Stacje metra M1 Muranów i Plac Konstytucji jednak nie powstaną? Na projekty już wydano miliony
Autor: Biuro Projektów Metroprojekt Sp. z o.o.
Zapowiedziana budowa 2 nowych stacji metra M1 – Muranów oraz Plac Konstytucji – w zasadzie mogłaby ruszać. Za ponad 7,3 mln zł powstały projekty stacji, wydano też pozwolenia na budowę. Urzędnicy zastanawiają się jednak, czy to w tej chwili „optymalny wydatek”. Wygląda na to, że historia może się powtórzyć.
Spis treści
- Nowych stacji metra M1 Plac Konstytucji i Muranów jednak nie będzie?
- Wysokie koszty budowy, olbrzymie utrudnienia, problem z przesiadką na M5
- Dlaczego projektowanie nowych stacji M1 tak się przedłużyło?
- Tak mają wyglądać stacje metra Muranów i Plac Konstytucji na linii M1
- Po co dodatkowe stacje na 1. linii metra?
- Metro Plac Konstytucji i metro Muranów – lokalizacja. Gdzie powstaną przystanki?
- Nowe stacje 1. linii metra – kiedy otwarcie? Terminy, kolejność i koszt budowy
- Czy będą utrudnienia na I linii metra w czasie budowy?
- Metro Plac Konstytucji jako stacja przesiadkowa
Nowych stacji metra M1 Plac Konstytucji i Muranów jednak nie będzie?
1. linia metra w Warszawie, czyli M1 funkcjonuje w stolicy od 1995 r., a swoją ostateczną długość osiągnęła w 2008 r. Tyle że właśnie nie całkiem ostateczną, gdyż według pierwotnych planów linia M1 miała mieć o dwie stacje więcej. Chodzi o zlokalizowane w centrum przystanki Plac Konstytucji oraz Muranów, z których zrezygnowano dla oszczędności w latach 90. XX w. Od tamtej pory pomysł ich dobudowania wielokrotnie powracał. W 2019 r. władze Warszawy oficjalnie ogłosiły, że stacje Plac Konstytucji i Muranów powstaną, po czym zlecono ich zaprojektowanie firmie Biuro Projektów „Metroprojekt” Sp. z o.o.
Teraz projekty za ponad 7,3 mln zł są już gotowe, a miasto ma w ręku pozwolenia na budowę obu podziemnych stacji. Jak jednak donosi „Gazeta Wyborcza”, sekretarz miasta Maciej Fijałkowski ma wątpliwości, „czy to optymalny wydatek po latach ograniczeń budżetowych”. Decyzja o budowie lub jej zaniechaniu ma zapaść do końca 2025 r.
Warto przypomnieć, że miasto wciąż nie zarezerwowało na tę inwestycję środków w budżecie. Oficjalne plany rozbudowy metra zakładają, że przystanki Plac Konstytucji i Muranów powstaną do 2050, ale to wszystko, co wiemy. Jest więc możliwe, że projekty stacji za ponad 7,3 mln zł na długo trafią do szuflady, a już wydane pozwolenia na budowę się zmarnują. Jeśli tak się stanie, historia się powtórzy – władze Warszawy już raz zapowiedziały budowę brakujących stacji, w 2006 r., jednak obietnicy nie spełniono.
– Harmonogram dotyczący realizacji inwestycji, tj. zarówno stacji A16 „Muranów” oraz stacji A12 „Plac Konstytucji”, możliwy będzie do określenia po utworzeniu stosownego zadania inwestycyjnego w Wieloletniej Prognozie Finansowej m. st. Warszawa i zabezpieczeniu niezbędnych środków finansowych – podaje dyplomatycznie Urząd Miasta.
Wysokie koszty budowy, olbrzymie utrudnienia, problem z przesiadką na M5
Jak podał sekretarz miasta, budowa dwóch brakujących stacji M1 nie byłaby wcale prosta i mocno ingerowałaby w funkcjonowanie I linii metra. Utrudnienia byłyby ogromne, bo przez wiele miesięcy metro musiałoby w okolicach budowanych stacji kursować wahadłowo po jednym torze. Nawet przy założonym utrzymaniu ruchu tramwajowego na powierzchni oznaczałoby to kilka lat niewygody dla pasażerów.
Drugą kwestią, o jakiej wspomniał sekretarz miasta, jest przesiadka na linię M5 na stacji Plac Konstytucji. Gdy zlecano zaprojektowanie stacji, przyjęto, że przesiadka na planowaną 5. linię metra będą się odbywać przez antresolę, a więc nie powstanie bezpośredni łącznik między peronami. Teraz urzędnicy przyznają, że nie jest to optymalne rozwiązanie i sprawę trzeba jeszcze raz przemyśleć.
Warto też wspomnieć, że od 2019 r. prognozowany koszt budowy obu stacji znacznie wzrósł (co jest efektem m.in. znacznego wzrostu cen materiałów budowlanych po agresji Rosji na Ukrainę). Wówczas mówiono o kwocie ok. 270 mln zł, dziś zaś o kwocie ok. 800 mln zł.
Dlaczego projektowanie nowych stacji M1 tak się przedłużyło?
W listopadzie 2019 r. miasto zleciło firmie Biuro Projektów „Metroprojekt” Sp. z o.o. wykonanie projektów stacji i uzyskanie wszelkich niezbędnych pozwoleń. Projekty miały być gotowe po 24 miesiącach, czyli w listopadzie 2021 r., a według pierwotnych planów budowa nowych stacji miała zakończyć się w 2026 r. Etap projektowy znacznie się jednak przedłużył. O inwestycji po raz kolejny usłyszeliśmy coś więcej dopiero w grudniu 2022 r., kiedy to zaprezentowano wizualizacje nowych przystanków. Jak udało się dowiedzieć redakcji MuratoraPlus, wiosną 2024 r. Metro Warszawskie miało już w ręku gotowe projekty stacji i poddawało je opiniowaniu. Ostatecznie pozwolenia na budowę obu przystanków wydano dopiero pod sam koniec 2024 r.
Jak tłumaczą w odpowiedzi na nasze pytania urzędnicy, etap projektowy znacznie wydłużył się z przyczyn biurokratycznych. Żeby uzyskać komplet dokumentacji potrzebnej do budowy nowych stacji, projektant musiał m.in. przygotować raporty o oddziaływaniu na środowisko i przekazać je do rozpatrzenia Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie. Firma „Metroprojekt” zrobiła to w marcu 2022 r., ale RDOŚ analizował dokumenty przez ponad rok. Dopiero 31 lipca 2023 r. RDOŚ wydała dla planowanych stacji tzw. decyzje środowiskowe, czyli kluczowe dokumenty potrzebne do starań o pozwolenie na budowę. Jak podaje miasto, wymusiło to aneksowanie umowy z projektantem i wyznaczenie mu nowych terminów. Kolejny ważny dokument, czyli decyzję lokalizacyjną, wojewoda mazowiecki wydał dla obu stacji 25 marca 2024 r.
Warto dodać, że według urzędników wydłużenie się prac nad nowymi stacjami M1 nie miało związku z opóźnieniem się planowanego remontu linii średnicowej w Warszawie. W odpowiedzi na nasze pytania miasto podało, że „harmonogramy realizacji obu inwestycji nie wpływają na siebie nawzajem”. To o tyle zaskakujące, że miasto dysponuje analizą firmy Databout, której eksperci wskazali, iż w czasie remontu średnicy linia metra M1 powinna funkcjonować normalnie (a więc nie należy jej rozkopywać pod budowę nowych stacji, bo grozi to paraliżem miasta). Sugerowałoby to, że harmonogramy obu inwestycji jak najbardziej powinny na siebie wpływać.
– Wszelkie aktualne informacje na temat wymienionej umowy oraz trwającego projektowania, dostępne są na stronie internetowej Spółki, w zakładce poświęconej tej inwestycji – https://metro.waw.pl/metro-warszawskie/linia-m1/stacje-plac-konstytucji-i-muranow/. Wraz z postępem procesu inwestycyjnego, podstrona dotycząca tej inwestycji jest aktualizowana – przypomina miasto.
Tak mają wyglądać stacje metra Muranów i Plac Konstytucji na linii M1
Jak podaje strona Metra Warszawskiego, oba nowe przystanki M1 będą mieć perony wyspowe, tzn. jeden peron na środku z torami po bokach. Na każdej stacji zaplanowano dwa rzędy słupów podtrzymujących strop (po bokach peronu), zaś na środku będzie pusta przestrzeń. Na stacje będzie można dostać się schodami (będą także schody ruchome w górę) lub windą.
- Zobacz wizualizacje i schematy: Metro Plac Konstytucji i metro Muranów
Autor: Biuro Projektów Metroprojekt Sp. z o.o.
Po co dodatkowe stacje na 1. linii metra?
Stacje metra Plac Konstytucji i Muranów są nie tyle dodatkowe, co brakujące – ich budowę planowano jeszcze za PRL-u. Jedną z podstawowych zasad projektowania sieci metra jest to, żeby w centrum, gdzie jest najwięcej celów podróży, stacje były najgęściej. Rezygnacja z dwóch stacji na warszawskim M1 sprawiła, że jest odwrotnie – w Warszawie w ścisłym centrum występują największe odległości między przystankami metra (ok. 1,5 km).
- Sprawdź też: Drogie metro na Karolin będzie wyglądać tanio. Mniej wejść, skromny wystrój, brak sklepów, niewygodne ławki
– Brak tych stacji sprawia, że na odcinku śródmiejskim odległość pomiędzy stacjami Politechnika – Centrum oraz Ratusz-Arsenał – Dworzec Gdański wynosi więcej, niż wynikałoby to z potrzeb pasażerów – podaje strona Metra Warszawskiego.
Budowa brakujących stacji pozwoliłaby zmniejszyć odległości między sąsiadującymi stacjami do ok. 700 m, co ułatwiłoby pasażerom podróże (znika konieczność przesiadki na tramwaj) oraz usprawniło poruszanie się po centrum miasta. Byłby też jednak pewien minus – czas przejazdu całą linią M1 wydłużyłby się o ok. 4 minuty (dziś przejazd między sąsiednimi stacjami zajmuje średnio ok. 2 minuty). Miasto zapewnia z kolei, że nie zmieniłaby się częstotliwość kursowania metra.
Co istotne, według miejskich planów stacja metra Plac Konstytucji ma być stacją przesiadkową na 5. linię metra w Warszawie, łączącą Ursus z Gocławkiem. Jej powstanie prędzej czy później będzie więc konieczne.
Metro Plac Konstytucji i metro Muranów – lokalizacja. Gdzie powstaną przystanki?
Stacja metra Plac Konstytucji, mimo nazwy, powstanie nie pod samym placem w Śródmieściu Południowym, a obok niego – pod ul. Marszałkowską na odcinku między północnym skrajem pl. Konstytucji a ul. Wilczą. Będzie to więc przystanek zlokalizowany pomiędzy istniejącymi stacjami metra Politechnika oraz Centrum. Wejścia do stacji znajdą się po obu stronach ul. Marszałkowskiej, a w przyszłości planowane jest także wykonanie dodatkowych dwóch wejść już na samym pl. Konstytucji.
Stacja metra Muranów powstanie pod ul. Andersa, na północ od jej skrzyżowania z ul. Anielewicza na Muranowie. Stacja zostanie więc umieszczona pomiędzy przystankami M1 Ratusz-Arsenał oraz Dworzec Gdański. Wejścia będą znajdować się po obu stronach ul. Andersa.
![Mapa 1. linii metra z brakującymi stacjami](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-qsuY-rudF-iX8M_mapa-1-linii-metra-z-brakujacymi-stacjami-664x0-nocrop.jpg)
Stacja Plac Konstytucji nie znajdzie się pod samym placem, tylko na północ od niego. Dzięki temu nie ma ryzyka, że wypadnie zbyt blisko stacji Politechnika.
Nowe stacje 1. linii metra – kiedy otwarcie? Terminy, kolejność i koszt budowy
Obecnie nie jest znany dokładny termin budowy oraz otwarcia stacji metra Plac Konstytucji i Muranów. Pierwotnie miasto zakładało, że prace zakończą się najpóźniej w 2026 r., jednak obecnie nie padają żadne terminy i wiadomo jedynie, że cała sieć 5 linii metra, łącznie z brakującymi stacjami na M1, ma powstać do 2050 r.
Obecnie zakończył się już etap projektowy, a dla obu stacji wydano pozwolenia na budowę. Miasto do końca 2025 r. ma zdecydować o realizacji inwestycji lub jej zaniechaniu.
– Na dzisiaj te stacje znajdują się w planach inwestycyjnych. Jakie będą decyzje ostateczne co do inwestycji – to nie nasza domena – mówił w grudniu 2022 r. prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk cytowany przez transport-publiczny.pl.
Z analiz eksperckich wynika, że najpierw powinna powstać stacja Muranów, a w drugiej kolejności stacja Plac Konstytucji. Taka kolejność pozwala bowiem m.in. zminimalizować utrudnienia związane z rozkopaniem ulic. Rozpoczęcie od Muranowa pozwala też utrzymać możliwość zjazdu pociągów z 2. linii metra w Warszawie do stacji techniczno-postojowej na Kabatach.
Według wstępnych założeń budowa każdej ze stacji ma potrwać 38 miesięcy. Równolegle ze stacjami powstaną niezbędne do prawidłowego funkcjonowania linii wentylatornie (pomiędzy istniejącymi a nowymi przystankami metra).
Według szacunków projektantów sprzed kilku lat koszt budowy nowych stacji metra M1 miały wynosić około 266 mln zł (Muranów – 116 mln zł, Plac Konstytucji – 150 mln zł). W 2024 r. podano jednak znacznie wyższą kwotę, bo ok. 800 mln zł.
- Zobacz też: Zamiast metra Ursus powinny obsłużyć tramwaje i pociągi? Eksperci wątpią w sens metra na Ursus
Wszystkie stacje warszawskiego metra M1
Autor: Szymon Starnawski, Grupa Murator
Czy będą utrudnienia na I linii metra w czasie budowy?
Budowę nowych stacji metra zaplanowano tak, żeby w jak najmniejszym stopniu utrudniała ruch na linii M1. Mimo to pewnych utrudnień nie da się uniknąć. Jak poinformowało miasto, wstępne plany zakładają, że:
- przez większość okresu budowy zostanie utrzymany ruch na M1 w obu kierunkach,
- okresowo (na kilka miesięcy) konieczne będzie wprowadzenie ruchu wahadłowego – jeden tunel będzie zamknięty, a pociągi będą jeździły drugim tunelem w obu kierunkach, oczywiście rzadziej niż normalnie,
- zakłada się, że podczas ruchu wahadłowego pociągi będą kursować co 8–10 minut,
- przez cały czas budowy nad powstającymi stacjami będą kursować tramwaje – obok wykopu powstanie tymczasowe torowisko zastępcze,
- budowa nowych stacji metra nie spowoduje likwidacji tramwajów nad nimi.
Pasażerowie muszą się więc pogodzić z tym, że jeśli budowa ruszy, dojazdy metrem do centrum będą przez pewien czas trwały dłużej.
Metro Plac Konstytucji jako stacja przesiadkowa
Według ogłoszonego w 2023 r. planu w Warszawie ma docelowo powstać sieć pięciu linii metra. Wszystkie będą się ze sobą krzyżować na stacjach przesiadkowych. W przypadku linii M1 jedną z nowych stacji przesiadkowych będzie Plac Konstytucji, gdzie 1. linia metra przetnie się z planowaną 5. linią metra w Warszawie. W efekcie powstanie skrzyżowanie linii biegnących w osi północ-południe (M1) oraz wschód-zachód (M5). Z obu linii można też będzie przesiąść się na tramwaje na pl. Konstytucji.
Według obecnych planów między liniami M1 a M5 nie będzie bezpośredniego łącznika z peronu na peron tak jak między M1 i M2. Zaplanowano jedynie możliwość przesiadki przez poziom antresoli – pasażerowie będą musieli:
- wyjść z peronu M1 lub M5 po schodach (lub użyć windy),
- przejść przez bramki biletowe,
- pokonać pewną odległość tunelem,
- ponownie przejść przez bramki biletowe,
- schodami lub windą zejść na peron M1 lub M5.
Projektanci nowej stacji tłumaczą to trudnościami technicznymi – między istniejącymi tunelami I linii metra wystarczyłoby miejsca tylko na wąski łącznik, byłby też problem z budową windy.
Z dokumentacji projektowej wynika też, że ze stacji metra Plac Konstytucji nie będzie bezpośrednich wyjść na przystanki tramwajowe na placu. Osoby chcące przesiąść się na tramwaj będą zatem musiały wyjść na poziom ulicy i pokonać kilka przejść dla pieszych.
![Metro Plac Konstytucji, poziom antresoli](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-rMEM-ZeBW-nV8E_metro-plac-konstytucji-poziom-antresoli-664x0-nocrop.jpg)
![Murator Plus Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Kzx2-aM3R-P8PH_murator-plus-google-news-664x442-nocrop.jpg)