Kolej Doliny Bobru. Najpiękniejsza linia kolejowa na Dolnym Śląsku będzie odbudowana. W 2026 r. pojadą tędy pociągi
Autor: Jerzucha62 - Own work, CC BY-SA 4.0
Most nad Jeziorem Pilchowickim
O Kolei Doliny Bobru zrobiło się głośno, kiedy w 2020 r. do mediów trafiła pogłoska, że miała być scenerią filmu „Mission Impossible 7”. Planowano na potrzeby filmu wysadzić piękny kratownicowy most nad zatoką Jeziora Pilchowickiego. Ostatecznie Tom Cruise zrezygnował z kręcenia tych scen pod Jelenią Górą i most przetrwał.
Spis treści
- Kolej Doliny Bobru, czyli górska wycieczka pociągiem
- Zamknięta po ponad 100 latach!
- Kolej Doliny Bobru – reaktywacja
- Dolny Śląsk liderem w reaktywacji połączeń kolejowych
Kiedy ją budowano z inicjatywy przedsiębiorców na początku XX w., nikt nie myślał, że będzie kiedyś wyłączona z użytkowania. Kolej Doliny Bobru miał rozwijać lokalny przemysł, ale odkryli ją także turyści zwabieni widokami na góry wprost z okien pociągu. Znowu widoki będą cieszyć oczy, a połączenie z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego przez Wleń ułatwi życie mieszkańcom.
Kolej Doliny Bobru, czyli górska wycieczka pociągiem
Trasę kolejową oddano do użytku w 1909 r. Miała 33 km długości i 7 stacji kolejowych: Jeżów Sudecki, Siedlęcin, Pilchowice-Zapora, Nielestno, Wleń, Marczów, Dębowy Gaj i Lwówek Śląski.
Na całej trasie jest wiele mostów, w tym wspomniany nad Jeziorem Pilchowickim, najdłuższy na trasie o konstrukcji łukowej odwróconej. Ma długość 130 m i jest zawieszony ok. 40 m nad taflą wody. Są także trzy tunele: 187 m pod górą Czyżyk, 154 m pod wzniesieniami Dworów i 320 m pod Górą Zamkową we Wleniu. Do największych atrakcji należały widoki na Góry Kaczawskie i Pogórze Izerskie roztaczające się okien pociągów. Najpiękniejszy można podziwiać ze stacji Pilchowice-Zapora, na którym ponad taflą jeziora zaporowego widać masyw Karkonoszy.
Zamknięta po ponad 100 latach!
Od początku była to bardzo popularna trasa, o czym świadczą liczby biletów sprzedawanych na małych stacjach idące w dziesiątki tysięcy. Po II wojnie wojnie światowej po przejęciu przez polską administrację pociągi rozpoczęły kursowanie od 1946 r. W 2016 r. przejechał tedy ostatni rozkładowy pociąg. Ruch wstrzymano z powodu złego stanu torowisk i infrastruktury, które nie były remontowane od lat. Przez ostatni okres regularnego użytkowania linii pociągi kursowały z prędkością 20 km/h na całej trasie, co powodowało, że przejazd 33-kilometrową trasą trwał ok. 2 godzin.
Kolej Doliny Bobru – reaktywacja
Samorządy lokalne powiatów jeleniogórskiego i lwóweckiego od dłuższego czasu walczyły o przywrócenie linii do użytkowania. Nie brakowało oczywiście jak zwykle przeciwników „wyrzucania w błoto” pieniędzy podatników, bo przecież mamy już drogi. Władze lokalne dopięły swego, dzięki zaangażowaniu Samorządu Województwa Dolnośląskiego. Jesienią 2023 r. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu przejęła od PKP PLK S.A. zarząd m.in. nad linią z Jeleniej Góry do Lwówka Ślaskiego.
Cała trasa została już zinwentaryzowana wraz z zaleceniami remontów. Zwrócono się także do samorządów o zgody na oczyszczenie fragmentów trasy z drzew. Samorządowcy dolnośląscy planują uruchomienie trasy w 2026 r.
Dolny Śląsk liderem w reaktywacji połączeń kolejowych
Rozwój lokalnych połączeń kolejowych są priorytetem działania województwa dolnośląskiego. Dowodem na to jest renowacja w 2023 r. linii kolejowych do Świeradowa-Zdroju i Jedliny-Zdroju. Odbudowywana jest także linia kolejowa z Jeleniej Góry do Karpacza, a planowane jest też wskrzeszenie trasy do Kamiennej Góry przez Kowary. Razem z Koleją Doliny Bobru Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu przejęła od PKP również linię z Kłodzka do Stronia Śląskiego przez Lądek-Zdrój, która również ma zostać przywrócona do ruchu, a na razie na tej trasie kursują autobusy Kolei Dolnośląskich.
Listen to "Kocioł - na węgiel czy biomasę. MUROWANE STARCIE" on Spreaker.Wizualizacje II etapu remontu Bastionu Sakwowego we Wrocławiu
Autor: Zarząd Inwestycji Miejskich we Wrocławiu
Wizualizacje II etapu remontu Bastionu Sakwowego we Wrocławiu