Ważne! Bezwzględny zakaz poruszania się po wałach został przedłużony. Grozi za to mandat i spora grzywna
Autor: From the Sky
Zakaz wchodzenia na wały został przedłużony. Obowiązuje aż do 6 października 2024 i dotyczy dorzecza rzeki Odry. Wody Polskie wydały zakaz wchodzenia na wały w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej (RZGW) w Gliwicach i we Wrocławiu, i to już ponad tydzień temu. Taki zakaz wprowadzono też w RZGW w Szczecinie. "Wydałem polecenie, by zacząć karać mandatami" - mówi prezydent Wrocławia. Ale takie zakazy są też w innych częściach Polski. Za złamanie ich grozi spora grzywna, przypomina policja.
Spis treści
- Zakaz wchodzenia na wały przedłużony
- Poziom wody jest niższy, ale zakaz wchodzenia na wały obowiązuje
- Jaka kara grozi za wchodzenie na wały?
- Dlaczego wprowadzono zakaz wchodzenia na wały?
- Racibórz Dolny. Zdjęcia z drona From the Sky
Zakaz wchodzenia na wały przedłużony
Decyzją Dyrektora PGW WP RZGW w Gliwicach przedłużony został tymczasowy zakaz poruszania się po obwałowaniach rzek na obszarze RZGW w Gliwicach, obowiązujący do dnia 29 września. Prolongowanie zakazu od dnia 30.09.2024 r. do dnia 6.10.2024 dotyczy dorzecza rzeki Odry - informują Wody Polskie - RZGW w Gliwicach.
Zakaz obejmuje poruszanie się po obwałowaniach: piesze, kołowe, z użyciem jakichkolwiek pojazdów mechanicznych, itp. Zakaz nie dotyczy służb zarządzania kryzysowego, a także innych jednostek i instytucji powołanych do zabezpieczania przed skutkami powodzi. Zakaz dotyczy dorzecza rzeki Odry.
Trwają kontrole stanu technicznego obwałowań rzek prowadzone na obszarze działania Wód Polskich w Gliwicach, które wynikają z obowiązków określonych przez przepisy prawa budowlanego. Prowadzona jest również ocena strat i uszkodzeń spowodowanych przez powódź na terenie administrowanym przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach oraz prace porządkowe w korytach rzek i zabezpieczające. RZGW poinformował też, że zbiornik Racibórz Dolny zakończył pracę. Nie piętrzy już wody.
Poziom wody jest niższy, ale zakaz wchodzenia na wały obowiązuje
Choć poziom wody opada między innymi w gigantycznym zbiorniku Racibórz Dolny (to największy suchy zbiornik w kraju), Wody Polskie przypominają:
Na całym obszarze zarządzanym przez Wody Polskie w Gliwicach obowiązuje zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych rzek wprowadzony decyzją Dyrektora RZGW Gliwice. Zakaz obowiązuje do dnia 29 września 2024 r. i obejmuje poruszanie się po obwałowaniach rzek: piesze, kołowe, z użyciem jakichkolwiek pojazdów mechanicznych, itp.
Jeśli chodzi o Racibórz Dolny, to na tym zbiorniku obowiązuje też bezwzględny zakaz pływania łodziami.
Jaka kara grozi za wchodzenie na wały?
- Niestety wciąż docierają do policjantów informacje o osobach, które lekceważą zagrożenie i mimo wyraźnego zakazu przebywania na wałach przeciwpowodziowych przychodzą zrobić sobie zdjęcia, czy nakręcić film - przyznają policjanci. A nadal obowiązuje bezwzględny zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych. - Grzywna za jego złamanie może wynieść nawet 5 tysięcy złotych - podaje policja ze Wschowej.
Jednak taką grzywnę może nałożyć dopiero sąd. Mandat zaś wynosi 500 zł.
We Wrocławiu straż miejska i policja wystawiają już mandaty. Prezydent Jacek Sutryk napisał na Facebooku: Wiem, że mamy ładną pogodę, która zachęca do piknikowania. Ale prośba nieustająca: nie wchodzimy i nie fatygujemy wałów, międzywla i terenów nad rzekami. Kochani, nie gniewajcie się, ale albo jesteśmy odpowiedzialni albo nie. A moim zadaniem jest pilnować nasz Wrocław. Dlatego wydałem polecenie, by już przestać pouczać (bo to niestety nie działa), a zacząć karać mandatami tych, którzy tych reguł nie szanują.
Policjanci ze Wschowej dodają:
Nie zbliżać się do rzek po to tylko, by robić zdjęcia lub filmować obecną sytuację. Nie wchodzić na wały przeciwpowodziowe. Nie utrudniać przejazdów w okolicach wałów przeciwpowodziowych.
Wody Polskie informują, że wszelkie przypadki zauważonych nieprawidłowości można również zgłaszać pod całodobowy numer telefonu: 22 470 10 01.
Czytaj też:
Zbiornik Racibórz Dolny. Gdzie jest i kiedy powstał
Kłodzko. "Włoskie miasteczko w Polsce" zniszczone po powodzi
Autor: Tomasz Nowociński
Dlaczego wprowadzono zakaz wchodzenia na wały?
- Zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych ma na celu ochronę infrastruktury przeciwpowodziowej oraz umożliwienie służbom odpowiedzialnym za zabezpieczenie wałów swobodnego dostępu do ich inspekcji i ewentualnych napraw - informuje szczecińska policja. - Złamanie zakazu nie tylko stanowi naruszenie przepisów, ale także może prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym osłabienia wałów, co zwiększa ryzyko powodzi.
Przypomnijmy, że wokół zbiorników retencyjnych czy na wałach są ścieżki dla pieszych czy rowerzystów. Dlatego często są one celem wycieczek dla całych rodzin. A budowę infrastruktury rekreacyjnej i wykorzystanie wałów w takim celu umożliwiła ustawa, którą ówczesny prezydent RP podpisał w sierpniu 2014 r. - Cieszę się z góry, że ta ustawa będzie działała na rzecz zwiększenia dostępności szlaków rowerowych, także na rzecz poprawy ich jakości - mówił ówczesny prezydent podczas uroczystości podpisania ustawy.
Portal prawo.pl przypomina, że jest jednak jeszcze Prawo wodne i art. 177, który stanowi, że w przypadku:
- gdy jest zagrożona szczelność lub stabilność wałów przeciwpowodziowych,
- wystąpienia zagrożenia powodującego konieczność ograniczenia możliwości poruszania się po wałach przeciwpowodziowych,
- konieczności wykonania prac związanych z konserwacją lub remontem wałów przeciwpowodziowych
- - właściciel lub zarządca wału przeciwpowodziowego wprowadza czasowy zakaz poruszania się po tych wałach. Według art. 178 Prawa wodnego, wprowadzając ten zakaz, musi wywiesić stosowną tabliczkę, a także poinformować o tym w środkach masowego przekazu.
Racibórz Dolny. Zdjęcia z drona From the Sky
Autor: From the Sky