Lotnisko Chopina w Warszawie zostanie zamknięte przez CPK? Trzaskowski: „To wyrok śmierci”
Autor: Polskie Porty Lotnicze/NAC
Budowa CPK, czyli Centralnego Portu Komunikacyjnego, stawia pod znakiem zapytania przyszłość Okęcia, czyli Lotniska Chopina w Warszawie. Jak ogłoszono, po otwarciu CPK przejmie całość ruchu komercyjnego z Okęcia. Zarazem jednak rząd ogłosił rozbudowę warszawskiego lotniska. Jak rozumieć te sprzeczne komunikaty i czy Lotnisku Chopina grozi zamknięcie?
Spis treści
- Czy Lotnisko Chopina zostanie zlikwidowane po otwarciu CPK?
- Co się stanie z Lotniskiem Chopina w Warszawie? Są pierwsze zapowiedzi
- Rozbudowa Okęcia i Modlina już w najbliższych latach
Czy Lotnisko Chopina zostanie zlikwidowane po otwarciu CPK?
Największy polski port lotniczy – Lotnisko Chopina w Warszawie – będzie w 2034 r. obchodził setne urodziny. Już dziś wiadomo jednak, że od 2032 r. cały ruch komercyjny z Lotniska Chopina zostanie przeniesiony do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Oznacza to, że samoloty pasażerskie nie będą już lądowały na popularnym Okęciu, tylko na nowym lotnisku CPK 37 km od Warszawy. Budzi to w wielu osobach obawy, że efektem będzie zamknięcie Lotniska Chopina.
– Będę bronił Okęcia dlatego, że budowa CPK to wyrok śmierci dla warszawskiego lotniska. Mam tu jasne stanowisko – mówił w lutym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w rozmowie z Dziennikiem Gazeta Prawna.
W czerwcu 2024 r. premier Donald Tusk ujawnił jednak, że Lotnisko Chopina w Warszawie nie zostanie zamknięte po otwarciu CPK. Zmieni za to swoją funkcję, ponieważ, jak wspomniano, nie będzie już obsługiwać lotów komercyjnych.
- Sprawdź też: Tu każdy pasażer jest VIP-em, nie ma kolejek ani tłoku. Mają 28 tys. pasażerów od początku roku
Co się stanie z Lotniskiem Chopina w Warszawie? Są pierwsze zapowiedzi
Jak zapowiada rząd, w ciągu najbliższych lat opracowana zostanie dokładnie nowa koncepcja dla Lotniska Chopina. Według premiera Tuska Okęcie „ma pełnić funkcje komunikacji przyszłości”. Jak wynika z intrygujących zapowiedzi, Lotnisko Chopina mogłoby obsługiwać samoloty bezzałogowe.
– Bezzałogowe drony obsługują różne trasy. Nie ulega wątpliwości, że w perspektywie kilku lat, ta rewolucja się dokona. Okęcie jest wymarzonym miejscem, by pełnić rolę centrum komunikacji lotniczej XXI wieku – mówi premier cytowany przez money.pl.
Na razie jednak to tylko wstępna wizja, która będzie dopiero uszczegóławiana. Rząd obiecuje jednak, że decyzja o przyszłości Okęcia zostanie podjęta w porozumieniu z władzami stolicy.
– Znajdziemy dla tego lotniska warszawskiego (…) dobrą funkcję. Będziemy to starali się robić w porozumieniu z władzami i mieszkańcami Warszawy – zapewnia pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek.
Rozbudowa Okęcia i Modlina już w najbliższych latach
Żeby obsłużyć stale rosnący ruch lotniczy do momentu otwarcia Centralnego Portu Komunikacyjnego, rząd zapowiedział rozbudowę i modernizację Lotniska Chopina oraz lotniska w Modlinie. To pierwsze zwiększy przepustowość do 30 mln pasażerów rocznie. Warto przypomnieć, że w 2023 r. Okęcie obsłużyło 18,5 mln pasażerów, niemal wyrównując rekord sprzed pandemii (18,9 mln pasażerów w 2019 r.). Szacowany koszt inwestycji to 2,4 mld zł, a jej zakończenie przewiduje się w 2029 r. Więcej na ten temat w artykule o rozbudowie Lotniska Chopina w Warszawie.
W oczekiwaniu na CPK rozbuduje się także Port Lotniczy Modlin w Nowym Dworze Mazowieckim, który ma nadal obsługiwać loty niskokosztowe. Przypomnijmy, że z lotniska w Modlinie skorzystało w 2023 r. ponad 3,4 mln pasażerów. Planowana od lat rozbudowa Modlina ma rozpocząć się w 2025 r. i obejmie powiększenie zarówno terminala pasażerskiego, jak i płyty postojowej dla samolotów. Planowane jest też wybudowanie obok lotniska stacji kolejowej, do której dojeżdżać będą bezpośrednie pociągi z Dworca Centralnego. Projekt nowego obiektu również ma być gotowy w 2025 r.
- Przejdź do galerii: CPK – wizualizacje. Jak będzie wyglądał Centralny Port Komunikacyjny w Baranowie?
Autor: materiały prasowe CPK
Wizualizacja Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie
