Modernizacja linii E 20 Warszawa-Poznań jest uzasadniona
Potrzeba modernizacji linii E 20 Warszawa–Poznań jest niekwestionowana. Projekt otrzymał dofinansowanie z UE, co oznacza że był analizowany pod względem efektywności przez kompetentne grono specjalistów – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP.
- Zasadność realizacji inwestycji w przyjętym zakresie, potwierdził koordynator europejski ds. korytarza Morze Północne–Morze Bałtyckie Catherine Trautmann – poinformował Mirosław Siemieniec.
Inwestycja jest kontynuacją prac prowadzonych w latach 90-tych. Wtedy modernizacja była niepełna. - Niestety, sieć trakcyjna z lat 70-tych, niedostateczny stan techniczny urządzeń sterowania ruchem kolejowym na części posterunków oraz na niektórych stacjach linii kolejowej E 20, nie spełniają oczekiwanego standardu obsługi podróżnych – mówi rzecznik prasowy PKP. – A przecież to oczywiste, że bezpieczeństwo i komfort pasażera to priorytet dla PKP Polskich Linii Kolejowych – dodaje.
Modernizacja trasy ma zwiększyć komfort podróży, m.in. poprzez przebudowę peronów i dostosowanie ich do potrzeb osób niepełnosprawnych na stacjach Podstolice, Konin, Koło, Kutno, Łowicz oraz budowę przejść podziemnych i zastosowanie czytelniejszych systemów informacji. Aby zagwarantować wysoki poziom bezpieczeństwa na linii zamontowane zostaną nowe urządzenia sterowania ruchem kolejowym, zmodernizowane przejazdy kolejowo-drogowe, przebudowane i wybudowane bezkolizyjne skrzyżowania, które zlikwidują ograniczenia w ruchu.
Mirosław Siemieniec twierdzi, że dzięki realizacji inwestycji zwiększy się przepustowość linii E 20, po której kursować będzie dwa razy więcej pociągów w określonych odstępach czasowych. Pasażerowie pojadą nie tylko częściej, ale również znacznie szybciej – od kilkunastu, nawet do kilkudziesięciu minut. Będzie to możliwe dzięki przebudowie torów na szlaku.
Linia kolejowa łącząca Warszawę z Poznaniem to część większej trasy łączącej Morze Północne z Bałtykiem. Cel projektu modernizacji jest taki, aby infrastruktura została ujednolicona i była na wysokim poziomie, dostosowana m.in. do przemieszczania towarowych składów długości 700 m.
– Pociągi pasażerskie pojadą z prędkością 160 km/h, a towarowe 120 km/h. Składy te będą miały lepszą obsługę na stacjach. Poprawi się również obsługa międzynarodowych przewozów towarowych oraz wzrośnie konkurencyjność transportu kolejowego – twierdzi Mirosław Siemieniec.
Więcej informacji na temat inwestycji >>