Kielce potrzebują nowoczesnych powierzchni biurowych
Z analiz wynika, że w Kielcach zdecydowanie brakuje atrakcyjnych powierzchni biurowych, które przyciągnęłyby dużych najemców. Te które są dostępne na rynku należą do wielu właścicieli i mają niewielkie powierzchnie. Dlatego też miasto chce wybudować w ścisłym centrum biurowiec z prawdziwego zdarzenia. Projekt już jest. Powstał w pracowni APA Wojciechowski Architekci.
Z analiz Centrum Obsługi Inwestora kieleckiego magistratu oraz współpracujących z Miastem instytucji zewnętrznych (Colliers, PAIiIZ, Test) wynika, że stolica regionu świętokrzyskiego wyraźnie odczuwa brak wysokiej jakości powierzchni biurowej. Hamuje to rozwój miasta pod kątem usług biznesowych, które stają się coraz ważniejszym segmentem gospodarki w Polsce – poinformowano w komunikacie prasowym Urzędu Miasta.
W związku z tym miasto podjęło decyzję o wybudowaniu nowoczesnego biurowca w centrum Kielc przy ul. Leśnej. Wiadomo już, że będzie to 7-kondygnacyjny budynek o całkowitej pow. 16 tys. m², z czego powierzchnia najmu wyniesie 12 tys. m². Jest to kluczowa inwestycja na kieleckim rynku biurowym. Ma ruszyć jeszcze w 2017 roku.
- Ta propozycja to coś więcej niż tylko przestrzeń do powstania nowych miejsc pracy. Centrum Kielc potrzebuje ożywienia, potrzebuje ludzi, potrzebuje klientów i dlatego przyjęliśmy koncepcję zmiany funkcji tego miejsca. Projekt budynku biurowca wygląda imponująco. Dlatego jestem przekonany, że pojawienie się przy ul. Leśnej obiektu o takim standardzie ożywi tę część miasta. Inwestycja się opłaci, bo będzie oddziaływać na całość śródmieścia - tłumaczy Wojciech Lubawski, Prezydent Kielc.
Znaczenie średnich miast na polskim rynku biurowym wzrasta. Dzieje się tak dlatego, że największe rynki, głównie Warszawa, Wrocław i Kraków, zostały nasycone. W ostatnich latach właśnie tam najszybciej przybywało powierzchni biurowej, co skutkuje dość dużym odsetkiem pustostanów na tę chwilę. Co za tym idzie, w dużych miastach coraz trudniej pozyskać wykwalifikowanych pracowników. Mniejsze miasta mogą być w tej sytuacji dla najemców bardzo atrakcyjne, nawet dla zagranicznych inwestorów. Zainteresowani mogą być szczególnie Ci, którzy mają już siedziby w dużych ośrodkach i w związku z rozwojem firmy poszukują dodatkowych lokalizacji, aby rozszerzyć działalność.
Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) na bieżąco monitoruje zmiany w sektorze oraz śledzi istotne trendy w zakresie kierunków rozwoju, w tym preferencji lokalizacyjnych inwestorów. Zgodnie z analizą roku 2016, centra usług dla biznesu prowadzą działalność w 27 miastach na terenie całej Polski. W raporcie wymieniono 12 mniejszych miast, które odznaczają się dużym potencjałem rozwoju oraz takich, które już znalazły uznanie w oczach inwestorów BSS. Należą do nich w kolejności alfabetycznej: Białystok, Bielsko-Biała, Częstochowa, Elbląg, Kielce, Lublin, Olsztyn, Opole, Radom, Rzeszów, Szczecin oraz Zielona Góra. 173 przedsiębiorstwa ulokowane w powyższych miastach dają zatrudnienie ponad 19 tysiącom osób. O ile udział w zatrudnieniu generowanym przez centra ulokowane w tych miastach wynosi prawie 10% w całkowitej liczbie 193,5 tys. w skali kraju, to pod względem ilości centrów udział ten stanowi ponad 20% wśród 852 podmiotów BSS prowadzących działalność w Polsce. Świadczy to o gotowości tych rynków do przyjmowania inwestycji usługowych oraz ogromnym potencjale i szansach rozwoju, choćby ze względu na rosnącą konkurencję wynikającą z nasycenia powierzchnią biurową dotychczasowych miast-liderów.
