Stary spichlerz w Gdańsku zyskał piękne wnętrza. Zobacz w co się zmienił
Autor: Ada Jemioł / Kroniki.studio - Hanna Połczyńska
W gdańskim Wrzeszczu zabytkowy budynek spichlerza został zaadaptowany na klinikę dentystyczną. O inwestycji więcej opowiedział nam Kamil Domachowski z IFAgroup, autor projektu. Wnętrza zachwycają – nic tutaj nie kojarzy się z gabinetem dentysty, a raczej z butikowym hotelem. Zobacz wygląd budynku przed remontem oraz nowe, przepiękne wnętrza w cyklu „Metamorfozy na Plus”.
Spis treści
- Stary spichlerz w Gdańsku jak nowy. Urzekł inwestorów portalem
- Klinika niczym butikowy hotel
- Wnętrza dawnego spichlerza w gdańskim Wrzeszczu przed i po remoncie
- Inne „Metamorfozy na Plus”. Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!
Stary spichlerz w Gdańsku jak nowy. Urzekł inwestorów portalem
Jeszcze niedawno zabytkowy budynek dawnego spichlerza przy ul. Tadeusza Kościuszki 2A w Gdańsku łatwo było przeoczyć. Budynek stracił dawny blask, a ciekawe detale zniknęły pod licznymi reklamami. Przedwojenny obiekt w gdańskim Wrzeszczu, objęty ochroną konserwatorską, jako jedyny ostał się z większego kompleksu użytkowanego przez tutejszy Garnizon. Po wojnie, wielokrotnie przebudowywany (głównie wewnątrz), pełnił rolę usługową: działały tu m.in. biura oraz warsztat samochodowy.
Nowi właściciele dostrzegli jednak w dawnym spichlerzu potencjał. Budynek szczególnie urzekł ich łukowatym portalem.
Kluczowym aspektem było zachowanie portalu wejściowego, w którym zakochali się inwestorzy. To on zadecydował o zakupie budynku. Kolejnym był program funkcjonalny inwestorów, który zakładał 15 gabinetów i zaplecze. Za wyzwanie uznajemy również sprostanie przepisom przeciwpożarowym oraz oczywiście o uszanowanie historii miejsca — mówi Kamil Domachowski, który wraz z zespołem projektował przestrzeń.
Po zakupie pojawił się pomysł modernizacji obiektu, który w 2019, po roku prac koncepcyjnych, przerodził się w konkretny projekt. Kolejny rok trwała realizacja. Dziś budynek zyskał nowe życie jako klinika dentystyczna, ale bardzo nietypowa z wyglądu – te wnętrza po prostu trzeba zobaczyć. Zarówno dla inwestorów jak i dla architektów ważnym było nawiązanie do przeszłości obiektu, postawiono więc na naturalne materiały. Beton, drewno orzechowe, cegły i skórzane elementy bardzo dobrze ze sobą współgrają.
– W cyklu „Metamorfozy na Plus” prezentujemy przedsięwzięcia, dzięki którym zapomniane historyczne obiekty i wnętrza otrzymują drugie życie za sprawą pasjonatów, racjonalnych biznesmenów, rzetelnych samorządowców, czy wreszcie – niespokojnych dusz... Wszyscy oni ożywiają dzięki swoim wizjom dorobek umysłów i rąk pokoleń architektów, inwestorów i budowniczych, którzy na placu budowy zostawili przed laty nadzieję, że ich dzieło ucieszy w odległej przyszłości jeszcze niejedno oko...
Klinika niczym butikowy hotel
Jedną z głównych idei przy projektowaniu wnętrza było odejście od wizerunku typowego gabinetu dentystycznego (i obiektu medycznego w ogóle), w którym liczy się tylko funkcja, a nie forma. Zamiast szpitalnych przestrzeni i plastikowych krzeseł – hotelowe lobby i strefy wypoczynku. Zamiast nieprzyjemnych dźwięków i ciszy – spokojna muzyka.
Od razu poczułem klimat miejsca – to ono było wystarczającym argumentem. Zainspirowała mnie historia garnizonu, kontekst tego obszaru. Motyw spichlerza automatycznie przywiódł na myśl tradycyjne materiały, wśród których znalazła się tak ważna dla projektu cegła. Zachowaliśmy charakter miejsca – to z jego względu inwestorzy kupili właśnie ten obiekt — opowiada Kamil Domachowski.
Mimo ograniczeń układu funkcjonalnych bryły, w byłym spichlerzu udało się rozmieścić 15 gabinetów stomatologicznych. Te znajdujące się na piętrze mają aż 6 metrów wysokości. W centrum obiektu – przestrzeni wysokiej na trzy kondygnacje dzięki wyburzeniu wszystkich stropów i ścian wewnętrznych – zaplanowano foyer z fortepianem i spiralnymi schodami obłożonymi orzechowym fornirem.
