Najdroższa dzielnica Warszawy. Ranking najdroższych dzielnic stolicy
Najdroższą dzielnicę Warszawy wyróżniają przede wszystkim zawrotne ceny mieszkań. Najpopularniejsze do życia dzielnice w stolicy to te, w których ceny mieszkań są najniższe. Istnieje jednak ranking najbardziej prestiżowych dzielnic. Która zatem dzielnica Warszawy jest najdroższa?
Rynek mieszkaniowy w Warszawie w tym roku wszedł na wyżyny cenowe. Na własne cztery kąty w stolicy stać bardzp nielicznych.
Najdroższa dzielnica Warszawy
Pierwsze miejsce na podium od lat zajmuje Śródmieście. Ceny mieszkań w tej dzielnicy w maju tego roku zbliżały się do 30 000 zł za metr kwadratowy. Najdroższe Śródmieście goni Ochota, gdzie ceny w ciągu tego roku wzrosły o ponad 33%. Drogie są także Wola, Mokotów, Żoliborz czy Ursynów.
Nawet na Białołęce ceny rosną, chociaż do tej pory była to jedna z tych dzielnic, w której można było zakupić swój własny kąt za dosyć przystępną cenę, jak na warszawskie warunki.
Średnia cena nowego mieszkania w Warszawie (uwzględniając wszystkie dzielnice) przekracza już 13,3 tys. za metr kwadratowy. To o ponad 1000 zł więcej niż pod koniec zeszłego roku. W wielu dzielnicach Warszawy za mieszkanie trzeba zapłacić powyżej 20 000 za metr kwadratowy. Rosnące ceny i spadająca zdolność kredytowa powodują, że mieszkań w Warszawie sprzedaje się coraz mniej.
Maj 2022 był absolutnie rekordowy jeśli chodzi o ceny mieszkań. W grudniu ceny mieszkań w Warszawie już nie rosną w takim tempie. Ale nie oznacza to, że jest taniej.
Wiele mieszkań, obecnie oddawanych do użytkowania przez deweloperów, zostało już dawno sprzedanych, gdyż w okresie boomu na rynku, kupno mieszkania w budowie było najskuteczniejszym sposobem na uzyskanie niższej ceny. W związku z tym deweloperzy nie muszą jeszcze decydować o dużych obniżkach cen mieszkań. Nie chcą też rezygnować z marży, wolą w obecnej sytuacji wstrzymać nowe inwestycje.
Więcej o tym przeczytasz w artykule: Dlaczego ceny mieszkań w Polsce nie spadają szybciej?
Kto kupuje mieszkania w najdroższej dzielnicy Warszawy?
Jak się okazuje, w Warszawie istnieje konkretny profil kupującego. W transakcjach po stronie nabywców dominują osoby między 30 a 40 rokiem życia i w najbliższej przyszłości raczej tak właśnie pozostanie. Zaledwie 11 proc. transakcji zakupu jest realizowanych przez kupujących poniżej 30-ego roku życia. Osoby rozpoczynające życie na swoim i myślące o zakupie mieszkania spotykają się z brakiem odpowiedniej zdolności kredytowej, brakiem środków wymaganej wysokości na wkład własny, ale też najbardziej boleśnie odczuwają wzrost stóp procentowych, które przekładają się na wysokość przyszłych rat kredytu.
Może zainteresuje Cię także:
