świadkiem takich działań nie zdają sobie sprawy, że są one niezgodne z prawem. Przykładowo, detaliści którzy stosują ceny minimalne lub sztywne ustalone przez producenta, nie wiedzą, że mają do czynienia ze zmową cenową – tłumaczy Marek Niechciał.
Przypomnijmy, że uruchomienie pilotażowego program pozyskiwania informacji o zmowach cenowych od tzw. sygnalistów prezes UOKiK zapowiedział w czasie marcowej konferencji Muratoraplus, którą zainaugurowaliśmy akcję „Chcemy uczciwego budownictwa”.
Więcej o akcji „Chcemy uczciwego budownictwa”, m.in. kto ją wspiera>>
Dlaczego zmowy cenowe trzeba bezwzględnie tępić?
W UOKiK podkreślają, że ofiarą zmów cenowych padają nie tylko przedsiębiorcy, którzy działają zgodnie z prawem, ale także konsumenci, bo nie mają możliwości tańszego zakupu produktów. Ponadto podział rynku może sprawić, że dany towar nie będzie dostępny na określonym terenie.
W 2016 r. UOKiK wydał 13 decyzji dotyczących niedozwolonych porozumień przedsiębiorców, np. zmów cenowych czy przetargowych. Taką zmowę cenową – według UOKiK – zawarł m.in. producent kotłów gazowych i podgrzewaczy wody Termet ze swoimi dystrybutorami. Nie mogli oni sprzedawać towarów po cenach niższych niż z góry ustalone przez producenta. Prezes UOKiK nałożył więc na spółkę Termet karę finansową w wysokości blisko 213 tys. zł. Ta decyzja nie jest jednak ostateczna, bo Termet odwołał się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dodajmy, że upiekło się dystrybutorom tej spółki, bo w trakcie postępowania wycofali się z niedozwolonego porozumienia.
Rekompensata dla poszkodowanych wskutek zmowy cenowej
W przyszłości nieuczciwym firmom grozić będzie dodatkowa kara, jaką jest wypłacenie rekompensat tym, którzy stracili na zmowie cenowej.
- Dotychczas dochodzenie roszczeń przez poszkodowanych było trudne – przyznaje Marek Niechciał. I dodaje, że może się to zmienić po wejściu w życie ustawy „o roszczeniach o naprawienie szkody wyrządzonej przez naruszenie prawa konkurencji”, której projekt rząd już skierował do Sejmu. Pozew mogłyby - za zgodą pokrzywdzonych – złożyć również organizacje zrzeszające przedsiębiorców lub konsumentów. Sprawy rozpatrywane będą przez sądy okręgowe niezależnie od kwoty jakiej będzie domagał się skarżący. Sąd ma być związany ustaleniami zawartymi w prawomocnej decyzji UOKiK dotyczącej np. porozumienia ograniczającego konkurencję czy nadużywania pozycji dominującej.
Dodajmy, że UOKiK prowadzi również prace nad zmianami przepisów, które wprowadzą na trwałe instytucję sygnalistów do prawa antymonopolowego. Takie regulacje istnieją m.in. w Niemczech, na Słowacji i Węgrzech. Dużą wagę przykłada się tam do ochrony danych informatorów. Przykładowo, w Niemczech istnieje elektroniczny system umożliwiający składanie anonimowych zawiadomień o naruszeniach, który gwarantuje całkowitą anonimowość.
Więcej informacji o programie dla sygnalistów jest na stronie: konkurencja.uokik.gov.pl>>