Każda budowa tunelu drogowego czy kolejowego podlega od września pod prawo górnicze
Od trzech miesięcy obowiązują nowe przepisy związane z prawem geologicznym i górniczym. Od 1 września zgodnie z nimi wszystkie nowo drążone tunele objęte są nadzorem Urzędów Górniczych, co oznacza, że prace tunelowe należy traktować jako roboty górnicze. Jaki ma to wpływ na obecnie realizowane inwestycje, i co w praktyce oznacza – komentuje dla nas prof. dr inż. hab. Marek Cała, ekspert górniczy AGH w Krakowie.
Spis treści
- Od września 2023 r. zmiana prawa geologicznego i górniczego
- Prof. dr inż. hab. Marek Cała, komentarz:
Od września 2023 r. zmiana prawa geologicznego i górniczego
1 września 2023 r. prezydent RP podpisał ustawę o zmianie ustawy – Prawo geologiczne i górnicze oraz niektórych innych ustaw. Wprowadzone zmiany stanowią m.in., że wszystkie nowo drążone tunele objęte mają zostać nadzorem Urzędów Górniczych, co oznacza jednoznaczne wskazanie, że prace tunelowe należy traktować jako roboty górnicze. Jakie praktyczne konsekwencje dla inwestorów, projektantów i wykonawców niesie ze sobą ta regulacja? Jaki wpływ będzie miała na realizowane i planowane inwestycje tunelowe w Polsce? Czy obowiązki w postaci np. konieczności objęcia całości prac tunelowych planem ruchu zakładu górniczego i zawarciem umowy o ustanowienie użytkowania górniczego skomplikują proces inwestycyjny? Czy konieczność bezpośredniego stosowania przepisów ustawy o prawie geologicznym i górniczym w pełnym zakresie dotyczącym prac tunelowych w istotny sposób zmieni tryb prac na budowach? Specjalnie dla serwisu muratorplus.pl – temat skomentował specjalista i ekspert górniczy prof. Marek Cała, dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Prof. dr inż. hab. Marek Cała, komentarz:
Artykuł 2.1 p. 4 Prawa geologicznego i górniczego (Pgg) przed zmianami mówił, że przepisy ustawy Pgg odnoszą się do „drążenia tuneli z zastosowaniem techniki górniczej”. W podpisanej nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego zniknął człon „z zastosowaniem techniki górniczej”. Poprzez opuszczenie tych kilku wyrazów zmienił się zakres stosowalności Pgg. Dotychczas, gdy tunelowanie było niejako „rozpięte” (aby nie napisać „rozdarte”) pomiędzy Prawem geologicznym i górniczym oraz Prawem budowlanym (Pb) i ich stosowalność była częściowa lub wyłączna. Przykładowo tunel pod Świną w Świnoujściu, tunel pod dnem Martwej Wisły w Gdańsku, czy też tunel dla kolektora ścieków „Czajka” były drążone za pomocą TBM poza nadzorem górniczym czyli tylko w zakresie obowiązywalności Prawa budowlanego. Tunel na odcinku drogi S7 Naprawa – Skomielna Biała oraz tunel na trasie S3 Bolków-Kamienna Góra (do czasu instalacji obudowy ostatecznej) były wykonywane w zakresie obowiązywalności Prawa górniczego. Na obu tych tunelach istniały Zakłady Górnicze (ZG), którymi kierował Kierownik Ruchu Zakładu Górniczego (KRZG). Podczas budowy KRZG współpracował z Kierownikiem Budowy (KB) działającym w ramach Prawa budowlanego. Tunelem na Zakopiance już jeździmy, a tunelem na trasie S3 będziemy jeździć wkrótce, co dowodzi, że współpraca pomiędzy KRZG i KB była możliwa i wzajemnie się oni uzupełniali zarówno w zakładzie górniczym jak i na placu budowy.
I to jest kierunek w którym zdecydowanie należy podążać. W świetle Pgg drążenie tunelu będzie wykonywane zgodnie z Planem Ruchu Zakładu Górniczego, którym kieruje KRZG. To on będzie odpowiadał za to aby drążenie tunelu odbywało się zgodnie z rygorami Pgg. Zważmy jednak, że równocześnie Zakład Górniczy będzie się znajdował na placu budowy, który jest we władaniu Kierownika Budowy. Czyli dwaj Kierownicy siłą rzeczy muszą ze sobą współpracować – ale jak? Tego ani Pgg ani Pb jasno nie precyzują. To, że nie ma jasnych uregulowań prawnych wymusza konieczność ich wypracowania. Rodzajem nieformalnego poligonu badawczego (ale raczej takiego, na którym rozwiązania są wypracowywane i z miejsca wdrażane w praktyce) będzie/jest tunel T1 na odcinku Rzeszów - Babica w ciągu trasy S19.
Zakład Górniczy początkowo (przed wykryciem metanu) miał obejmować: „przestrzeń pomiędzy czołem drążenia i ogonem zewnętrznej stalowej osłony tarczy TBM, która stanowi obudowę tymczasową, wraz z doszczelnieniem ww. osłony do zabudowanego pierścienia obudowy tunelu”. W obecnych uwarunkowaniach Zakład Górniczy będzie obejmował cały tunel od początku, do końca jego drążenia. Obecnie trwają prace nad oszacowaniem skali i zakresu zagrożenia metanowego, a także dostosowania maszyny TBM do pracy w warunkach tego zagrożenia. Pracują nad tym wspólnie górnicy i budowlańcy - przedstawiciele wykonawcy oraz GDDKiA, wspomagani przez zespół ekspertów AGH a także specjalistów z Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach i Okręgowego Urzędu Górniczego w Krośnie. Razem wypracowujemy rozwiązania, które powinny stać się podstawą do przyszłych uregulowań formalno-prawnych w tym zakresie. I tak właśnie ma to wyglądać. Wzorem maszyny TBM, która ma tylko jeden bieg – do przodu.
Czytaj też:
Prof. M. Cała z AGH: Dobrze że metan wykryto zanim zaczęto drążyć tunel na S19