Zgodnie z wytycznymi konserwatorskimi bryła budynku pozostała niezmieniona. Ochrona obejmowała także frontową elewację. W efekcie zdecydowano się na projekt, w którym zewnętrze obiektu pokazuje jego walory historyczne, zaś wnętrza zostały unowocześnione.
Zadbano, by klasyczna muzyka fortepianowa rozbrzmiewała w całym budynku, stosując 150 m² wytłumień akustycznych oraz ekranów kierunkujących dźwięk. W tłumieniu odgłosów pomagają także obrazy oraz tapicerka. Postarano się także, by do wnętrza wnikało jak najwięcej światła słonecznego, docierającego przez okna dachowe oraz świetlik.
– Często podkreślamy, jak ważna jest spójność myśli inwestorów i architektów, ponieważ taka relacja ułatwia cały proces projektowy. Podczas budowy kliniki mogliśmy liczyć na wsparcie inwestorów na każdym etapie. Staraliśmy się, aby ten projekt był wizytówką właścicieli na długie lata. Cieszymy się, że efekt końcowy spełnił ich oczekiwania. Dla naszego zespołu to ważny projekt, ponieważ wdrożyliśmy w nim wiele ciekawych i nowatorskich rozwiązań. Klinika w Gdańsku Wrzeszczu to zupełnie nowe spojrzenie na architekturę w świecie medycyny – mówi Kamil Domachowski.
Wnętrza dawnego spichlerza w gdańskim Wrzeszczu przed i po remoncie
Autor: Ada Jemioł / Kroniki.studio - Hanna Połczyńska
Inne „Metamorfozy na Plus”. Zobacz najbardziej spektakularne przemiany!
W naszym cyklu „Metamorfozy na Plus” odwiedzamy miejsca, w których współcześni wizjonerzy i inwestorzy przywracają do świetności dorobek swoich poprzedników. Do tej pory zwróciliśmy uwagę na:
- Dom Izerski na Dolnym Śląsku. Niezwykła metamorfoza domu przysłupowego przy granicy z Czechami
- Imponująca rewitalizacja w Baszni Dolnej. Z zaniedbanego przystanku powstała Galeria Kolejnictwa Stacja Basznia
- Dom frankoński na Pogórzu Kaczawskim. Uratowany w ostatniej chwili. Wokół zawaliło się już wszystko
- Pałac Struga na Dolnym Śląsku. Remont odsłonił renesansowe skarby
- Młyn Maria na wrocławskim Nadodrzu. Otrzymał życie, którego tylko pozazdrościć
- Kamienica przy Pomorskiej we Wrocławiu. Metamorfoza przy użyciu skalpela?
- Lokal na Puławskiej 51 w Warszawie. Była pijalnia wód, warzywniak, piekarnia... Skończyło się na lodziarni
- Pałac w Mosznej. Droga od sanatorium dla nerwowo chorych do hotelu. Nadal dobrze działa na skołatane nerwy
- Zamek w Muszynie podniósł się z ruin po 300 latach. Zobacz zdjęcia niezwykłej metamorfozy zamku na górze Baszta
- Stara Drukarnia w Szczecinie – kiedy magia historii spotyka się ze współczesnością
- Elektrownia Powiśle w Warszawie. Niegdyś zasilała Pałac Kultury, dziś przyciąga restauracjami i sklepami
- Stara Cechownia kopalni Saturn w Czeladzi była ruiną. Po spektakularnej metamorfozie dostała nowe życie
- Fabryka Porcelany w Katowicach. Jak poprzemysłowa ruina stała się architektoniczną perłą
- Barceló Warsaw Powiśle. Część dawnej elektrowni przeobraziła się w nowoczesny hotel pełen pamiątek przeszłości
- 120-letnia kamienica w Bytomiu zaskakuje. Z budynku została tylko ściana frontowa
- Cukrownia Żnin. W dawnych budynkach przemysłowych powstały hotel, restauracja, basen, sauny, kino
- Pocztowa 19 w Szczecinie – przemiana ze sklepu mięsnego w klimatyczną kawiarnię. Pod tynkiem krył się skarb
- Perła Żeliszowa z ruiny przemieniła się w ikonę Dolnego Śląska. Oto metamorfoza kościoła w Świątynię Sztuki i Światła
- Willa Lentza w Szczecinie. Od przepychu po miejsce twórczej pracy i sentymentalnych wspomnień szczecinian
- Dworzec w Wolsztynie przeszedł metamorfozę! Jak odmienili go poznańscy architekci?
- Oficyna dworska w Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Zmieniła się nie do poznania
- 200-letni dom podcieniowy na Żuławach odzyskał blask po... rozbiórce i odbudowie
- Obserwatorium Astronomiczne w Tymcach i jego przemiana. Ze starej wieży ciśnień powstała perełka Podkarpacia
- Stara Szwalnia w Lesznie zmieniła się w luksusowy apartamentowiec