Nie ma szans, by S1 powstała w założonym terminie. Dwa odcinki nie mają nawet ZRID-ów
Autor: GDDKiA
Nie ma szans na to, by odcinek S1 od węzła Suchy Potok do Dankowic został oddany zgodnie z obowiązującym terminem, w połowie sierpnia tego roku. Podobnie nierealne wydają się terminy dwóch innych odcinków tej ekspresówki między Mysłowicami i Oświęcimiem. Tu nawet nie rozpoczęła się budowa, bo wykonawcy wciąż nie mają pozwoleń na budowę. A to oznacza, że termin oddania całej ekspresowej S1 znacznie się wydłuży.
Spis treści
- Odcinek S1 Dankowice - Bielsko Biała (Suchy Potok) będzie opóźniony
- To odcinek S1 ze słynnym "zakrętem idiotów"
- Dwa inne odcinki S1 także zaliczą opóźnienie
- Odcinek S1 Mysłowice (Kosztowy) - Bieruń
- Odcinek S1 Bieruń - Oświęcim
- S1 Oświęcim - Dankowice
- Droga ekspresowa S1 w budowie
Odcinek S1 Dankowice - Bielsko Biała (Suchy Potok) będzie opóźniony
Na połowę sierpnia 2024 roku przewidywano zakończenie budowy prawie 12 - kilometrowego odcinka ekspresowej S1 między Dankowicami i węzłem Suchy Potok w Bielsku-Białej. To budowa, która zaczęła się w 2020 roku. Jej wykonawcą jest konsorcjum firm Mirbud S.A. oraz Kobylarnia S.A. To kontrakt w systemie projektuj i buduj, więc pierwszy rok zajęło sporządzenie dokumentacji projektowej. Obecnie budowa jest już zaawansowana na nieco ponad 50 procent. Największy postęp robót jest na budowie obiektów inżynierskich – bo około 80 procent.To nie jednak nie wystarczy, by oddać drogę w sierpniu tego roku. Potwierdziliśmy to w katowickim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Na razie nie ma konkretnego nowego terminu, ale wykonawca złożył już roszczenie terminowe z uwagi na zidentyfikowane problemy i przeszkody, które jest obecnie rozpatrywane. Ostrożne szacunki wykonawcy, co do zakończenia budowy tego odcinka oscylują wokół I połowy 2025 roku – powiedział nam Szymon Haczyk z GDDKiA w Katowicach.
To odcinek S1 ze słynnym "zakrętem idiotów"
To ostatnia część S1 z około 40-km odcinka między Mysłowicami i Bielskiem-Białą. To właśnie na tym odcinku znajduje się słynny „zakręt idiotów”. Tym mianem określano bardzo ostry łuk na obwodnicy Bielska-Białej. To wyjątkowo ostry zakręt, na wydawać by się mogło „szybkiej” dwupasmówce. Bez ograniczenia prędkości, wypadnięcie z drogi gwarantowane. Wystarczyła mokra, śliska nawierzchnia lub brak doświadczenia. Zakręt jest ostry i długi. GDDKiA ustawiła tam znaki ograniczające prędkość do 40 km./h, jest pulsujące nad drogą światło ostrzegawcze, znak o ostrym zakręcie, ale to nie sprawiło, że kolizje przestały się tam zdarzać. W tę drogową pułapkę wpadali najczęściej kierowcy, którzy przejeżdżali tędy po raz pierwszy.
Zakręt powoli znika, bo stanie się częścią łącznicy węzła S1 Suchy Potok.
Dwa inne odcinki S1 także zaliczą opóźnienie
Nie tylko ten odcinek S1 z czterech budowanych zaliczy opóźnienie. Wiadomo już, że raczej nie uda się dotrzymać harmonogramowych terminów oddania także dwóch innych części wspomnianego odcinka S1 między Mysłowicami i Bielskiem-Białą. Chodzi o odcinek IA od węzła Kosztowy II (z węzłem) – do węzła Bieruń (bez węzła) oraz IB od węzła Bieruń (z węzłem) – do węzła Oświęcim (bez węzła) wraz z obwodnicą Bierunia. Opóźnienie jest więcej niż pewne, bo żaden ze wspomnianych odcinków nie ma jeszcze pozwolenia na budowę czyli ZRID-u (zezwolenia na realizację inwestycji drogowej). Wykonawcy obu odcinków już złożyli roszczenia terminowe z uwagi na przedłużające się procedury związane z wydaniem decyzji ZRID.
Odcinek S1 Mysłowice (Kosztowy) - Bieruń
Wykonawcą odcinka IB od Mysłowic do Bierunia jest firma Budimex. Umowę w systemie projektuj i buduj podpisano w lipcu 2022 roku. To odcinek, który liczy 10 km długości. Realny termin, w którym może się zakończyć ta budowa to koniec roku 2025, a nawet później.
Odcinek S1 Bieruń - Oświęcim
Podobnie odcinek IA, którego wykonawca jest firma Strabag. To odcinek Bieruń Oświęcim wraz z obwodnicą Bierunia. Szacowana na dziś data oddania tego odcinka to II kwartał 2025 roku. Ale oczywiście wszystko zależy od tego, jak szybko obie inwestycje otrzymają ZRID-y i wejdą na place budowy.
S1 Oświęcim - Dankowice
W budowie jest jeszcze jeden odcinek S1 w tym miejscu. To S1 Oświęcim – Dankowice liczący około 15 km długości. Jego oddanie przewiduje się na czerwiec 2025 roku. I to na razie jedyna w miarę pewna data realizacji, wśród czterech części ekspresówki między Mysłowicami i Bielskiem – Białą. Buduje go konsorcjum Porr i Mota-Engil Central Europe. Przypomnijmy, że to termin przedłużony przez GDDKiA po tym, jak na budowie dokonano odkryć archeologicznych, które wydłużyły prace. Pierwotny termin realizacji tego odcinka to lipiec 2024.
Tak powstaje droga ekspresowa S1 tzw. Obejście Węgierskiej Górki
Autor: GDDKiA
Droga ekspresowa S1 w budowie
Droga ekspresowa S1 ma mieć docelowo około 135-140 km długości. Biegnie z północy na południe, od węzła Pyrzowice Lotnisko do granicy Polski ze Słowacją w Zwardoniu. Częściowo droga biegnie po starym śladzie dawnej DK 1, ale w większości będzie mieć zupełnie nowy przebieg. Obecnie trwa budowa niecałych 50 kilometrów nowej drogi od Mysłowic do Bielska Białej oraz na odcinku Przybędza – Milówka, czyli popularnym obejściu Węgierskiej Górki.
Czytaj też:
- Rekordowe tempo Faustyny. Właśnie skończyła drążyć trzeci tunel pod Łodzią
- Ekspresowa S11 połączy Pomorze Zachodnie ze Śląskiem. Ale to potrwa do 2030 roku
- „Zakręt idiotów” w Bielsku-Białej zostanie wchłonięty przez nowy węzeł na ekspresowej S1
- W Małopolsce powstaje kolejny most. Łukowe przęsła już są na miejscu
- Kiedy otworzą S7 Kraków - Widoma? Wiadomo, że budowa się przedłuży
- W Śląskiem otwarto nową ekspresówkę. To prawie 7 kilometrów trasy