Palmiarnia Poznańska przejdzie przebudowę. Będzie jaśniejsza, energooszczędna i bardziej dostępna

2025-02-20 9:20

Utworzona w 1911 r. Palmiarnia Poznańska ostatnią większą modernizację przeszła ponad 30 lat temu. Teraz pora na kolejną, która m.in. ułatwi dostęp do obiektu osobom z niepełnosprawnościami, poprawi warunki bytowe roślin i pozwoli oszczędzać energię oraz wodę. Miasto jest w trakcie pozyskiwania funduszy na inwestycję.

#MuratorPlus: Orle gniazdo w Beskidach otwarte. Hotel Mercure Szczyrk Resort

Spis treści

  1. Palmiarnia Poznańska do remontu. Jak się zmieni?
  2. Kiedy nowa Palmiarnia Poznańska będzie gotowa? Inwestycja wciąż bez finansowania

Palmiarnia Poznańska do remontu. Jak się zmieni?

Unikalna palmiarnia w Poznaniu służy mieszkańcom już od ponad 100 lat. Od czasu ostatniej większej przebudowy i modernizacji w latach 1982–1992 minęło już jednak dość czasu, żeby obiekt potrzebował kolejnej. Jest ona tym istotniejsza, że technologia poszła mocno do przodu i dziś możliwe jest choćby istotne ograniczenie zużycia energii, czyli obniżenie kosztów utrzymania wiekowego obiektu.

Jak informują Poznańskie Inwestycje Miejskie, przebudowa Palmiarni Poznańskiej obejmie przede wszystkim takie prace jak:

  • wymiana oszklenia fasad i poszycia dachów pawilonów,
  • dostosowanie obiektu do standardów dostępności dla osób z niepełnosprawnościami,
  • przebudowa akwarium z wielkokubaturowymi zbiornikami i kawiarni,
  • przebudowa budynku administracyjnego i zaplecza,
  • przebudowa wejścia głównego,
  • modernizacja instalacji,
  • instalacja nowych systemów automatyki budynkowej,
  • rewitalizacja zieleni wokół Palmiarni,
  • rozwiązania zwiększające retencję wody wokół budynku.

W wyniku zaplanowanych robót budowlanych poprawią się warunki życia roślin. Cenne ekosystemy będą miały zapewnioną m.in. optymalną temperaturę i wilgotność dzięki urządzeniom regulującym takie kwestie jak wentylacja czy zacienienie. Nowe oszklenie zapewni z kolei wnętrzom więcej światła, zatrzymując jednocześnie więcej ciepła w środku.

Palmiarnia Poznańska jest niezwykle cennym obiektem, który zasługuje na odpowiednią troskę. To zabytek istniejący od 1911 roku. Po wojennych zniszczeniach udało się podtrzymać kolekcję dzięki ofiarności prywatnych właścicieli. Obecnie liczy 1100 gatunków roślin egzotycznych zebranych w 10 pawilonach odpowiadającym różnym strefom klimatycznym świata. Wśród roślin są okazy, które w naturalnych siedliskach są narażone na wyginięcie. Najdłużej rosnąca roślina w Palmiarni, posadzona w latach międzywojennych oliwka europejska, przetrwała II wojnę światową. Najstarszą w kolekcji, liczącą ok. 400 lat rośliną, jest sagowiec australijski

– podają Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Kiedy nowa Palmiarnia Poznańska będzie gotowa? Inwestycja wciąż bez finansowania

Na ten moment termin przebudowy Palmiarni Poznańskiej nie jest pewny. Miasto jest obecnie na etapie starań o pożyczkę z KPO. Jeżeli uda się ją uzyskać, zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę. Serwis wpoznaniu.pl nieoficjalnie dowiedział się, że prace mogą potrwać nawet 4 lata. Przez ten czas obiekt najprawdopodobniej będzie zamknięty, choć nie wiadomo, czy stale, czy z przerwami.

W oczekiwaniu na finansowanie PIM prowadzi prace projektowe oraz pozyskuje niezbędne zgody i pozwolenia. Ogłoszono także przetarg na inżyniera kontraktu dla planowanego zadania. Nie podano jak na razie szacowanego kosztu inwestycji.

Remont Palmiarni Poznańskiej przeprowadzany będzie etapami. Nad inwestycją czuwać będzie konserwator zabytków.

Palmiarnia ma od 15 lat status Ogrodu Botanicznego, co pozwala na wykorzystywanie kolekcji nie tylko do celów wystawienniczych, ale także naukowych i dydaktycznych. Powierzchnia obiektu to blisko 5,5 tys. m kw. Palmiarnia stanowi także dziedzictwo kulturowe, wpisane w zabytkowy układ urbanistyczny Łazarza - wraz z parkiem Wilsona została wpisana do rejestru zabytków

– podaje spółka PIM.

Architektura-murator. Podcast 30/30
Equitone. Pracujemy z architektami i dla architektów
Murator Plus Google News
Autor:
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej