Koniec remontów na płatnej A4 Katowice-Kraków. Ale tylko w tym roku. W przyszłym - intensywny ciąg dalszy
Autor: Stalexport Autostrada Małopolska
Zgodnie z umową koncesyjną, zarządca odcinka A4 Katowice-Kraków ma obowiązek przekazać autostradę stronie publicznej w 2027 r. w doskonałym stanie technicznym. Stąd w ostatnim czasie nagromadzenie prac remontowych na prawie całym odcinku płatnej trasy.
Na początku grudnia Stalexport Autostrada Małopolska, zarządca autostrady A4 Kraków-Katowice, odda do użytku w sumie około 37 km wyremontowanych jezdni. Na tym remonty na A4, w tym roku, się skończą. Ale w przyszłym, będzie intensywny ciąg dalszy, bo w 2027 roku ta A4 ma być przekazana GDDKiA w dobrym stanie. A to oznacza jej kapitalny remont, który potrwa jeszcze kilka lat.
Spis treści
- Remonty na płatnej autostradzie A4
- Stalexport odda A4 GDDKiA w 2027 roku
- Remontują autostradę A4 "pod ruchem"
- Potrzebny trzeci pas na autostradzie A4
- Autostrada A4 będzie miała po trzy pasy ruchu?
- Budowa trzeciego pasa w partnerstwie publiczno-prywatnym?
- Jak powstała autostrada A4 Katowice - Kraków?
Remonty na płatnej autostradzie A4
Każdy, kto choć raz jechał 60-km odcinkiem płatnej autostrady A4 między Katowicami i Krakowem z pewnością trafił na jakiś jej remont. Od 2023 roku te remonty trwają praktycznie non stop. To część programu inwestycyjnego Staleksportu, który zgodnie z umową koncesyjną, ma przekazać zarząd nad A4 GDDKiA w 2027 roku. Zanim to jednak nastąpi, droga musi być w dobrym stanie, takim, w jakim zarządca ją przejął. A to oznacza, że praktycznie na całym jej odcinku, trasa musi przejść wymianę nawierzchni. Remontowane są także wiadukty.
Czytaj też: A4 do remontu. Najstarszą autostradę w Polsce czeka modernizacja. Zaczął się remont w Katowicach
Stalexport odda A4 GDDKiA w 2027 roku
W ramach programu przygotowania koncesyjnego odcinka autostrady do przekazania państwu, SAM S.A. docelowo wymieni nawierzchnię obu jezdni, czyli 59,5 km autostrady i wyremontuje 22 wiadukty. Na początku grudnia 2024 roku odda do użytku w sumie około 37 km wyremontowanych jezdni. Rok wcześniej było to 13 km jezdni. Spośród przewidzianych do remontu wiaduktów, w całości wyremontowano już 11, na dwóch kolejnych prace zaawansowane są w 50 proc.
Autostrada, którą zarządza Stalexport jest płatna, nic więc dziwnego, że kierowcy narzekają na brak komfortu podróżowania tym odcinkiem, gdy wciąż trwają na niej prace remontowe. Remonty „pod ruchem” nie są też proste dla koncesjonariusza i wykonawców remontu.
Znaczące natężenie ruchu, przekraczające w okresach szczytu 50 tys. pojazdów na dobę, stanowi wyzwanie także w czasie natężenia remontów związanych ze zbliżającym się końcem koncesji. Z technicznego i ekonomicznego punktu widzenia, prace zaplanowane na cztery ostatnie lata koncesji lepiej byłoby rozłożyć w czasie w bardziej zrównoważony sposób. Honorując zobowiązania umowne, prowadzimy jednak inwestycje z odpowiednią intensywnością. Właśnie kończymy prace przewidziane na ten rok. Do kolejnych zadań wrócimy dopiero na wiosnę – mówi Rafał Czechowski, rzecznik prasowy SAM SA.
