Do willi przy Modlińskiej 257 w Warszawie wróciły aniołki. Po remoncie wprowadzi się tu Białołęcki Ośrodek Kultury

2024-05-21 12:50

Jeszcze kilka lat temu secesyjna willa z początków XX w. przy ul. Modlińskiej 257 w Warszawie była ruiną. Teraz jednak dawny dom dla kobiet „moralnie upadłych” odzyskuje blask. Odrestaurowano m.in. polichromie przedstawiające aniołki. Kiedy budynek trafi w ręce Białołęckiego Centrum Kultury i co się w nim znajdzie?

Murator Remontuje: Przeróbki elektryczne dla każdego
Materiał sponsorowany

Spis treści

  1. Remont willi przy Modlińskiej 257 w Warszawie na ukończeniu
  2. Polichromie z aniołkami wróciły do secesyjnej willi
  3. Centrum Lokalne w willi z 1913 r. Kiedyś mieszkały tu kobiety „moralnie zaniedbane”

Remont willi przy Modlińskiej 257 w Warszawie na ukończeniu

Kończy się powoli rozpoczęty w 2022 r. remont secesyjnej willi przy ul. Modlińskiej 257 na warszawskiej Białołęce. Zakończenie prac nastąpi jeszcze w tym roku, po czym odrestaurowany zabytek trafi w ręce Białołęckiego Centrum Kultury. W budynku działać będzie centrum lokalne, czyli miejsce służące integracji mieszkańców.

– Po zakończeniu prac do jej odrestaurowanych wnętrz znów wróci życie – w postaci miejsca spotkań i aktywności dla mieszkanek i mieszkańców Białołęki. To doskonały przykład na to, że Warszawa nie tylko dba o swoje zabytki, ale remontuje je z myślą o tym, aby służyły lokalnym społecznościom – mówi Renata Kaznowska, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.

Patrząc na zdjęcia z przebiegu remontu, aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu budynek z 1913 r. był w katastrofalnym stanie. Obecnie willa przy Modlińskiej 257 jest już wyposażona w nowe instalacje, ma także nowy dach, tynki i okna. Z myślą o potrzebach osób z niepełnosprawnościami obiekt doposażono w podnośnik oraz windę.

Polichromie z aniołkami wróciły do secesyjnej willi

Teraz prace remontowe na Białołęce skupiają się na wnętrzach budynku głównego oraz bocznych oficyn. Trwa malowanie ścian, układanie parkietu, w trakcie renowacji są dwa kaflowe piece oraz drzwi i balustrady klatki schodowej. Trwają także wciąż prace w otoczeniu willi – zieleń zostanie uporządkowana, powrócą dwie istniejące tu niegdyś ozdobne bramy, a przed oficynami odtworzony będzie oryginalny murek.

Na swoje miejsce wróciły barwne polichromie, przedstawiające m.in. aniołki. Z uwagi na zły stan obiektu fragmenty dawnych malowideł trzeba było przenieść na nowe podłoże. Nad skomplikowanym procesem czuwał konserwator zabytków.

– Prace prowadzone są również przy polichromiach zachowanych na ścianach pomieszczeń. Dodatkowo odtworzone zostaną malowidła na sufitach oraz fryzy dekoracyjne na ścianach. Konserwacją objętych zostanie łącznie około 300 m kw. ścian i sufitów – podaje Urząd Miasta.

Willa przy ul. Modlińskiej 257 w Warszawie – w trakcie remontu
Autor: SZRM/UM Warszawa Willa przy ul. Modlińskiej 257 w Warszawie – w trakcie remontu

Centrum Lokalne w willi z 1913 r. Kiedyś mieszkały tu kobiety „moralnie zaniedbane”

Otwarcie w secesyjnej willi białołęckiego Centrum Lokalnego będzie już kolejną w dziejach budynku zmianą jego funkcji. Pierwotnie był to dom jednorodzinny, ale już w 1921 r. Warszawskie Chrześcijańskie Towarzystwo Ochrony Kobiet zaczęło prowadzić tu „Przystań”, czyli placówkę opiekuńczą dla tzw. kobiet moralnie zaniedbanych. Później, od 1927 r., „Przystań” przejęły Samarytanki i kontynuowały działalność.

– Trafiały tu kobiety „moralnie zaniedbane”, które przeszły przymusową kurację w szpitalu skórno-wenerycznym św. Łazarza, zlokalizowanym przy ul. Książęcej w Warszawie. Po kuracji w szpitalu dziewczęta trafiały do zakładu, aby mogły nauczyć się nowego zawodu i zyskać nowe perspektywy – podaje miasto.

W czasie wojny w budynku ukrywano dzieci żydowskie przywożone tu osobiście przez Irenę Sendlerową, przechowywali tu również broń partyzanci. Po wojnie dawnej willi na Białołęce przypadła rola Państwowego Domu Specjalnego dla przewlekle chorych, a później, w latach 60., Państwowego Domu Pomocy Społecznej dla dorosłych. Pod koniec PRL-u budynki pełniły funkcje usługowe.

Po 1989 r. stan willi już tylko się pogarszał. Niewiele zmienił nawet wpis do rejestru zabytków w 2009 r., gdyż brakowało środków na remont. Budynki trzeba było wyłączyć z użytkowania ze względu na bardzo zły stan techniczny. Szansę na nowe życie willa otrzymała dopiero w 2020 r., kiedy to miastu udało się znaleźć pieniądze na niezbędne prace.

Listen on Spreaker.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają
Czytaj więcej