Obok metra Kabaty wyrośnie osiedle z nowym placem miejskim? Deweloper chce też rozbudować szkołę
Autor: Echo Investment/WWAA
Wizualizacja planowanego osiedla przy metrze Kabaty
Pomysłów na zabudowę działki po dawnym Tesco na Ursynowie, tuż przy metrze Kabaty, było już wiele. Teraz spółka Archicom z grupy Echo Investment planuje tu osiedle z blokami do 11 pięter, placem miejskim i usługami w parterach. Zobacz nowe wizualizacje.
Spis treści
- Przy metrze Kabaty powstaną mieszkania? Archicom ujawnia nowe plany
- 500 mieszkań, podziemny sklep spożywczy i restauracje wokół rynku
- Deweloper jest gotów rozbudować szkołę na Kabatach
- Mogło być całkiem inaczej. Przy metrze Kabaty planowano m.in. galerię handlową
Przy metrze Kabaty powstaną mieszkania? Archicom ujawnia nowe plany
Obszerna działka na Ursynowie tuż przy metrze Kabaty i pętli autobusowej do 2022 r. zabudowana była dużym obiektem handlowym – niegdyś był to sklep HIT, później Tesco. Po wyburzeniu obiektu na skraju terenu powstał budynek mieszkalny Rytm Kabat od Echo Investment. Od kilku lat ważą się jednak losy reszty działki – pojawiało się już wiele różnych koncepcji, m.in. galeria handlowa oraz kompleks mixed-use z ogrodem na skarpie.
Teraz spółka Archicom należąca do Echo Investment zaprezentowała nową koncepcję zabudowy, którą będzie teraz konsultować z mieszkańcami. W planach jest osiedle mieszkaniowe (500 lokali) z usługami i nowym, zielonym placem miejskim, tzw. Rynkiem Kabackim o powierzchni 3500 m². Na wizualizacjach wyróżnia się przede wszystkim 11-piętrowy blok u zbiegu al. Komisji Edukacji Narodowej i ul. Wąwozowej, czyli najbliżej wyjść z metra. Będzie on równy wysokością budynkowi po przeciwnej stronie ul. Wąwozowej.
Reszta zabudowy ma być znacznie niższa: wzdłuż al. KEN 6-piętrowa, a w głębi działki budynki od 2 do 5 pięter. Zaplanowano też garaż podziemny na kilkadziesiąt miejsc. Między blokami przewidziano ogólnodostępne skwery i dziedzińce.
– Powierzchnia biologicznie czynna zajmie aż 30% terenu, z czego blisko 15% to zieleń na gruncie rodzimym. Zaprojektowane budynki wpisują się skalą w kompozycję istniejącej w sąsiedztwie zabudowy – wyjaśnia Krzysztof Mazanek, partner w pracowni WWAA, która zaprojektowała osiedle.
Inwestycja uzyskała pozytywną opinię Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy. Jej budowa planowana jest w trybie tzw. lex deweloper. Inwestor planuje obecnie konsultacje z mieszkańcami na temat nowej zabudowy, projekt musi też uzyskać akceptację stołecznego samorządu. Na ten moment nie jest znany termin budowy.
- Przejdź do galerii: Wizualizacja planowanego osiedla przy metrze Kabaty od Echo Investment
Autor: Echo Investment/WWAA
Wizualizacja planowanego osiedla przy metrze Kabaty
500 mieszkań, podziemny sklep spożywczy i restauracje wokół rynku
Nowe osiedle zaoferuje łącznie 500 lokali o metrażach od 27 do 132 m² (od jedno- do pięciopokojowych). Wiele z nich wyposażonych będzie w balkony. Choć jednak na osiedlu dominować będzie funkcja mieszkaniowa, nie zapomniano także o usługach. Plany są następujące:
- ok. 1/5 powierzchni całej inwestycji zajmą lokale usługowe, zlokalizowane głównie w parterach,
- przewidziano m.in. takie usługi jak fryzjer, piekarnia, apteka,
- wokół nowego placu (Rynek Kabacki) zaprojektowano restauracje i kawiarnie,
- bezpośrednio z placu będzie zejście na poziom -1, gdzie powstanie sklep spożywczy,
- na samym placu organizowane będą m.in. targi śniadaniowe oraz jarmarki świąteczne.