Remontują autostradę A4 "pod ruchem"
Założeniem programu inwestycyjnego koncesjonariusza jest takie zarządzanie intensywnością robót i sposobem ich organizacji, by uniknąć drastycznego ograniczenia przepustowości mocno obłożonej ruchem autostrady, zapewniając możliwie największą płynność ruchu. Prace remontowe jezdni są prowadzone na krótkich odcinkach, z zachowaniem dwóch pasów ruchu.
Polecamy też:
Zaczął się wielki remont płatnej autostrady A4 Katowice - Kraków. Potrwa 2 lata
Jak podkreśla koncesjonariusz, jest to rozwiązanie pionierskie w skali kraju, ale też bardziej kosztowne. To tylko jeden z przykładów starań o zachowanie jak największego komfortu podróżujących. Innym jest wprowadzenie palety automatycznych metod płatności, które, przyspieszając pobór opłat, zwiększają płynność ruchu, i promowanie ich specjalnymi rabatami przez niemal dwa lata. Wyjściem naprzeciw kierowcom było też opracowanie serwisu A4info.pl, pozwalającego zaplanować podróż z uwzględnieniem aktualnych i planowanych prac oraz niespodziewanych zdarzeń na autostradzie.
Wszystkie te prace mają jednak prowadzić do jednego, by w 2027 roku, kiedy ta cześć autostrady zostanie przekazana w zarząd generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad była wyremontowana i nie wymagała wielkich inwestycji naprawczych ze strony nowego zarządcy.
W 2027 r. odcinek A4 między Katowicami i Krakowem będzie „jak nowy”. Jednak, dopóki ta najbardziej obciążona autostrada w Polsce pozostanie drogą dwupasmową, kolejne remonty będą potrzebne już po kilku kolejnych latach. Dlatego już przed laty podnosiliśmy kwestię budowy trzeciego pasa, wskazując ją jako pilną w świetle rosnącego natężenia ruchu – dodaje rzecznik SAM, Rafał Czechowski.
Potrzebny trzeci pas na autostradzie A4
Autostrada A4 to droga wybudowana prawie 30 lat temu. To nie jest nowoczesna i wygodna trasa, bo obłożenie ruchem na tej dwupasmówce jest ogromne. W godzinach szczytu w okolicach węzłów czy bramek tworzą się korki, co na trasach o tym standardzie nie jest zbyt bezpieczne. Dlatego od lat mówi się o rozbudowie drogi o dodatkowe pasy.
Stalexport deklaruje chęć rozmów na temat rozbudowy w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego.
Jeśli chcemy szybko i skutecznie budować i modernizować infrastrukturę, w tym infrastrukturę drogową, konieczna jest dyskusja o modelu i zasadach działania partnerstwa publiczno-prywatnego w Polsce. Oczywiście może te zadania realizować bezpośrednio tylko państwo, a wszyscy podatnicy za nie płacić, ale można też łączyć płatności z faktycznym użytkowaniem infrastruktury, jak to ma miejsce w przypadku opłat za przejazd konkretnymi odcinkami autostrad. Można także więcej inwestycji realizować za pośrednictwem podmiotów prywatnych, co jest istotną wartością dodaną dla gospodarki. Jako Spółka, chcemy być uczestnikami dyskusji oraz partnerami w procesie rozwoju i efektywnego zarządzania infrastrukturą – podsumowuje Rafał Czechowski.
Autostrada A4 będzie miała po trzy pasy ruchu?
Czy więc możliwe jest poszerzenie A4 o trzecie pasy w ramach Partnerstwa Publiczno-Prywatnego? Na razie wiadomo o planach rozbudowy A4 o dodatkowe pasy na odcinku od Tarnowa do Krzyżowej. To część A4 zarządzana obecnie przez GDDKiA. Rozbudowa autostrady A4 o dodatkowe pasy ruchu, zgodnie z zapisami w Rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 r., zaplanowana jest na blisko 460-kilometrowym odcinku pomiędzy Krzyżową a Tarnowem. Rozpoczęły się już prace nad dokumentacją przygotowawczą dla odcinka od Krzyżowej do węzła Wrocław Wschód oraz pomiędzy węzłami Balice i ul. Kąpielową w Krakowie. Dla odcinków od granicy województwa opolskiego i śląskiego do Krakowa były już Minister Infrastruktury (Andrzej Adamczyk) podpisał pod koniec 2023 roku Programy Inwestycji na opracowanie dokumentacji.
