Powstanie farma wiatrowa na Podkarpaciu
Na wiosnę 2007 roku ruszyć ma budowa pierwszej farmy wiatrowej w powiecie sanockim. Dziewięć wiatraków o mocy dwóch megawatów każdy postawi firma Wojtech. Głównym inwestorem będzie portugalska spółka Bukowsko-Windenergy.
Projekt budowy został już zatwierdzony. Inwestor czeka już tylko na uprawomocnienie się decyzji. Jednak budowa farmy wiatrowej nie jest prostą sprawą. W tego typu inwestycji największym problemem są przepisy związane z ochroną środowiska. Według naukowców tak duże wiatraki, maszt o wysokości 70-100 metrów i śmigła o płatach 30-40 metrów, mogą zaszkodzić korytarzom migracyjnym ptaków. Dotyczy to przede wszystkim terenów zgłoszonych lub zatwierdzonych w ramach unijnej sieci NATURA 2000, która chroni cenne gatunki ptaków. A takich terenów jest sporo, szczególnie w południowej części województwa. Jednak to nie zraża inwestorów, bo już kolejne firmy z Danii, Hiszpanii i Portugalii interesują się terenami gminy Bukowsko.
Władze gminy widzą dużo korzyści z inwestycji. Plusami są przede wszystkim: naprawa dróg (wybudowanie farmy wiatrowej wymaga dobrej infrastruktury), dodatkowe miejsca pracy i dochody do kasy gminy jak i kolejna atrakcja turystyczna.
Koszt jednorazowej inwestycji to co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych. Dlatego też na lata 2007-2013 przewidziano ogromne środki unijne na finansowanie projektów związanych z odnawialnymi źródłami energii, tym bardziej, że farmy wiatrowe mają z góry zagwarantowany zbyt na prąd. Zakłady energetyczne mają obowiązek kupować zieloną energie od farm wiatrowych czy elektrowni wodnych. Płacą za nie tyle samo co każdemu innemu producentowi prądu.