– Pomiędzy budynkami będzie atrakcyjna przestrzeń publiczna, która nie zostanie ogrodzona. Ruch samochodowy przeniesiemy do podziemnego garażu, a na powierzchni priorytet będą mieli piesi i rowerzyści – zapewnia Mazanek z WWAA.
Mieszkańcy osiedla będą mogli cieszyć się bliskością nie tylko 1. linii metra M1 oraz pętli autobusowej, ale także Lasu Kabackiego. Okolica jest pełna sklepów, restauracji, kawiarni i punktów usługowych, a dojazd metrem do centrum Warszawy zajmuje stąd ok. 25 minut.
Deweloper jest gotów rozbudować szkołę na Kabatach
Na mocy obowiązujących w Warszawie przepisów deweloper może zostać zobligowany do partycypacji w rozbudowie infrastruktury w okolicy planowanej inwestycji. W przypadku nowego osiedla przy metrze Kabaty firma deklaruje gotowość rozbudowy szkoły podstawowej przy ul. Jerzego Zaruby 7. Chodzi o wybudowanie nowych klas, żeby obiekt pomieścił nowych uczniów po tym, jak okolica się zagęści.
Deweloper zapowiada także remont al. KEN na odcinku sąsiadującym z inwestycją. Powstaną nowe chodniki i drogi dla rowerów, a także nowa nawierzchnia ulicy. Nastąpi także przedłużenie ul. Iwanowa-Szajnowicza.
- Sprawdź także: Jest pozwolenie na rozbiórkę Multikina Ursynów. Najstarszy multipleks w Warszawie przestanie istnieć
Mogło być całkiem inaczej. Przy metrze Kabaty planowano m.in. galerię handlową
Na koniec warto przypomnieć inne, niezrealizowane pomysły na teren przy metrze Kabaty – a było ich wiele. W 2012 r. władająca wówczas działką spółka Tesco planowała, że wyburzy hipermarket i postawi w jego miejscu Galerię Kabaty. Miała ona pomieścić ok. 120 sklepów i lokali usługowych oraz gastronomicznych. Pomysł spotkał się jednak z oporem zarówno części mieszkańców, jak i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. W 2019 r. Tesco zarzuciło plany i sprzedało działkę obecnemu właścicielowi (Echo Investment).
Kolejnym pomysłem na ten obszar był kompleks mixed-use obejmujący mieszkania, biura, sklepy i lokale handlowe. Koncepcja zaprezentowana w 2020 r. przez Echo Investment zakładała utworzenie zielonej skarpy, z której tarasowo miały się wyłaniać kolejne budynki o zróżnicowanej wysokości i funkcji. Przewidywano także plac miejski z fontanną od strony wejścia do metra. Między budynkami miał ciągnąć się ogólnodostępny park linearny. Inwestor chciał rozpocząć budowę w październiku 2021 r. i zakończyć ją w ciągu 2 lat, ale i ta koncepcja nie spotkała się z aprobatą mieszkańców.
Warto dodać, że z kolei miasto od lat ma w planach wybudowanie w tej okolicy parkingu P+R dla osób dojeżdżających do metra m.in. z Piaseczna czy Grójca. Choć jednak rezerwa terenu pod parking u zbiegu al. KEN i ul. Wąwozowej jest utrzymywana od 2008 r., miasto nie ma funduszy na budowę i nie toczą się żadne przygotowania. Wygląda więc na to, że inwestycja nie zostanie zrealizowana – tym bardziej, że pobliski parking P+R przy metrze Stokłosy rzadko się zapełnia, a parking P+R przy metrze Imielin zamknięto z uwagi na słabe wykorzystanie.
- Przejdź do galerii: Najgorsze stacje metra w Warszawie. Subiektywny przegląd
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator
Metro Politechnika (M1) – brzydki, szary wystrój, brak schodów ruchomych w dół