„Kosmiczna” willa SpaceStation powstanie w Polsce. Dom od Mobius Architekci wygląda jak baza na obcej planecie
Autor: Przemek Olczyk/Mobius Architekci
Kompleks SpaceStation od Mobius Architekci
SpaceStation to projekt willi, ale to słowo nie oddaje w pełni niezwykłego charakteru tego budynku. Zaprojektowany przez pracownię Mobius Architekci obiekt przypomina formą antarktyczną stację badawczą albo bazę na innej planecie. Jednocześnie SpaceStation ma być silnie zintegrowane z naturą. Stanie na południu Polski.
Spis treści
SpaceStation od Mobius Architekci. Willa jak baza kosmiczna
Współczesna architektura coraz częściej zaskakuje nas formą – unikalną, a zarazem bardzo praktyczną. Niewiele jest jednak projektów tak przykuwających wzrok jak SpaceStation autorstwa pracowni Mobius Architekci. To nie tyle budynek, co zespół budynków i powiązanych z nimi obiektów takich jak m.in.:
- korty tenisowe,
- miejsce do ekologicznej uprawy roślin,
- stadnina dla koni wraz z wybiegiem,
- kręgielnia,
- pawilon wodny,
- pawilon zabaw dla dzieci,
- krąg do medytacji.
Kompleks rozplanowano w taki sposób, że przypomina kształtem stację badawczą na Antarktydzie czy znane z filmów science fiction bazy na innych planetach. Jest tu centralny „hub”, czyli właściwa willa, z której wyrastają kolejne moduły oraz długie, proste ciągi komunikacyjne prowadzące do dalszych obiektów. Z klimatami kosmicznymi mogą się też kojarzyć zastosowane proste, klasyczne formy geometyczne: prostokąty i koła. Każdy element kompleksu ma jednoznacznie przypisaną funkcję, co również przywołuje skojarzenia z placówkami badawczymi. Obiekt powstanie na południu Polski.
- Zobacz galerię: SpaceStation – futurystyczny projekt pracowni Mobius Architekci. Zobacz, jak będzie wyglądać
Autor: Przemek Olczyk/Mobius Architekci
Kompleks SpaceStation od Mobius Architekci
Jednocześnie przy projektowaniu SpaceStation odwoływano się także do tradycji, a konkretnie do archetypu osady. Obiekt, który powstanie w południowej Polsce (dokładniejsza lokalizacja nieznana) będzie otoczony gęstym lasem, a także bardzo ekologiczny i zdolny do produkcji własnej żywności. Oglądane z tej perspektywy, SpaceStation może kojarzyć się więc formą także z niewielką wsią, gdzie wszędzie jest blisko, a ludzie mają codzienny kontakt ze zwierzętami (stadnina).
- Przeczytaj także: Stworzą w Poznaniu park linearny jak High Line w Nowym Jorku. 10,2 ha zieleni przy dawnej linii kolejowej
– SpaceStation to połączenie dwóch pozornie sprzecznych światów. Jest w tym projekcie coś bardzo pierwotnego, a zarazem spojrzenie w przyszłość. To rodzaj współczesnego siedliska rodzinnego, zatopionego w gęstym lesie, które chce być absolutnie samowystarczalne – zaznacza architekt Przemek Olczyk, założyciel pracowni Mobius Architekci.
Futurystyczny luksus zatopiony w zieleni
Wymieniona wyżej lista luksusów, jakie zaoferuje SpaceStation wyraźnie pokazuje, że mowa o obiekcie na wskroś nowoczesnym. Wrażenie to będą potęgować rozmaite rozwiązania architektoniczne, m.in. duże przeszklenia oraz przerzucona pomiędzy dwoma obiektami kładka.
- Dowiedz się więcej: Metamorfoza Cukrowni Żnin. W dawnych budynkach przemysłowych powstały m.in. hotel, restauracja, basen, sauny, kino
Zarazem mowa jednak o miejscu zaprojektowanym z myślą o życiu blisko natury. Na połowie 14-hektarowej działki, na której ma powstać kompleks, znajduje się cenny starodrzew, co gwarantuje, że nowoczesna zabudowa będzie gęsto otoczona zielenią.
Żeby budynku nie wystawały zanadto ponad korony drzew, zaprojektowano je tak, by miały maksymalnie dwie kondygnacje nadziemne, a dodatkową przestrzeń zaprojektowano pod ziemią. To kolejny przykład myślenia o powiązaniu budynku z otaczającą przyrodą.
– Parterowe i dwupiętrowe obiekty sięgają w głąb ziemi, bogato zagospodarowując poziom minus jeden, nie wypiętrzając się ponad wierzchołki drzew. Płaskie, zielone dachy zanurzą architekturę w przyrodzie – opisuje projekt pracownia Mobius Architekci na Instagramie.
„Zielona” ma być też sama willa, a to dzięki zastosowaniu m.in. paneli fotowoltaicznych na elewacjach oraz roślinności na dachach. Warto przypomnieć także planowane miejsce na uprawę własnej żywności, co zapewni mieszkańcom pewną dozę samowystarczalności.