Czytaj też:
Bezpłatne autostrady w Polsce. Kto ma je remontować i skąd wziąć na to pieniądze?
Budowa trzeciego pasa w partnerstwie publiczno-prywatnym?
Historia budowy i zarządzania krakowsko-katowickim odcinkiem autostrady A4 pokazuje, że jest możliwe połączenie działań prywatnego i państwowego podmiotu. Schemat działania SAM SA w zakresie rozwoju i utrzymania infrastruktury autostradowej został zdefiniowany w umowie zawartej 27 lat temu – w odmiennych warunkach związanych z ruchem pojazdów, ale także w innych uwarunkowaniach lokalnych oraz zewnętrznych. W 1997 roku autostrada A4 nie była kwalifikowana jako ważny dla bezpieczeństwa państwa militarny korytarz transportowy, nie istniało pojęcie cyberbezpieczeństwa, obowiązywały inne standardy dla dróg, stosowano inne technologie budowlane.
Udzielenie koncesji było decyzją państwa podjętą w celu przeniesienia, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, na podmiot prywatny obowiązku uzyskania finansowania, przeprowadzenia inwestycji, a następnie spłaty zadłużenia, remontowania i utrzymania drogi. Za realizację zadań koncesjonariusz otrzymuje część przychodów z poboru opłat. Co ważne, po spłacie zadłużenia, pokryciu kosztów utrzymania oraz odprowadzeniu do Skarbu Państwa udziału w zyskach z poboru opłat i wszystkich podatków. Od początku obowiązywania umowy koncesyjnej budżet państwa jest zasilany płatnościami od koncesjonariusza, a dodatkowo Skarb Państwa nie ponosi kosztów remontów i utrzymania drogi.
Tak się naprawia betonową nawierzchnię autostrady. Przetestowali to na A1 w Łodzi - zobacz zdjęcia
Autor: GDDKiA
Jak powstała autostrada A4 Katowice - Kraków?
Autostrada A4 to najdłuższa polska autostrada. Liczy 667 kilometrów długości. To też najstarsza polska autostrada, bo pierwsze odcinki A4 między Krakowem i Katowicami zaczęły powstawać jeszcze w latach 80. No i oczywiście nową A4 między Gliwicami i Wrocławiem w dużej części zbudowano na starej, niemieckiej autostradzie wykonanej z betonowych płyt. Ale to już historia.
Współcześnie autostrada A4 prowadząca od zachodniej granicy Polski z Niemcami w Zgorzelcu do granicy z Ukraina w Korczowej na wschodzie jest jedną z najbardziej uczęszczanych dróg w Polsce.
Jednym z najbardziej zatłoczonych jej odcinków jest ten w Katowicach, gdzie dziennie przejeżdża nawet 105 tysięcy pojazdów. Ruch jest ogromny.
Stalexport Autostrada Małopolska S.A. zarządza 60-kilometrowym odcinkiem autostrady A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem. Jest to pierwsza pełnowartościowa tego typu droga w Polsce, wybudowana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, jako inwestycja typu brownfield – na bazie drogi powstałej w latach 70. i 80. Stalexport Autostrada Małopolska S.A. uzyskała koncesję na jej przystosowanie do wymogów autostrady płatnej oraz eksploatację w 1997 roku.
Czytaj też:
- Powierzchnia Polski znowu urośnie za sprawą nowego lądu dla terminala T5 w Gdańsku
- Północna obwodnica Krakowa - mapa. To już końcówka. Wiemy, kiedy ją otworzą
- PKP PLK projektują linię kolejową do przyszłej elektrowni jądrowej w gminie Choczewo
- Zaczyna się budowa drugiej części obwodnicy Zawiercia i Poręby. Będzie łatwiej dojechać do A1