Otwarcie stadionu Legii

2010-08-09 14:03
Stadion Legii
Autor: UM Warszawa

W sobotę, 7 sierpnia, odbyło się otwarcie stadionu Legii Warszawa przy ul. Łazienkowskiej. Od 2007 r. do 2010 r. były i będą wybudowane lub zmodernizowane 122 ogólnodostępne obiekty sportowe - razem 485 000 m2.

7 sierpnia na inaugurację działania stadionu przy ul. Łazienkowskiej Legia Warszawa zmierzyła się z Arsenalem Londyn. Otwarte zostały trzy trybuny, na których mogło zasiąść 25 tysięcy widzów. Oddane zostały do użytku również m.in. muzeum, sklep kibica i sport bar.

Zakończenie inwestycji planowane jest na I kwartał 2011 roku. Wówczas nowy stadion Legii, który będzie spełniał najwyższe standardy europejskie – klasa Elite UEFA – pomieści 31 000 widzów. Jego budowa jest finansowana ze środków Urzędu m.st. Warszawy. Stołeczny ratusz przeznaczył na ten cel ok. 460 mln zł.

Stadion Legii
Autor: UM Warszawa


Lata 2007-2010 to również okres niezwykle szybkiego rozwoju ogólnodostępnych obiektów sportowych. W tym czasie wybudowanych lub zmodernizowanych zostanie 25 sal gimnastycznych, 77 boisk przyszkolnych, 12 boisk „Orlik” oraz 8 wielofunkcyjnych kompleksów sportowo-rekreacyjnych wybudowanych w ramach programu „Syrenka”.

Średnie tempo budowania tych obiektów jest dość imponujące:
- codziennie powstaje 333 m2 powierzchni sportowo-rekreacyjnych, co odpowiada powierzchni dużej sali gimnastycznej,
- po tygodniu powstaje 2330 m2 powierzchni, co odpowiada powierzchni trzech profesjonalnych boisk do piłki ręcznej,
- po miesiącu już ponad 10 000 m2, co odpowiada powierzchni, jaką zajmuje wielofunkcyjny kompleks sportowo-rekreacyjny "Syrenka"
- po pół roku oddawana jest powierzchnia - 60 000 m2 - równa tej, jaką zajmują tereny piłkarskie Legii.
- po roku oddano 121 290 m2, co odpowiada powierzchni wszystkich 139 boisk do koszykówki znajdujących się w Warszawie.
- po czterech latach oddana zostanie powierzchnia – 485 000 m2 - równa 20% wszystkich powierzchni wybudowanych w Warszawie od zakończenia II wojny światowej.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej